Argumenty (z tego co wiadomo o Jokerze z komiksów):
- nieco starszy od Bruce'a
- rodzina związana z cyrkiem
- w młodości popełnił morderstwo
- chory psychicznie
Dodatkowo wybrany aktor i jego charakteryzacja - jak dla mnie pewniak (na ten moment).
Joker na pewno :D Podoba się Wam jego wygląd i nowe pochodzenie? Według mnie jego śmiech, głos, sposób poruszania się i tok myślenia jak na serial jest odpowiedni. W Gotham prawie nic się nie zgadza z komiksami. No ale zapowiada się obiecująco tytuł odcinka 17-stego. Jestem ciekawa, czy J. wstąpi do gangu Red Hooda albo sam nim zostanie. Może nie będzie miał z nim wiele wspólnego? Czekam niecierpliwie :D
Niby mało się zgadza z komiksami, ale jednak są pewne tropy, którymi można się kierować, w końcu to DC ;) Z tego co pamiętam, to Joker będzie w gangu (a raczej powinie być ;). Mogą też pójść właśnie ścieżką Red Hooda - to też byłoby ciekawe, ale to trochę zbyt wczesne, wtedy już Joker miał żonę. Joker jest właśnie postacią, która z zupełnego spokoju potrafi przejść w jednym momencie w kompletnego szaleństwa - dlatego tak rudzielec mi tu pasuje. Koleś z 1 odcinka też może zaskoczyć, bo jedna z historii przedstawia Jokera właśnie jako niedoszłego komika.
Aktora, który gra domniemanego Jokera oglądam w serialu Shameless, gdzie również gra nieco porąbanego typka z chorobą dwubiegunową - w każdym razie ma świetne zaplecze aktorskie i jest utalentowany. Kiedy oglądałam go w 16 odcinku Gotham, pomyślałam że trafili w 10.
To jest Joker gdzieś na 90%. Jak nie lepiej. Sam teaser nasuwa taką myśl, nie mówiąc już o tym, co wymieniłeś. Ponadto wydaje mi się, że twórcy się przyznali. (Choć tego pewna nie jestem)
Na prawdę mało widzieliście w jego zachowaniu argumentów za tym, by stwierdzić na 100%, że to Joker? Wg nie to nie ma wątpliwości. Nazywa się tam Jerome, ok, można powiedzieć, że takie przecież nie było jego imię, ale skoro: "Znany jest także jako: The Clown Prince of Crime, Red Hood, Jack, Joseph "Joe" Kerr, Clem Rusty, Mr. Rekoj, Jack White lub Jack Napier" to i w Gotham mogli nadać mu kolejne imię. Po za tym Jack czy Jerome, w sumie podobnie, mogą rozwiązać to tak, że jest to zdrobnienie (chociaż ogólnie nie jest ;)).
Miałem napisać to samo twórcy każdą postać przewijającą się w serialu przedstawili tak żeby nikt nie miał nawet cienia wątpliwości, że to właśnie ta postać i tak jest tym razem jak to nie jest Joker to ja nie jestem żywy i piszę do was z zaświatów.
Zobaczymy, jaki numer dostanie w Arkham, to powinno rozwiać wszelkie wątpliwości ;)
Ostatnio gdzieś tu na forum wyczytałam, jakiś użytkownik się czepiał rzekomej postaci Jokera, że zabił matkę bo na niego naciskała. Zauważmy, że Joker lubił wymyślać historyjki i pewne jest to co powiedział Gordonowi było zwykłym kłamstwem, miał kaprys zabijać ot tak jak coś mu się nie podobało, w końcu to Joker. Na pewno można to zauważyć w serialu animowanym Batman i w grach o Batmanie, jak i w komiksach. Więc fani powinni się zorientować jaki jest Joker.