po obejrzeniu pierwszego odcinka mam podobne wrażenia.

popieram, dotrwałem do połowy 2 odcinka, dno...

Dokładnie w tym samym momencie wyłączyłem tę szmirę.
Jakim cudem to ma aż 8.3 na IMDB? Przecież to jedna wielka porażka.

Dlaczego ,,jedna wielka porażka''? Serial jest bardzo dobrze jak na standardy telewizji ogólnodostępnej zagrany, nawiązań do komiksów jest dużo, i są one tonowane, a i postacie da się lubić. Kolejny osoba która mówi że serial jest chłamem bo mu się najzwyczajniej w świecie nie podoba.

No pewnie oni by chcieli mega pościgi i strzelanie laserami z oczu, oraz mnie dialogu, rozumiem ich bo czasami tez wole takie kino na odmóżdzenie. Masz racje Bartonson jak na serial TV to bardzo dobrze jest zrealizowany no cóż nie wszystkich w życiu się zadowoli, takie są gusta no ale obciachem jest nazywanie czegoś szmirą czy czymś takim jeśli czegoś się nie lubi, to tak samo jakby ich ulubione filmy nazwać szmirą ;) czy ich seriale

Dokładnie. Nic tylko się cieszyć że jest takie Gotham. Kiedyś chciałem ekranizacji Gotham Central, a teraz proszę bardzo. I jeszcze ta oglądalność ( 6.1 )

W moim odczuciu to raczej osobom powyżej, brakuje dialogu i chociaż namiastki ciekawej fabuły.
A tu dostajemy od producentów standard wszystkich arrowów czy smallville- blubox w krzykliwej
oprawie, dużo pięknisiów i jak juz wspomniałem, to jest poprostu nudne!

A ja bym właśnie chciał więcej oddychających dialogów, a mniej teledyskowości, machania grzechotką widzowi przed oczami i ogólnie mniej jarmarcznej desperacji. Na razie uważam, że jest nierówno i mocno tandetnie, ale daję jeszcze szansę serialowi, bo pomimo iż 3ci odcinek zaczął się oczywistym bulszitem (mit obalony przez Mythbusterów), to ma przebłyski i gdy ustabilizuje się oglądalność to może i serial charakteru nabierze.

Gówno wiesz, więc swoje zdanie zachowaj dla siebie. Przede wszystkim serial jest nudny, fabuła nie jest interesująca, wkurza mnie cała scenografia, która jest do bani. Większość serialu polega na przedstawieniu postaci Gordona, tak naprawdę o Waynie i Kobiecie Kocie nic dalej nie wiemy. Dawno się tak jeszcze nie zawiodłem na serialu jak tutaj. Najzabawniejszy jest fakt, że mamy masę wspólnych seriali, które obojgu nam się podobają, a Ty wyjeżdżasz z jakimś chamskim tekstem - Trailer Park Boys, The Office(US), Nip / Tuck, Arrow.

Hahahaha rozbawiłeś mnie :) Dziękuję, tego właśnie potrzebowałem :D A jak myślisz, o czym jest ten serial? O batmanie? O kobiecie kocie? To jest serial KRYMINALNY, który przedstawia HISTORIĘ JAMESA GORDONA ZANIM POJAWIŁ SIĘ BATMAN. Przecież o kobiecie kot nieco dowiadujemy się z drugiego odcinka, że żyje na ulicy z innymi dziećmi, że, być może, wie coś o zabójcy Wayne'ów... Serial nie miał na celu pokazanie kim były poboczne postacie, ale miał się skupiać na Gordonie i tylko na nim. No wiesz, serial kryminalny nie polega na tym, żeby co chwilę dawać Ci super efekty specjalne, strzelaniny, wyścigi... Na tym on polega. Dla Ciebie jest nudny. Nie możesz ścierpieć krótkich dialogów, które są potrzebne w serialach kryminalnych. To nie jest Thor, albo Avengers. Fabuła nie jest interesująca? Cóż, Twój problem. Zadaniem Gordona jest znaleźć mordercę rodziców Bruce'a, czy to takie trudne? A wiadomo, że na razie nie mają winnego, ponieważ pojawił się dziwny zbieg wydarzeń. Muszą znowu szukać i jest o wiele trudniej. Ale to Twoje zdanie. Twoim zdaniem film jest nudny, fabuła nie jest interesująca i wkurza Cię scenografia. Moim zdaniem film jest miłą odskocznią od typowych odmóżdżającyh filmów i seriali akcji, jest ciekawy, fabuła wciąga, jest dobry. Jedynie co mnie wkurzało to montaż scen... W pierwszym odcinku strasznie to wyglądało. Ale w drugim już lepiej, jeszcze trzeciego nie obejrzałem, ale zamierzam, aby zobaczyć, czy wygląda jeszcze lepiej i co się stanie dalej :D Nie żałuję, że obejrzałem ten serial. Ostatnio wciągnął mnie tak tylko Breaking Bad. Pozdrawiam :)

Akurat Thor to niepoważny przykład jak dla mnie bo film był bardzo kiepski, dwójka jeszcze gorsza, dialogi również nie były za mądre ;) Film strasznie przereklamowany mimo że czekałem na ten film bo lubię całą mitologię skandynawską i postać Thora i Lokiego no ale cóż ;) nie zawsze wszystko wychodzi. Ale masz racje co do serialu Gotham.

wez ochłon i nie zasmieacaj mojego tematu tymi swoimi wypocinami
jak mozna zachwycac sie tym arcygównem żal

Brałbym Cię na poważnie, gdybyś znał ortografię i używał interpunkcji :) Przepraszam, że zaśmiecam taki poważny temat :)

brak argumentow zaczyna sie wytykanie bledow ortograficznych
buahah zobaczylem jak oceniasz filmy i dziekuje skonczylem z toba dyskusje
jak nie jestes w stanie zrozumiec tego co do ciebie pisze to masz pecha

Hmm brak argumentów? Ciekawe jakich, bo ja nie miałem zamiaru ich napisać :) To byłoby głupie, napisałeś, niekulturalnie, "jak mozna zachwycac sie tym arcygównem żal". Jakie argumenty miałbym niby podawać? Wytykam błędy ortograficzne, ponieważ są one rażące... Przykro mi, że uczęszczałem na lekcje języka polskiego i zostałem tego nauczony... Jak dla Ciebie wypocinami jest moja wypowiedź o serialu, w której podałem argumenty, dla czego jest dobry, sprostowałem wszystkie żałosne zarzuty wobec serialu i napisałem, co mi się w nim nie podobało... To nie wiem co o Tobie myśleć xD Sam napisałeś tylko, że masz dość tego chłamu, nie argumentując tego. To jest żałosne - ocenić serial w jednym zdaniu... Gdybyś się rozpisał o tym, to nie miałbym żadnych zastrzeżeń i uszanowałbym Twoją decyzję. Ale jak widać nie zrobiłeś tego :) Napisz mi, jak oceniam filmy, ponieważ nie wiem, jak musiałbym je oceniać, aby zrobić na Tobie wrażenie. Trzeba rozróżniać kategorie filmów (co jest najważniejsze przed ocenianiem filmu), potem dopiero czas na resztę. Nie cierpię ludzi, którzy oglądają DRAMAT i mówią, że film był nudny. Tak samo z ludźmi, którzy oglądają film KRYMINALNY i mówią, że jest nudny i fabuła nie interesuje... To jest idiotyzm. Mówisz o braku argumentów, a sam nic nie napisałeś - brawo, naprawdę mądre posunięcie, podaj argumenty, to wtedy możemy się spierać, ale jak masz mi powiedzieć, że film jest głupi i nie udowodnić tego - to w takim razie ja powinienem skończyć z Tobą dyskusję... Jak piszesz do kogoś, to używaj dużej litery przy takich wyrazach jak Tobie albo Ciebie, ponieważ w ten sposób wyrażasz szacunek rozmówcy. Ja tak robię :) Pozdrawiam :)

No to fajnie że mamy wspólne seriale ale to nic nie zmienia. Bo może mi coś się podobać co Tobie nie i na odwrót ale nie musimy od razu mówić o totalnej szmirze tym bardziej że to serial i trzeba oceniać go przez pryzmat wszystkich odcinków jako całości.

Podbijam. Oglądnąłem 3 odcinki, ale tylko z sentymentu. Dziękuję i bez odbioru.

Ja właśnie skończyłem czwarty i ostatni (jak dla mnie) odcinek. Dałem serialowi szanse pomimo tragicznego odcinka pilotowego, który chyba był zemstą montażysty. W drugim odcinku już była lekka poprawa, a trzeci dało się obejrzeć bez krzywienia twarzy i pomyślałem że może, może coś z tego będzie. Nie liczyłem na coś wielkiego, nawet zwykły "serial do obiadu" i by wystarczyło. Niestety czwarty epizod to ponowny krok w tył. Znowu sztuczna gra McKenziego oraz jego sztampowe dialogi. Jeszcze gorzej prezentuje się David Mazouz (młody Bruce), który powiela swoją rolę "autystycznego" chłopca z "Touch". Do tego marny cliffhanger z końca 3-ciego epizodu i przewidywalny wątek Oswalda i napadu na knajpę. Fabuła nie tylko nie porywa ale wręcz rozczarowuje.

Ja też się rozczarowałem. Zapowiadało się interesująco a wyszło... Nie, nie wyszło.

Obejrzałem do połowy czwartego odcinka i stwierdziłem że to jednak nie jest serial dla mnie. może się kiedyś rozkręci ale nie specjalnie chcę mi się na to czekać.

Twoja strata. Serial świetny, trzyma wysoki poziom.

buahhahah wysoki poziom chyba kiczu i amerykanskiej papy

Ty widocznie wolisz polską papę.

wez sobie poszukaj tematu gotham gdzie sie masturbuje jakas dana grupa i smialo do nicz dolącz a stad wyrywaj i nie probuj na sile lansowac tego gniota

Do podstawówki powrót zalecam, znaki interpunkcyjne zapoznać w końcu trzeba. :D

no bo to wazne w dyskusji z pajacem

No niby nie, dlatego faktycznie może trafnie zauważyłeś, że niepotrzebnie ich używam, pajacu.

dobra fanie wielkiej produkcji gotham ssij pale i wyp..... stad

Już ci ulżyło? To teraz do lekcji, a potem do spania, bo ojciec przyjdzie niedługo.

chyba do ciebie ojciec przychodzi i spicie razem pedaly buahaha

Ale mi się trafił rozmówca. Nic tylko brać popcorn i napawać się głupotą. :)

co ty wez popcorn i obejrzyj gotham arcydzielo od poczatku sobie zebys sobie mogl utrwalic buahahaha