Niby taki sprytny, a w Winterfell nadal siedzi. Przecież powinien się domyślić, że nie jest tu bezpieczny....Po rozmowie z Branem, spojrzeniem arii podczas walki z Brienne lub włamaniem się do pokoju przez Arię. Co on knuje???. Każdy mądry by już był jak najdalej
Przecież widział jak Arya wchodzi do jego pokoju ;P. Chce poróżnić siostry, co mu się udało heh. Mam nadzieję, że zginie w końcu. I to w najbliższym odcinku.
I bez tego listu siostry były skłócone. Myślę, że LF może niedługo wyprawi się do Królewskiej Przystani, choć fani GoT zwiastują mu rychłą śmierć, a byłoby bezsensu gdyby po zaledwie 10 min jakie gra w całym sezonie został tak po prostu "ubity".
Tzn skłócone nie były, tylko po prostu każda z nich miała inne poglądy i pomysły na życie, że tak się wyrażę. Różniły się od siebie mocno. Uważam, że Arya powinna trochę odpuścić Sansie. Kreuje się, że co to nie ona, że przetrwała wielki trening na assasina ;P. A LF i tak ją wykiwał... No zobaczymy co z tego wyniknie.
Co do jego śmierci to faktycznie bez sensu by było gdyby tak nagle teraz zginął. ;)