Musze sie wyzyc. Najpierw obejrzałam 4 i 5 sezon pozniej zabralam sie do ogladania wczesniejszych sezonów. Po 4 i 5 sezonie lubiłam Susan. Ale w tych wczesniejszych jest o prostu drazniaca!! Ulega wszystkim, każdy robi z nia co chce. I życie tak sobie komplikuje jak nikt inny! Ciągle byla przy Mike'u a jak sie obudził to ta juz z innym no po prostu żenada....