PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=140235}

Gotowe na wszystko

Desperate Housewives
2004 - 2012
7,8 118 tys. ocen
7,8 10 1 117729
7,0 21 krytyków
Gotowe na wszystko
powrót do forum serialu Gotowe na wszystko

Ja mam przeczucie, że często aktorzy serialowi bardzo podobnie grają w filmach jak w swoim serialu. Może to tylko takie wrażenie. Np. jak oglądałam ,,Nawiedzoną Narzeczoną'' moim zdaniem Longoria grała tak samo jak Gabi.

Co na ten temat macie do powiedzenie ?

martinii14

masz racje, zauwazylam to samo. nie wiem jak jest w przypadku reszty obsady, ale longoria zeczywiscie zachowywala sie jak gabrielle;)

użytkownik usunięty
martinii14

Też się z Tobą zgodzę...


Pewnie to dlatego, że prawie każdy aktor ma swój specyficzny sposób grania. No i na pewno jest utożsamiany z tą postacią, którą gra w serialu.



Ja także chętie się dowiem co macie na ten temat do powiedzenia...

martinii14

Też się z tym zgadzam.
Pewnie dlatego tak mało serialowych aktorów gra w filmach...

ocenił(a) serial na 5
____59

Cóż, to prawda, aktorzy serialowi w filmach też grają "serialowo" - dobrym przykładem niech będzie Sarah Jessica Parker czy też Jennifer Aniston. Są jednak wyjątki - Felicity Huffman zagrała genialnie w Transamerice, co przynisło jej nominację do Oscara (szkoda, że go nie dostała!). Także George Clooney zaczynał od serialu (Ostry Dyżur) a na swoim koncie ma już Oscara i kilka nominacji. Jeśli aktor naprawdę ma talent poradzi sobie zarówno na dużym jak i małym ekranie.

użytkownik usunięty
martinii14

Zapraszam na nowe forum serialowe, na ktorym mozna podyskutowac z ludzmi miedzy innymi o DH:) Jest tam tez baza seriali polskich jak i zagranicznych

www.serialeforever.fora.pl

ocenił(a) serial na 10
martinii14

Masz rację.W nawiedzona narzeczona była prawie taka sama. Może dlatego też,że miała podobną rolę. Ale gra bardzo podobnie..:)

ocenił(a) serial na 10
martinii14

Jeśli chodzi o Nawiedzoną Narzeczoną - Kate faktycznie jest jakby kopią Gabrielle. Ale czy dzięki temu "Kate" nie była świetna :) ? Ale np. widząc Felicity Huffman w Twardej Sztuce nie pomyślałem o niej jako o Lynette.