PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=706905}

Gotham

2014 - 2019
7,6 37 tys. ocen
7,6 10 1 36863
4,6 18 krytyków
Gotham
powrót do forum serialu Gotham

Serial początkowo mnie nie przekonywał, ( Zwłaszcza, że Arrow i Flash są dla mnie wystarczająco dobrymi serialami aby olać Gotham) jednak z każdym odcinkiem show zaczął robić się bardzo ciekawy. Uwielbiam sposób przedstawienia samego miasta. Jest brudne i mroczne. Pingu wymiata, Gordon zaczyna nabierać wyrazu. Jeden jest tylko wątek, który wciąż mnie denerwuje. A chodzi o Bruca. Wiem, że to jeszcze dziecko i wgl., że dopiero się uczy o trudach życia... Ale niech chociaż zacznie być sympatyczny! I kiedy będą nietoperze? :)

ocenił(a) serial na 6
SladeDeathstrokeWilson

Witam fana Gotham nie wiem na czym wzorowany jest ten serial. Powiem od siebie,że w komiksach Bruce nie byś sympatyczny,The dark Knight tez nie.W sadze gotyckiej Batman i Batman Powrotem Tima Burtona tez sympatii tyle co kot naplakal. Serial klimatem przypomina ten Burtona ,ale scenariuszem niestety Shumachera czy jak to tam było Batman Forever i Batman i Robin. Serial dostał światł. Na 2 sezon szczerze jestem w szoku,bo wiele lepszych nie dostało szans w ostatnich latach. Pozdrawiam.

ocenił(a) serial na 6
SladeDeathstrokeWilson

Bruce od momentu śmierci rodziców każdą chwilę poświęcał rozwiązaniu tego kto i dlaczego ich zamordował. Nawet w nowych komiksach było napisane "...him facing the twin coffins, his face blank. his eyes hard" także Bruce nigdy nie był miły i nigdy też nawet będąc Batmanem nie był usatysfakcjonowany pokonaniem jakiegokolwiek przeciwnika. A nietoperze to już kwestia scenarzysty, jest kilka wersji tego kiedy Bruce stał się nietoperzem że jest z czego wybierać.
A co do samego serialu to niby fabularnie to sie rozwija i ogólnie jest całkiem ciekawie jednak mi osobiście przeszkadza parę rzeczy. Po pierwsze napychają na siłę masę bohaterów i antybohaterów. Mamy już Catwoman, Poison Ivi. Victor Zsasz, Batman, Robin/Nightwing (jego rodzice rzecz jasna ale sam wątek się pojawił), Red Hood gang (co za tym idzie wątek Jokera), sam Joker (prawdopodobnie), Two-Face, Riddler, Pingwin, Scarecrow, Bane (choć tu też tylko wątek o truciźnie), czyli praktycznie wszyscy "najlepsi' przeciwnicy Batmana. Upychają ich na siłę zamiast dawkować ich w o wiele mniejszych dawkach, tak jakby bali się o kasacje serialu (co im na razie na pewno nie grozi). Druga sprawa to aktorzy którzy niektórzy (raczej drugoplanowi) nie pasują do swoich ról oraz wielu z nich nie jest jednak zbyt dobrych w tym co robią. I trzecia sprawa brakuje mi to jakiegokolwiek trzonu fabularnego. Mamy kolejnych przestępców których Gordon chce złapać, Pingwina który krok po kroku chcę zbudować swoje kryminalne imperium, kilka innych wątków (Bruce i śmierć rodziców, Fish i to gdzie obecnie się znajduje, Mafijne porachunki dwóch rodzin) ale brakuje temu tego co powoduje że z wytchnieniem czeka się na kolejny odcinek. Na razie serial jest trochę jak Arrow w pierwszym sezonie oraz obecnie Flash czyli jest nieźle ale szału nie ma.