Tak, dobrze się domyślacie chodzi mi o scenariusz. Na początku było super, ale jak widać to czym rozkochaliście swoich widzów również na końcu wywołało gniew. Odnośnie ostatniego sezonu gra aktorska była świetna, efekty, scenografia, wszystkie te elemnty były okej, ale scenariusz padł na łeb i pociągnął całą serie na dno. Teraz jak ktoś mnie pyta o gota to tylko kiwam głową, kiedyś to było coś, ale cały urok gry o tron zatracił się w dwóch ostatnich sezonach i stał się takim typowym, łatwym do przewidzenia filmem komediowym, horrorem bądź przygodowym. Finał w ogóle mnie nie zaskoczył i przewidywałem te wszystkie rzeczy co mnie bardzo rozczarowało. Dużo rzeczy nie zostało wyjaśnionych no ale wiadomo, przerost formy nad treścią. Liczę, że za 40 lat jak już będę trochę starszy to wydzadzą wersje gry o tron remastered z lepszym scenariuszem a kto wie może nawet wyjdą książki?