Wygląda na to, że piosenkarka naprawdę zostanie gospodynią domową, ale serialową.
Wokalistka jest w trakcie rozmów z producentami kultowego serialu Gotowe na wszystko, w którym ma wystąpić gościnnie. Nieoficjalnie jednak wiadomo, że Beyonce ma ochotę dłużej zaistnieć na ekranach telewizyjnych. - Zagra w serialu gościnnie, ale ma nadzieję, że dostanie stałą rolę - twierdzi informator MediaTakeOut.
Swoją drogą ciekawe kogo zagra diva w Gotowych na wszystko?
Co Wy na to?
Heather Mills - była żona Paul McCartney'a, chciałą by wystąpić w "Gotowych na wszystko"
http://www.dailymail.co.uk/pages/live/articles/showbiz/showbiznews.html?in_artic le_id=418087&in_page_id=1773
- Producenci zgodzili się obsadzić Beyonce w gościnnej roli, ale mamy nadzieję, że jej postać mogłaby pojawić się w serialu kilkakrotnie lub być może nawet na stałe - mówi współpracownik Beyonce
http://film.onet.pl/seriale/0,1750283,wiadomosc.html
Raquel Welch ciągle ma nadzieję, że będzie mogła wystąpić w serialu "Gotowe na wszystko"
http://film.wp.pl/id,84774,title,Raquel-Welch-chce-zagrac-w-Gotowych-na-wszystko -,wiadomosc.html
Jeśli już ma się ona pojawić w serialu to mam nadzieje że faktycznie będzie to tylko gościnna rola.
A mnie Beyonce bardzo sie podoba. Mysle, ze moglaby ewentualnie ciekawa postacia zastapic Edie:)
Makabra, mam nadzieję, że to zwyczajna bzdura, rozdmuchana plota mająca promować Beyonce (może jakiś nowy albumik się szykuje?) Klimat tego serialu polega między innymi na tym, że nie ma w nim żadnych "celebrities", tylko normalni, świetni aktorzy. Bardziej znany szerszej publiczności (ale też nie jako celeb, a jako aktor) jest chyba tylko Kyle McLachlan, ulubieniec Lyncha. Dla mnie tragedią dla serialu byłoby wprowadzenie gwiazdeczki w stylu Beyonce, albo obecnych gwiazd dużego ekranu jak załóżmy Johansson.