Witam! Kim była kobieta w masce? Rozmawiała z Mormontem i kazała mu bronić Daenerys.
Jest władczynią cienia z Asshai. Ta sama religia co Melisandre, ale nie wiem, czy ta sama specjalizacja ;)
Jasne.
http://4.bp.blogspot.com/-hnQDZ_nN5Mk/T6AWhB5oG0I/AAAAAAAAJWY/H56lzd-Ctv8/s1600/ quaithe.jpg
Władczyni cieni to jedna ze specjalizacji magicznych. Jest praktykowana w Asshai. Kobieta w masce była anonimową władczynią cieni.
Oprócz tego powszechnie wiadomo, że Mellisandre jest z Asshai i opanowała tę sztukę. Cień, który zabił Renlyego mówi sam za siebie.
Czy to możliwe, że przestrzega Mormonta przed inną kapłanką? Jeśli tak, to czy ma jakieś szanse ją obronić?
Jeszcze jedno pytanie do osób, które czytały książki. Czy za używanie magii i nieodpowiedni sposób, tzn. jedynie dla swoich korzyści, kapłanki ponoszą jakoś kare?
Teoretycznie każdy magiczny czyn jaki podejmą jest odbierany jako uwielbienie dla ich boga i pochwała mu złożona, ale praktycznie wygląda to tak, że większość z nich używa magii dla własnych celów i nie ponoszą przez to konsekwencji, bo działają w imię boga (moc magiczna jaka stosują pokazuje potęgę boga, więc wszystko co czynią, czynią dla niego)
W książce jest ciekawy cytat: "Magia jest jak miecz bez rękojeści. Nie da się nią bezpiecznie władać". Magia coś daje, ale też coś zabiera. Mądry kapłan nie nadużywa magii.
Ja myślę, że magia działa podobnie jak narkotyk. Im więcej jej używasz tym bardziej jesteś od niej zależny. Wiadomo przekorni magowie wiedzą jak korzystać z niej z głową, ale nie zmienia to faktu, że za nadużywanie jej nie ma jakichś prawnych konsekwencji.
Większość kapłanów Rhllora wcale nie stosuje magii dla własnych celów, a wykonuje rozkazy od wyższych kapłanów dla wspólnoty ich religii.
Są wyjątki od reguły jak np Mellisandre, która stosuje zakazaną magię krwi, albo przywołuje cienie.
Albo się odmładza, krążą teorie, że w rzeczywistości jest 'nieco' starsza, oczywiście to tylko przypuszczenia, ale może być coś na rzeczy. Masz rację, oficjalnie tak jest, ale w praktyce to kto wie?
SPOILER
Czy się odmładza to nie wiem, wiem np, że wogóle nie musi jeść. Je wśród innych tylko dla pozorów.
NO tego (że się odmładza) do końca nie wiadomo, to tylko takie dywagacje fanów, ale są poszlaki na to wskazujące ;)
Jeżeli ktoś przeczytał jedyny rozdział sagi zatytułowany Mellisandre wie, że ona ma swoje sekrety i to co mówi do swoich "owieczek" raczej nie należy łykać dosłownie.