PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=140235}

Gotowe na wszystko

Desperate Housewives
2004 - 2012
7,8 118 tys. ocen
7,8 10 1 117729
7,0 21 krytyków
Gotowe na wszystko
powrót do forum serialu Gotowe na wszystko

jak w temacie:) macie jakies typy? najsmieszniejsza, najbardziej zapadajaca w pamiec, najsmutniejsza scena?

dla mnie chyba Susan naga w krzakach z 1 sezonu:)

ocenił(a) serial na 10
kinia_16

Dużo tego by było.

ocenił(a) serial na 10
BeautyAndStupid

dla mnie np.: orgazm Bree w 1 odc. 3-go sezonu
http://www.youtube.com/watch?v=8jBXg5PcMgI

kinia_16

Edie jak myje auto, Bree zmieniająca krawat u zmarłego Rexa, Bee gdy zaczęła RYCZEĆ z rozpaczy po usłyszeniu wiadomości, że Rex nie żyje, całą historia Mary Alice z finału pierwszego sezonu, strzelanina w supermarkecie i konfrontacja Lynette z Carolyn, zeznania desperatek broniące Katherine z odcinka 4x17, Gabrielle i jej pierwsza scena z własnymi dziećmi!!!!!, scena wyjazdu i powrotu Edie z/na Wisteria Lane, scena śmierci Edie, Katherine jak wariuje w szpitalu - odc. 6x11, strzał do butelki z whisky trzymanej przez Idę Greenberg z rewolweru, który Susan wyrwała Zachowi - odc. 2x01, Tom i Lynette trzymają sie za ręce, gdy dowiadują się, że ona ma raka - odc. 3x22, marzenie Lynette Scavo z odcinka 1x09 aby Karen McCluskey umarła a naprzeciwko zamieszkałą urocza szwedzka rodzina.


TEGO JEST MASE! To co wymieniłem JA to chyba tylko z 5 - 10 % scen...

ocenił(a) serial na 10
michu1945

wiele z tych powyżej wymienionych... dodam Bree strzelająca do natrętnego wielbiciela i po chwili jakby nigdy nic pytająca gości o przekąski:) z poruszających Eddie, który wraca do Lynette i prosi ją, żeby zadz na policje a ona mu podaje dziecko do potrzymania. Ile razy przy tym serialu miałam łzy w oczach nie zliczę (ok nieraz beczałam jak bóbr- przyznam się) tak samo jak momentów gdy śmiałam się aż brzuch rozbolał:))))

ocenił(a) serial na 10
euniceczar

Wszelkie możliwie pojedynki Bree i Katherine, scena z 5x13, gdy ''złota rączka'' stoi przed domem Mary Alice, ostatnie pożegnanie z Edie. Na razie tyle, jak coś mi się przypomni, to dopisze.

kinia_16

Wszystko co wypisaleiscie było swietne : ) Za takie sceny wielbie ten serial. Ja jeszcze dopisze : scena gdy Orson jezdzi na skuterze w dziwnych pozycjach i chwali sie tym Bree jak dzieciak, scena jak Edie i Gaby bija sie o dokumenty (odc z tornadem), wcaly odcinek wyjasnienia tajemnicy Orsona był fenomenalny, Jak Lee i Karen mówią o Tomie, ze im sie podoba, Susan tanczaca w klubie nocnym.

ocenił(a) serial na 8
paula_kaprys

moje ulubione sceny byly definitywnie z Edie i Susan....przypomne dialog (sorrki, znam go tylko po ang)
1)
Susan Mayer: Hey, Edie!
Edie Britt: Wow! Get a load of you! You look so pretty. I hardly recognize you.
Susan Mayer: Oh this? Well, I have a date. Right now. With Mike. We kissed. FYI.

Susan po 3 minutach wraca zakrywajac sie torebka

Edie Britt: Hey, how was your big date?
Susan Mayer: Mike had to reschedule.
Edie Britt: Oh. Because of the hot girl? With the suitcase? Over there? Gosh, how devastating for you. FYI.

2)
Edie: I hate Susan Mayer. Everytime I see those big doe eyes of hers, I swear to God I just want to go out and shoot a deer


3)
Susan myje brame na ktorej pisze "Whore", Edie podjezdza samochodem, staje i sie ironicznie patrzy....

Susan: Hi Edie, is there something You wanna say?
Edie: No, that pretty much said it all..!


użytkownik usunięty
kinia_16

-najśmieszniejszej nie jestem w stanie podać, wiele ich było.
-najbardziej zapadająca w pamieć:
a)zastrzelenie kobiety(oprawcy) w sklepie przez matkę (sezon 3).
b)zmowa desperatek przeciwko policji chroniącej swojego szefa (tajemnica 4 sezonu).
c)Susan trująca nieświadomie Paula (sezon 7).
d)wygrana walka Lynette z rakiem.
e)scena "jednoczesnego" romansu Susan z Mikem oraz zamordowanie Marty przez Paula (sezon 1).
-najsmutniejsza:
a)śmierć Nory (sezon 3).
b)krzyk Lynette w odc. z tornadem (4 sezon).
c)Edie i jej przeczuwanie śmierci w rozmowie z Gaby(odc po śmierci Edie).
d)śmierć Beth (7 sezon).
e)utrata niechcianego dziecka przez Gaby (sezon 2).

kinia_16

Śmiech Gabrielle:
* w odcinku 3x01, gdy Bree oświadczyła, że nie przespała się jeszcze z Orsonem
* w odcinku 5x11, po tym jak Bob powiedział, że schlany Lee zalicza wszystko co ma puls i zarost

ocenił(a) serial na 10
michu1945

w ost odc uwielbiam tekst Lee, że idzie nastraszyć Boba pod prysznicem bo ten skrytykował jego jedzenie:))))))

ocenił(a) serial na 10
kinia_16

Na początek chciałem tylko powiedzieć, że moja mama nazwała mnie "Desperatofobem". Stwierdzam, że to prawda i chciałbym podziękować wszystkim innym "Desperatofobom" , za wspólnie spędzone odcinki DH.

A teraz ulubione momenty:
Sezon 1:
- Gaby kosząca trawę. (Odc. 1)
- Lynette strasząca policjanta. (chyba Odc. 2)
- Bree płacząca w toalecie i jej dialog z Rex'em:
R: Nie mogę uwierzyć, że chciałaś mnie zabić.
B: Wiesz, źle się z tym czuję.
(Odc. 1)
- Bree dowiadująca się o śmierci Rex'a. (jedna z najbardziej wzruszających)

Sezon 2:
- Bree zmieniająca krawat Rexowi na pogrzebie. (Odc. 1)
- Wszystkie sceny Bree i Phylis Van De Camp.
- Wszystkie sceny Gabrielle i Carlosa w więzieniu.
- Kiedy Gabrielle po poronieniu wypuszcza balonik w powietrze przy więźniu. (Odc. 8)
- Wojna Gaby i zakonnicy w kościele. (Odc. chyba 14)
- Wszystkie kłopoty związane z piciem alkoholu przez Bree.
- Kiedy odbierają dziecko od Gaby, a ona niesamowicie mocno płacze i błaga policjantów, by ci tego nie robili. (ciągle przy tym płacze) (odc. 20)
- Odcinek pt. "Pamięć" - finał sezony 2, w którym Mary Alice wspomina pierwsze spotkanie z innymi dziewczynami. (Odc. 23 i 24)

Sezon 3:
- Wszystkie sceny Gaby i Carlosa.
- Kiedy Bree doznaje orgazmu. (odc.1)
- Reakcja Gaby, na to, że Bree i Gaby nigdy nie... ekhm.... (odc. 1)
- Rozmowy druhen przed ślubem Bree (Odc. 2 )
- Końcówka odc. 2
- Strzelanina w sklepie
- Kiedy pod koniec odc. 10 pojawia się Alma.
- Cały tzw. męski odc. 16
- Odcinki 22 i 23

Sezon 4:
- Szarady (Odc. 3)
- Halloween (zwłaszcza dwa momenty: kiedy Lynette wygrywa z Rakiem i kiedy Danielle trzyma swoje dziecko) (Odc 6)
- Tornado i po tornadzie (zwłaszcza krzyk Lynette i płacz Pani McClouskey) (Odc. 9 i 10)
- Finał

Sezon 5:
- Potyczki Gaby z córkami.
- Cały odc.3
- Cały odc.5
- setny odcinek (odc. 13)
- odc. 19 (skoro już musieli pożegnać Edie, to trzeba przyznać że zrobili to dobrze)
- finał

Sezon 6:
- Gaby idzie do klubu za Aną (0dc. 1)
- odc. 10 i odc.11
- odc. 15
- sceny Gaby i Angie razem z Heidi Klum i Pauliną Porizkovą.
- Gaby piecząca Lasagnę
- dwa odcinki, w których Gaby i Susan prowadziły wojnę, czyli: odc. 13 (lamparty, wiewiórki i żyrafy) oraz odc. 18 (sprzedaż czekoladek)

Sezon 7:
- przyjazd Renee
- rozmowa Renee o tym, jak Lynette się zmieniła na niekorzyść (trójkącik itd.)
- zamieszki na Wisteria Lane
- ślub matki Lynette i w ogóle małżeństwo tych staruszków
- momenty Bree i Chuka. Oni są słodcy razem.

Trochę tego jest i to nie jest wszystko.
Dodam następne jak sobie przypomnę.
Pozdrawiam!

kinia_16

Jest tylko jedna scena której nie lubię w tym serialu: Bree i jej taplanie się w błocie z Watsonem.

Resztę? Lubię a ubóstwiam te z sezonów 1-4 oraz 6.

Niepotrzebnie się rozpisałem w poprzednich postach. Zgłaszam je jako nadużycia i może je usuną.

ocenił(a) serial na 8
michu1945

Michu nie przeginaj z samokrytyka:) fajnie, poprzypominam sobie wszystkie te sceny
mnie sie nie podobala scena gdy Bree oblewala woda Orsona na wozku,,, niby rozumiem przeslanie tej sceny,, ale jakos tak z punktu widzenia pielegniarki (studiuje) scena ta byla niesmaczna dla mnie

kinia_16

Chciała go obudzić. Nie pozwoliła sobie by jej mąż smacznie spał tuż po tym jak [parskam śmiechem] został zgwałcony przez Almę.

michu1945

Chciała go obudzić - to inna scena. Ta o której Kinia_16 pisze jest z 7 sezonu, gdy Bree chce umyć Orsona, gdy ten siedzi na wózku - scena b. smutna.

martoslaw

Sorry, to był szósty sezon, a nie siódmy. odcinek 6x13.

martoslaw

Przeczytałem "w łóżku" a nie "na wózku". Smutna scena, ale wyjaśniająca przynajmniej dlaczego Orson nie chciał prosić o cokolwiek.

ocenił(a) serial na 10
michu1945

scena w błotku jak kiedyś pisałam najbardziej chyba żenująca, a mało jest takich scen w moim ukochanym serialu. Ta z oblewaniem smutna raczej, trochę niesmaczny był ten wątek z niemyciem się, ale jak zawsze zachowano taki umiar, że całość zyskała zabawny wymiar. Przykre były niektóre sceny z Katherine gdy miała obsesję na punkcie Mike'a.
Tak sobie wspominam często moje początki z DH (na Polsacie hehehehe), szybko rosnące uwielbienie, jak namówiłam na oglądanie najbliższe otoczenie i jak wszyscy jesteśmy Desperatoholikami:))))

euniceczar

Widzę, że scena z skokiem w błoto jest bardzo nielubiana. Nie dziwie się. To było tak żenujące... najgorsza scena w DH. Cały 11 odc sezonu 7 był moim zdaniem daremny. Scena z oblaniem Orsona wodą była przykra, ale potrzebna, bo sie dowiedzieliśmy dlaczego Orson się tak zachowywał.
Fajny odcinek kiedy to Rex był narratorem i opisywał swoja rodzinkę.
Załamanie nerwowe Lynette i kiedy Mary Alice podaje jej pistolet.
Kiedy Lynette ustawiła przed domem Bree butelki po winie.
Jak Karen podsłuchała rozmowe Toma i Lynette o tym, że jest za stara na pilnowanie ich dzieci.
Teksty w odc z tornadem -"Dzieci powstrzymaja sie od zniszczen" "W porównaniu z tornadem"
-"To tornado?" "gorzej to Scavo!"
Bree uczy Georga strzelać.
Jak Bree mówi Georgowi, że już zadzwoniła po pogotowie.
Rozmowa Andrew z pastorem w kościele.
Spowiedz Gaby.
Gaby i Edie rywalizujące o to ktorej dostanie sie wiecej drinków.
Lynette tanczaca w barze na stole.
Karl grożący Andrew.
Sen Bree po wypadku samolotu.
Oj dużo tego było. Fajnie, że jest taki temat i czytając wszytsko sie znowu przypomina :)

ocenił(a) serial na 10
paula_kaprys

z żenujących ostatnio Lynette, która ukradła wejściówkę na wykład biznesowy i musiała wyjść za nią przedstawić mówcę, było mi za nią tak WSTYD, zero do śmiechu:/ sama irytacja

użytkownik usunięty
kinia_16

Świetna (lekko przerażająca) była scena załamania nerwowego Katherine.
Pamiętam jeszcze:
Wzywanie straży pożarnej przez Susan gdy komornik zabiera jej męża samochód, Lee z gaśnicą niesamowity ;-)
Susan w domu Mikea gdy znajduje pieniądze, broń i wpada w dziurę ;-)
Taniec erotyczny rywalki Susan (ten z popsutym odkurzaczem).
Rozpacz Gaby gdy zamordowane zostają jej dzieci (ubrania, buty, sukienki) przez wodę oraz popsuta hydraulika w jej domu w chyba sezonie 2 (ten z praniem w jacuzzi oraz korzystaniem z toalety pod byle pretekstem u innych).
Nietrzeźwa Bree w sklepie ;-)
Lynette i Nina (problem z nowym ubraniem dla Lynette, wizyta w barze, próba porwania dzieci Lynette przez jej pomocnika)

Dzieci Gabi nie zamordowano tylko poroniła, po tym jak Caleb Applewhite odwiedził jej dom a ona spadła ze schodów.

użytkownik usunięty
michu1945

Wszystkiego w życiu nie można brać poważnie bo zrobi się nudno.
"Rozpacz Gaby gdy zamordowane zostają jej dzieci (ubrania, buty, sukienki!!!) przez wodę"- nawiązanie do rozpuszczonej zainteresowanej modą i urodą Gaby gdy poznaje Wiktora, wtedy po powrocie z zakupów z Edie rura pękła w jej(Gaby) mieszkaniu, wtedy to pani ex Solis (o ile pamiętam to już się wtedy rozwiedli) ukradła w niezwykły sposób ubrania exżony Wiktora co miało konsekwencje na uroczystym przyjęciu.

ocenił(a) serial na 10
kinia_16

Ostatnio oglądałem drugą serię i...
Scena z bodajże 9 odcinka, w której George bierze prochy z nadzieją, że Bree go uratuje. Ta jednak po bardzo smutnej i przerażającej rozmowie postanawia usiąść, poczekać i popatrzeć, jak George umiera...
Dlaczego Marcia Cross nie dostała za to Emmy? Albo Złotego Globa?

Marian_21

Świetna była. I scena kiedy Bree po telefonie ze szpitala z wiadomością o śmierci Rexa najpierw kończy czyścić sztućce, później siada i płacze. Straszna scena, tak przejmująca. Marcia jest bardzo dobra aktorką (chociaż ocenic moge tylko role w serialach, bo filmów z jej udziałem niestety nie widziałam wiele).

kinia_16

a tak mi sie przypomnialo. Kto wie w ktorym odcinku polecial ten tekst: Edie do Gaby: Jesteś tak wysoka jak moje nogi. Co mi zrobisz?

paula_kaprys

odcinek 3x20, tuż po scenie, gdzie susan, Lynette i Gabi obgadywały Karen i to, że zamroziła męża.

użytkownik usunięty
michu1945

JEŻELI KTOŚ NIE OGLĄDAŁ, A CHCE OBEJRZEĆ NIECH NIE CZYTA:





Moje najzabawniejsze sceny:
-Lynette, po zjedzeniu babeczek z marihuaną:)
-Obrzucenie Susan prochami Marthy przez Edie
-Udawanie ciąży przez Bree, haloween i Andrew przebrany za Cher
-Wszystkie akcje z matką Rexa
-Mina Bree kiedy poznała rodzinę George:D
-Motyw Chinki, która swego czasu pracowała u Gabi i Carlosa.
-Nie wiem czemu, ale motyw Juanity- matki Carlosa też był zabawny:)
-Ogólnie śmieszne wydawały mi się sceny z Marthą i Felicią (1 sezon)
-Szaleństwo Kath ( sezon 6) Na początku jej nie lubiłam, bo wydawała mi się strasznie sztywna, ale potem już tak.

Sceny, smutne wg mnie.
- Śmierć Aidy
- Śmierć Edie
- Śmierć Rexa
- Śmierć Karla
- Poronienie Gabby
- Poronienie Lynette
- To jak Bree potraktowała Orsona, było mi go bardzo żal
- Pożar klubu, gdy wszyscy oskarżyli Prestona
- To jak Zack odwrócił się od Paula w drugim sezonie, bo w gruncie rzeczy Paul był dobrym człowiekiem

Dużo scen i zabawnych, pouczających, smutnych. Nie sposób wymienić wszystkich.

michu1945

Dziękuję :) Muszę sobie zobaczyc ten odcinek. Właściwie to i tak ogladam teraz cale DH odpoczatku :D

ocenił(a) serial na 9
paula_kaprys

Zabawnych scen jest za dużo, żeby je wymieniać, dlatego skupię się na smutnych:
-scena krzyku Gaby, której odbierają adoptowaną córkę (chyba najsmutniejsza scena we wszystkich sezonach)
-krzyk Lynette po tornadzie
-płacz Bree po telefonie o śmierci Rexa
-poronienie Gaby i wypuszczenie balonika
-śmierć jednego z bliźniaków Lynette i Toma

użytkownik usunięty
graveyard_girl

Przypomniało mi się kilka zabawnych scen:
-To jak Susan była zazdrosna, gdy Julie miała śpiewać w jakimś konkursie( coś w stylu "Mam talent"), a Edie miała grać na gitarze. Susan wtedy uparła się, że zagra na pianinie chociaż tego nie potrafiła, więc narobiła córce siary w kościele.
-Motyw rywalizacji między Susan a Gabi, które z ich dzieci jest mądrzejsze i bardziej uzdolnione; MJ czy Juanita:)
-Romans Kathryn z Robin:D. Najśmieszniejsze jak kłociły się u MClusky, kiedy ta zwyciężyła raka.

Zapomniałam o smutnej scenie z Gabi, kiedy odebrano jej dziecko.:(

Susan trochę potrafiła grać. To Edie nie umiała i zrobiła wioche. to była i tak wina Susan : D jak zwykle.

użytkownik usunięty
paula_kaprys

Ale Edie była specjalistką od gitary, a nie od pianina. Przez fanaberie Zuzi musiała zagrać właśnie na pianinie, a w konsekwencji narobiła siary:D
Wszyscy zaczeli patrzeć się na nią, a Edie; "tutaj jest chyba z 90 klawiszy" czy coś w tym stylu:)

no własnie :) fajna scena, fakt. Ale szkoda bylo Julie, tak sie starala dziewczyna

ocenił(a) serial na 9
paula_kaprys

Ogrodnicy Gaby. Kiedy ta rozebrała się na tarasie . A ogrodnik miał włączoną piłę i opuścił piłę i uciął mu palce temu drugiemu ogrodnikowi. A ten "My fingers, fingers" a on "Surely somewhere there are" .
Albo Nora gdy wysiada z samochodu Lynette i wzięła autostop. Ta rozmawia z Lynette a ten tir na nią z klaksonem. No i tu pada "SHUT UP" . Uwielbiam ten moment . Lub gdy od Gaby ten były kochanek fotograf , wykorzystał pół-nagie zdjęcia i dał na internet i została powiadomiona od ogrodnika i jeszcze prosi ją o autograf. xD
Uwielbiam spalenie domu Susan i Edie . I oczywiście wszystkie bijatyki lub uderzanie kogoś w buzie . Oraz sceny z broniami Bree. Kiedy Pigularz ją wkurzył i wyjęła dubeltówkę. Gdy użyła rewolweru kiedy jej chłopak Keth został pobity przez mężczyzn, wtedy odwraca się do tych ludzi i wszyscy uciekają i o wiele więcej. Kocham też matkę Susan. Wybuch jej w domu był cudowny. ;D

ocenił(a) serial na 9
Jill02

a ja lubie scene jak Carlos odzyskal wzrok, wszedl do garderoby Gaby i zobaczyl tam 2 pary jakichs szmaciakow i w ogole piec swetrow na krzyz.. wszystkie sceny z niepowodzeniem Lynette byly wzruszajace