... w Gotowych na wszystko praktycznie, nie wystepuja Afroamerykanie (bedac poprawnie politycznie) oczywiscie poza jedna rodzina Applewhitow w drugim sezonie. To nasi bohaterowie nie maja zadnych znajomych, zadnych sasiadow wsrod nich, a statystycznie.. aby odzwierciedlic amerykanskie spoleczenstwo to przynajmniej jedna rodzina powinna mieszkac tam na stale. Skoro w jednym z watkow naliczylicie ok 10 (czy wiecej) gejow.. pojawiajacych sie DH, to dlaczego nie wystepuje z podobna czestotliwoscia czarnoskorzy?
w koncu.. statystycznie to gejow jest mniej...
zaskoczył mnie Twój post, oczywiście pozytywnie. i szczerze powiedziawszy sam nie wiem dlaczego jest tak a nie inaczej. aczkolwiek Twój wątek daje do myślenia ;] ale zgadzam się z tym co napisałeś.
faktycznie coś w tym jest, nie zastanawiałem się nad tym do tej pory, może dlatego że w Polsce jednak czarnych nie ma tak dużo, stąd ich brak nie jest jakoś dostrzegalny, ale w USA? dodając do tego poprawność polityczną amerykańców to coś tu musi być na rzeczy :) może reżyserzy to rasiści czy co?
fajnie, ze tak pozytywnie odpowiedzieliscie na mojego posta:) po prostu ostatnio zwrocilam na to uwage, moze faktycznie ukryty rasizm.. rezyserow
We wszystkich serialach jest bardzo mało afroamerykanów, a jak już są to grają podrzędne role. "Herosi", "Prison break", "The big bang theory"(nie oglądałem 3 sezonu więc proszę nie spojlerować), "2 i pół". Ale można tak bardzo długo wymieniać. Może są po prostu kiepskimi aktorami, a na dobrych(Will Smith) ich nie stać?
Coś w tym może być, ale od razu takie NAZWISKA jk Will Smith? N pewno są też aktorzy serialowi/telewizyjni, którzy są afroamerykanami.
No dobra, jest Omar Eps(Foreman z "House'a"), ale poza tym nie przypominam sobie nikogo więcej.
ale np mam wrazenie ze w filmach telewizyjnych, afroamerykanie wystepuja zdecydowanie czesciej
Ciekawe pytanie... Aczkolwiek z tymi rasistami może być prawdą - ostatnio w odcinku 6x14 Gabrielle niechętnie wypowiadała się o tym, iż jest Meksykanką (wątek z Juanitą, która nie wiedziała, że nią jest). Ja tak ten wątek odebrałem, właśnie ociekał mi rasizmem, no ale każdy ma swoje zdanie. A co do czarnoskórych to nie mam pomysłu dlaczego ich nie wprowadzają. Ale np. w 5 sezonie Afroamerykaninem (chyba) był jeden z detektywów, którzy odkrywali co ukrywa Dave xD
Mnie się wydaje, ze tu chodzi bardziej o dzielnicę. Bohaterki zyją w typowo "białej" dzielnicy. Córka Gabi i Carlosa też przecież myślała, że jest biała, bo otaczają ją sami biali ludzie. Takie dzielnice w Stanach to norma, nie ma w tym nic dziwnego.
Faktycznie, trafna uwaga... Nie zastanawiałem się nad tym, ale tak jak napisała @kojoneczka, Wisteria Lane to taka typowo biała dzielnica.. Jest to świetnie pokazane w odc. 6x12 kiedy Gabby i Carlos zastanawiają się dlaczego Juanita myśli, że jest biała i w tym czasie obserwują ludzi na ulicy - sami biali. Widocznie do twórców serialu dochodziły podobne pytania i ten odcinek jest właśnie odpowiedzią! ;)
A jeśli chodzi o liczne postaci homoseksualne, to o ile się nie mylę to Marc Cherry jest gejem, co w znacznym stopniu tłumaczy tak duże zagęszczenie homoseksualistów w serialu... ;)
Potwierdzam, że jest gejem i tak z ciekawostek dodam, że Martha Cherry (matka twórcy serialu) była/jest pierwowzorem Bree Van De Kamp. Między innymi słynna kwestia po tym jak Bree dowiedziała się, że jej syn jest gejem ("kochała bym cię nawet gdybyś był mordercą") była najpierw wypowiedziana przez Marthę, gdy dowiedziała się, że jej syn Marc też lubi mężczyzn.
Nie wiem czy to wszyscy wiedzieli ale teraz już wiecie.
Jak ktos tu trafnie napisal, jest to statystyczne, 'biale', dosc bogate osiedle, przy wyimaginowanej uliczce w wyimaginowanym miescie, gdzie postaci sa przerysowane, stereotypowe (idealna pani domu wyglada jakby byla plastikowa, modelka - licza sie dla niej pieniadze, jest glupiutka i prozna, kobieta sukcesu wyglada jak facet, a nieudacznik w postaci Susan ma co chwile innego faceta ;) aaa seksbomba-latawica jest dlugonoga blondynka) i juz widac, ze wprowadzenie kogos innej rasy mogloby zaburzyc caly wizerunek.
Mamy jednak Latynosow, a dlaczego? Jak nam sugeruja tworcy serialu mamy do czynienia z poludniowymi stanami (temperatura i tornado) a tam jak juz na pewno nie raz zauwazyliscie w innych serialach (chociazby 'Dexter')i jak jest w rzeczywistosci -jest duzo wiecej Kubanczykow, Meksykanow Portorykan itp itd niz w stanach polnocnych (gdzie z kolei jest duzo Afroam.).
Poza tym w stanach jest tez duzo Azjatow. A dlaczego ich nie ma w serialach?
Poza tym nie wiem jak u Was, ale ja mam problem z odczytywaniem mimiki u Afroamerykanow i Azjatow tez ;)
A czy to jest prawdą,że w serialu wystąpiła sama Oprah Winfrey?!To jest dopiero afroamerykanka!...mogłaby wykupić cały ten serial razem z obsadą...i zatrudnić Willa Smitha;p..hihi.Podobno Oprah uwielbia DH i pragnęła w nim wystąpić.
Mogliby stworzyć postacie o różnych narodowościach...mi to pasuje.Np. jakaś długonoga,seksowna (ale nie blondynka... tylko mulatka) w stylu ś.p Edie Britt mogłaby się pojawić na Wisteria i namieszać ostro^^
Ale to tylko moje przemyslenia...
Oczywiście w stylu Edie Britt czyli chodzi mi o charakterek...^^
Brakuje mi Edie...:(