PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476848}

Gra o tron

Game of Thrones
2011 - 2019
8,7 409 tys. ocen
8,7 10 1 408960
7,9 69 krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

Temat zbiorczy o njusach ze świata dotyczących serialu GoT.. tak, serialu, więc prosiłbym bez spoilerów <można byłoby komentować wszelakie informacje jak wywiady, ciekawostki, o produkcji, itp.itd. w jednym temacie - nie wiem, może to tylko ja, ale czasami nawet i o takich nic-nie-znaczących rzeczach chciałoby się porozmawiać z innymi fanami, zamiast napisać tylko komentarz pod njusem na FuWU, w dodatku zazwyczaj opóźnionym niż zapodany na forum przez fana xP>. Co do trailerów/filmików zza kulis to raczej temat nie od tego, tutaj można byłoby porozmawiać o 'duperelach' ; ]
Np. można zapodać linka do strony, na której poczytamy o danym 'njusie' co by później móc go skomentować tutaj, podzielić się refleksjami, może pogadać, itp.itd.. a jeśli już ktoś przeczytał np. wywiad, mógłby napisać, czy wart czytania lub przytoczyć najważniejszą jego zdaniem informację, itp. itd.

---

Kopiuje z poprzedniego tematu:
Odnośnie odcinka nr5 <albo takie, w których wspomina się sceny z tego odcinka>:
- Pedro Pascal dla GQ:
http://www.gq.com/blogs/the-feed/2014/05/game-of-thrones-pri...
Fajny wywiad, ale warte odnotowania jest to, co mówi o 'walce' widocznej już w trailerach, jak i to:
"David and Dan, in their adaptation, still refuse to completely betray the books, but they keep surprises hidden."
Ciekawe.

- Liam Cunnigham dla Access Hollywood:
http://www.accesshollywood.com/game-of-thrones-liam-cunningh...
Fajnie mówi o pracy z Markiem Gatissem:
“He’s a fantastic actor. … So to be in a scene with him was an absolute joy, an absolutely a privilege.”
xD

- Alik Sakharov o odcinku nr 6:
http://winteriscoming.net/2014/05/12/director-alik-sakharov-...
WARTO przeczytać choćby tylko to, co przytoczyli na WiCnet.
W skrócie najlepsze fragmenty pokazujące, ze znają się <albo Sakharov zna się> na kręceniu odcinków:
"Speaking with Peter, we talk about nuance and controlling his emotions. If he were to show right off the bat that he’s bothered by this trial, then it would diminish the ending, which the scene has set up."
Doprawdy miał racje, nie wyobrażam sobie tego inaczej : )
Trochę SPOILEROWO:
"Varys says “Sadly my lord, I never forget a thing.” There is a setup there that perhaps Varys could help his friend in the future."
Aaaaha!

O Ramsay'u:
"He is the master of manipulation."

O scenie z Fetorem w wannie:
"Theon and he knows which buttons to push. Here for the first time, he’s being kind to him. Viewers will go “what is this guy thinking? Is he going to hurt him?” The actor who plays Ramsay is a very strong actor and Alfie is an equal match. They are wonderful together. They have such chemistry in the frame you really feel it. When they look at one another – or if they don’t – you go “oof!” You feel it. It goes right into the core."
Biorąc pod uwagę parę komentarzy w temacie o odcinku - rzeczywiście tak było! xD

- oglądalność z odcinkiem nr 6 troszkę spadła, ale dalej wysoka:
http://tvbythenumbers.zap2it.com/2014/05/13/sunday-cable-rat...
Pewnie przy finalnych odcinkach, a z pewnością przy 9-tym <bo statystyczny widz uznaje to za 'muszę zobaczyć'> padnie nowy rekord : >

- Nikolaj Coster Walday w Making GoT:
http://winteriscoming.net/2014/05/13/nikolaj-coster-waldau-j...
Zajebiście rozumie swoja postać, bez wątpienia, najlepsze wg mnie:
"I think that meeting Brienne has made him reconnect to that core of himself."
O czym dużo książkowców zapomina ; )

"Jaime’s whole life has been planned out so he could be close to Cersei. Now he’s coming to the realization that the love he thought they had didn’t exist."
hehe xd

- Sybil Kekilli o Shae, odcinek nr 6:
http://winteriscoming.net/2014/05/14/sibel-kekilli-shae-taki...
Eh te uzasadnienia aktorski.. w sumie co się dziwić, D&D zrobili co zrobili, choć podoba mi się to, że powiedziała, że Lannisterowie ją złapali i jaki miała wybór: albo zeznawać przeciwko Tyrionowi albo umrzeć. Wybrała więc ‘zemstę’.... szkoda, że w serialu póki co ani widu ani słychu tego tłumaczenia, ale jest jeszcze nadzieja : )


Odnośnie nadchodzących odcinków/sezonu nr5:
- wygląda na to, ze już rozpoczęły się powoli praca nad s5, a głownie chodzi o poszukiwanie lokalizacji:
http://winteriscoming.net/2014/05/11/location-scouting-game-...
Mam nadzieje, ze to jeszcze nie jest Dorne, chociaż czytając komentarze tam doszedłem do wniosku, ze wszystkiego można się spodziewać, nawet Wodnych Ogrodów.. xd

- info o czerwcowych odcinkach GoT:
http://winteriscoming.net/2014/05/13/hbo-releases-details-ju...

Episode #38: “The Mountain and the Viper”
SUNDAY, JUNE 1 (9:00-10:00 p.m. ET/PT)
Unexpected visitors arrive in Mole’s Town; Littlefinger’s motives are questioned; Ramsay tries to prove himself to his father; Tyrion’s fate is decided.
Written by David Benioff & D. B. Weiss; directed by Alex Graves.

Episode #39: “The Watchers on the Wall”
SUNDAY, JUNE 8 (9:00-10:00 p.m. ET/PT)
Jon Snow and the Night’s Watch face a big challenge.
Written by David Benioff & D. B. Weiss; directed by Neil Marshall.

Episode #40: “The Children”
SUNDAY, JUNE 15 (9:00-10:00 p.m. ET/PT)
Circumstances change after an unexpected arrival from north of the Wall; Dany must face harsh realities; Bran learns more about his destiny; Tyrion sees the truth about his situation.
Written by David Benioff & D. B. Weiss; directed by Alex Graves.

Przyznam, ze można wyciągnąć tutaj parę rzeczy, zwłaszcza jeśli czytało się PLiO <SPOILERY KSIĄŻKOWE>:
- zdanie "Tyrion’s fate is decided." na końcu sugeruje, ze tak się skończy odcinek nr 8, czyli tak, jak niektórzy sadzili, tj. przy czytaniu książek tez czytelnik miał wrażenie, ze los Tyriona przesądzony;
- od odcinka nr 8 wątek Sansy rusza na całego z UdW;
- odcinek nr 9 potwierdzony, że tylko o bitwie o Mur <jeśli ktoś miał jeszcze wątpliwości>, tym samym widzowie będą musieli dalej być trzymani w niepewności o losie Tyriona, genialne;


Inne:
- Ponoć okładka „The World of Ice & Fire” Martina:
http://ic.pics.livejournal.com/grrm/7059164/203837/203837_or...

- Kolejne piwo:
http://winteriscoming.net/2014/05/14/brewery-ommegang-announ...

- Martin u Conana:
http://winteriscoming.net/2014/05/14/george-r-r-martin-talks...
W sumie jak tam podsumowali: pisze w DOS? WoW

- warto posłuchać, Cogmana, odpowiada na m.in. pytania fanów z WiCnet:
http://winteriscoming.net/2014/05/14/game-owns-bryan-cogman-...
Co ciekawe:
- scena w Twierdzy Crastera z odcinka 4-tego była najtrudniejsza do napisania i BARDZO ocenzurowana <czyli jak kiedyś ktoś z ekipy wspominał, że ocenzurowano bardzo pewną scenę, to najpewniej chodziło o tą>;
- odcinek 6 był o rodzinie Lannister, ze sceną procesu uwypuklającą relacje między bohaterami;
- akcja w Dreadfort miała być dłuższa, zwłaszcza z atakiem Żelaznych Ludzi, ale edytowano i jest krótka <np. wydaje mi się, że mogła być akcja, gdzie Żelaźni-randomy wpadają do komnaty, gdzie Ramsay uprawia barabara z Myranda, i stąd był topless i we krwi itp.>. CO CIEKAWE, Yara MIAŁA UCIEC kiedy UCIEKŁA! Jak mówi, będzie musiała „z tym żyć”, tj. że uciekła, czyli wychodzi to tak: może to być wykorzystane w scenie, bez spoilerów, z wieca jako kontrargument pewnego pana, albo jeśli Żelaźni zostaną wycięci to i tak pojawi się wiadomo przy kim <widz dowiaduje się, że jeśli troskliwą siostrą w tych scenach tak czy siak>; aha, fajnie ktoś podsumował scenę z psami, z czym się zgadzam:
„Everybody makes a deal about Yara and her three Ironmen taking off because of the dogs,… when I look at the way the scene is filmed, it looks as if the Iron Islanders were ready to kill all the dogs and Ramsay too, from the last look on her face , she left in disgust not for fear of dogs.”
- Martin NALEGAŁ, aby w serialu pokazano i wyjaśniono Ibank dokładniej;
- oryginalnie pierwszą scenę odcinka nr 6 miała być scena ze smokiem;
- aktor od Barristana jest WIELKIM fanem książek : )
- Syrio Forel JEST MARTWY! POTWIERDZENIE!?
- scena z Hizdahrem wzorowana była <albo pisana pod wpływem inspiracji, coś w ten deseń> „Antygoną”-interesujące;
- Cersei dobierała świadków, nie Tywin;
- każdy sezon jest kręcony jako 10-godzinny film <co było wiadome od dawna>. Reszta sezonu to „roller-coaster”;
- nie może mówić o postaciach, które zostały wycięte bo ciągle jest szansa, że mogą się jeszcze pojawić;

Cogman w moich oczach plusuje, potrafi docenić fandom i brać udział w czymś takim. To się chwali! : )

ocenił(a) serial na 8
sts111

Postarzenie Missandei było raczej dobrą zmianą. Gorzej z wątkiem między nią a Robakiem.

KarmazynowyKokos

Postarzenie postaci to był generalnie dobry pomysł, z różnych zresztą względów. W końcu trudno, żeby czternastoletnia Dany zabawiała się na ekranie z trzydziestoletnim Drogo/ Chyba zresztą sam Martin żałował, że jego postacie było takie młode, ale cóż stało się.

sts111

Jednakże chciałam przy tej okazji zaznaczyć, że postaci typowo dziecięce nie mają scen erotycznych, ba, nawet Sansa zaczyna dość późno.
Natomiast do postaci, które mają już aktywne życie seksualne, są one uznawane w tym świecie praktycznie za dorosłe i tutaj się jak najbardziej zgodzę, biorąc pod uwagę nasze obecne realia, należało je trochę postarzyć. Ale nie uważam, żeby było to konieczne w przypadku Missandei.

KarmazynowyKokos

Dla mnie zmiany postaci jedynie po to, co by co niektórzy mogli się poślinić na cycki aktorki jest zmianą prostacką. Tym bardziej, że właśnie zrobiono to też po to, żeby były sceny z Robakiem. Przecież cycki nie będą się na ekranie marnowały.
Dlaczego nie można by zostawić dziewczynki o wielkiej wiedzy, inteligencji i mądrości, która przeżyła okropne rzeczy, przez co zyskała ogromną dojrzałość. Byłby to zresztą świetny kontrast co do postaci Aryi.

sts111

"Im dalej w las i im dalej od oryginału, tym gorzej. Idiotycznie zmieniona Shae,"
Ehh, jak sobie pomyślę jak świetnie to można było rozwiązać to szlaczek mnie trafia. D&D po prostu schrzanili tę postać zwłaszcza, że np. taki fan jak ja sobie stworzył teorię biorąc pod uwagę jak przedstawiania była Shae w sezonach s1-s3 co by w s4 zrobić jedno wielkie 'ftw' i D&D postanowili, że nie idą już tym tropem, tylko Shae będzie książkowa w tym sezonie bo oni tak chcą (dobra, z tą teorią to chciałem, żeby było po mojemu xP Ale w s4 mogli jakoś inaczej rozpisać Shae a nie że strzela focha i nie rozumie Tyriona - gdzie wcześniej sprawiała wrażenie bardzo rozgarniętej dzierlatki). To nie można było tak od początku.. To ja się pytam po co była ta cała sytuacja z Sansą.. no chyba D&D nie myślą, że w ten sposób 'pogłębili' tę postać : /

matiiii

Pogłębili jak cholera. Po kiego grzyba taka Shae jęczała do Tyriona jak to ona kocha Sansę? A za co niby miała ją kochać? Wszystko mi się skręcało w środku jak oglądałam te sceny. I te jej sceny zazdrości plus chodźmy się piep...ć jako antidotum na wszystko. I te kretyńskie teksty, że nie boi się królowej i namiestnika, dwóch najpotężniejszych osób w królestwie. Ja bym się bała jak cholera i nie plątała się po pokojach Tyriona bez sensu.

sts111

Zwłaszcza, że skubana była przedstawiana w pewnych chwilach na bardzo inteligentną osóbkę. Wprawdzie nie odświeżałem serii ale pamiętam sceny w których zachowywała się zupełnie inaczej, nawet nie wiem czy w s2 nie było sceny w której sama mówiła, że musi być ostrożna, bo ściany mają uszy czy cuś w ten deseń. To tak, jakbyśmy nagle w s4 dostali INNĄ Shae bo przecież musi skończyć książkowo.. a przecież wystarczyło trochę pomyśleć, zastanowić się, że można, że da się to odkręcić, ale sensownie a nie bo.. bo tak, bo tak chce D&D.

matiiii

Bardzo niekonsekwentnie poprowadzili tę postać. Jakby nie wiedzieli na co się zdecydować. Cóż dwugłowa bestia najwyraźniej od czasu do czasu gubi się w swoich własnych pomysłach. A jak nie wiadomo co robić, to najlepiej trzymać się oryginału. Ale po co, skoro dwie głowy to nie jedna. Nawet jeśli to głowa twórcy uniwersum. Ale po ich fizys widać, że to aroganckie przypadki, choć z drugiej strony trzeba pewnej arogancji, żeby się porwać na ekranizację sagi. Odwagi im nie brakuje, to muszę przyznać. Szkoda tylko, że niepotrzebnie szarżują.

sts111

Co ciekawe gdy zaczynali z produkcją to wcale tacy odważni do szarżowania nie byli - dopiero jak serial okazał się sukcesem wraz z premierą s1 to postanowili zacząć 'upiększać' produkcję wg własnego uznania.

matiiii

Moim skromnym zdaniem to na początku pilnowali się, bo wtedy królem był Martin i raczej oni, a także i HBO, liczyli się z jego zdaniem. Wraz z sukcesem, jaki odniósł serial, a był to mega sukces o światowej rozpiętości, zyskali ogromną niezależność. Co by nie było, machina została puszczona w ruch i nic już jej nie zatrzyma. Myślę, że te pierwsze bardziej znaczące zmiany, które mieliśmy w sezonie drugim, na czele z Talisą, ale też i mordującym Jaimem, oraz zmianami w relacjach Marg-Renly-Loras-Brienne i innymi to były próby tworzenia własnego świata, zobaczeniem, jak zareaguje publiczność, czy to wpłynie na oglądalność, itd. Ale szał związany z serialem się rozrastał, że sam Martin zaczął mieć o wiele mniejsze znaczenie, serial stał się niezależnym dzieckiem, czy on się na niego wypnie czy też nie, już nie miało znaczenia. Nawet jego scenariusze musiały być zmieniane wedle widzimisię B&amp;B, ba, on sam nie miał pojęcia jak dany odcinek będzie wyglądał po montażu.
Oczywiście nie wiemy, jak prawnie została skonstruowana sama umowa i jakie są prawa i obowiązki obu stron, ale po prostu panowie producenci wg mnie uważają się obecnie za gwiazdy i to oni chcą zbierać laury za swoją autorską fabułę i historię, że nibytylko inspirowali się książkami, ale to tylko dzięki nim serial jest tak genialny. Stąd namiętność do wszelkich zmian, nierzadko na siłę, jak słusznie zauważyła Sts, dla samych zmian.

fune

"Wraz z sukcesem, jaki odniósł serial, a był to mega sukces o światowej rozpiętości, zyskali ogromną niezależność. "
Racja, najwidoczniej tak było skoro - jak właśnie piszesz - w s2 nastąpiły pierwsze lepsze zmiany wg własnego widzimisie D&D (i zgadzam się też z tym, że pewnie chcieli zobaczyć jak zareaguje publiczność - nie wiem czy D&D tego chcieli ale na pewno szefostwo HBO, bo marketing itp.itd.). Nie, że bronię D&D ale czytałem, że oni w ogóle nie zaglądają w czeluści internetu aby obczaić reakcje ludzie czy krytykę związaną z serialem - JEŚLI to prawda, to HBO odpowiada za swoje błogosławieństwo dotyczące zmian i za to, jak tam ludzie odpowiedzialni za kreowanie, nie wiem, popularności serialu sprawdzali to i owo). W sensie, coś się musiało im zgadzać (i nie chodzi mi tu głównie o kasę xd) czy to w statystykach czy coś że się ludziom podoba (a może wystarczyła sama oglądalność..), skoro po s2 D&D poszli już na całego ze zmianami.

matiiii

Nie "pierwsze lepsze zmiany" a "większe" ;)
Ale masz też rację, że najprawdopodobniej też duży nacisk poszedł od samego HBO.
Nie zaglądają, bo się boją :D Albo mają gdzieś.

fune

Przez pierwsze lepsze zmiany to chodziło mi o większe zmiany, i vice versa. Tak wielkich w s1 nie było bo np. zmiana przebiegu starcia Neda z Jaime'im wg mnie była zmianą kosmetyczną, ba, nawet lepsza wersja niż jakaś jazda na koniach w książce (dobra, są zmiany, które się podobają, ale jak piszecie z sts: jeśli są konkretne a nie zmiany dla zmian). Zmiana w s2 np. Talisy zamiast konkretnej postaci jeszcze mogłaby ujść gdyby miało to ostatecznie jakieś znaczenie - sami przekonaliśmy się, że nie było tu w zasadzie nic, czego nie mogłaby zrobić prawowita bohaterka z książki (nawet gdyby uśmiercili ją na weselu dla większego szoku jak Talisę, to wyglądałoby to lepiej - a tak nawet fani serialu/książek wpadli na teorie, że Talisa mogła być szpiegiem Tywina. Jeśli biorą się takie teoria to na pewno nie z zaproszeniem dupy tylko coś musi być na rzeczy w prowadzeniu serialu. To tak jak z tą nieszczęsną Shae - też stworzyłem swoja teorię i miała ręce i nogi (nawet jeśli miała się nie sprawdzić) ale nie, w s4 postanowili zrobić coś głupiego aby wyszło rozwiązanie 'po książkowemu'. Gdybym brał pod uwagę fakt, że 'po książkowemu' to chodzi o to by zniszczyć do tej pory wypracowany charakter postaci to faktycznie te teorie nie byłyby wymyślane). To albo są konsekwentni albo nie.. najwidoczniej po s1 nie byli, stąd późniejsze 'pierwsze lepsze zmiany aka większe' : (

matiiii

Do Waszych postów o Shae jeszcze nie doszłam, oprócz tego, że nie uszło mej uwadze, że są :)
Ale z Talisą wyszło o tyle głupio, że byłą to kompletnie niewiarygodna sytuacja, żeby jakaś lekareczka, nie wiadomo skąd, ale na pewno nie sympatyzująca ideologicznie z Północą, nagle doświadczyła zaszczytu osobistej rozmowy z samym królem, podczas której była delikatniej mówiąc chwilami bezczelna (bądź co bądź nie rozmawiała sobie z pierwszym lepszym żołnierzem, a tu nie tylko to, ale jeszcze ten sam król łaził sobie po polu bitwy w celu urządzania sobie z nią pogawędek jak równy z równym, mało tego, jeszcze się jej zwierzał czy też postępował tak, żeby zyskać jej uznanie). Do tego ten ślub, który był głupi (jeżeli chodzi o samego Robba) w książce, ale przynajmniej nie był mezaliansem, a tutaj mamy nagle szybki ślub, bez tej całej otoczki "zhańbiłem cię, więc teraz jesteś moja", z jakąś tam panienką poznaną na polu. Naprawdę nie dziwię się, że serialowy Roose się zbuntował i porzucił tę całą szopkę. Jego mina wchodzącego do namiotu króla - bezcenna.
I gdyby Talisa okazała się szpiegiem, czy to Tywina, czy to Varysa, Illyria, Petyra, kogokolwiek, to ten wątek miałby jeszcze ręce i nogi, a tak to jak dla mnie dupa blada.
Tak samo wątek z Jaimem. Po siego grzyba było wprowadzenie jakiegoś nieistniejącego Lannistera i zamordowanie go (skoro nawet gdyby się nim Jaime posłużył to wystarczyło, żeby udawali, a efekt byłby ten sam)?

fune

"Naprawdę nie dziwię się, że serialowy Roose się zbuntował i porzucił tę całą szopkę. Jego mina wchodzącego do namiotu króla - bezcenna."
Hahahha, dobreee xD

Z tym Jaime'im nie mogę rozkminić jednej rzeczy: co D&D chcieli osiągnąć? Czasami mam wrażenie, że w serialu Jaime raz jest pokazywany jako 'zła osoba' co by potem pokazać, że jest to tez 'dobra osoba' - nie ma linii pośrodku, nie ma szarości, mają być sceny takie lub takie. I przykład z nieistniejącym Lannisterem miał, nie wiem, 'wybielić' Robba poprzez czyny Jaime'iego? : |

matiiii

A propos to miałam dziś okazję obejrzeć pilot The Affair (swoją drogą polecam, chociażby dlatego, że pokazuje jak można było nakręcić GoT - mam na myśli sposób narracji; ale też ponoć jest dobry - oglądałam z polecenia zaufanego człowieka:) i był tam dialog, który powalił mnie w ten sposób, że tak właśnie wyobrażam sobie Martina w podobnej prywatnej rozmowie (zamiast "film" wstaw sobie "sezon"):
- Niedługo wychodzi nowy film, tak?
- W przyszłym miesiącu.
- Widziałeś go już?
- Nie zniósłbym tego, po tym bajzlu, jaki zrobili z moją ostatnią książką. Nikt mnie tam nie słucha. A mówili, że będą. Prosili o mój udział, ale to wielka ściema. Tak naprawdę chcą, żebym spieniężył czek i pokazał się na premierze. I tak zrobię. Oczywiście, czuję się trochę jak dziwka, ale wracam do domu, rozglądam się i czuję się lepiej.

fune

Polecasz to więc wpiszę sobie na moją ulubioną listę do obejrzenia.. : )))

"- Nie zniósłbym tego, po tym bajzlu, jaki zrobili z moją ostatnią książką. Nikt mnie tam nie słucha. A mówili, że będą. Prosili o mój udział, ale to wielka ściema. Tak naprawdę chcą, żebym spieniężył czek i pokazał się na premierze. I tak zrobię. Oczywiście, czuję się trochę jak dziwka, ale wracam do domu, rozglądam się i czuję się lepiej."
Genialne! Nie zdziwiłbym się, jeśli z Martinem jest podobnie (zero sarkazmu czy czegokolwiek, autentycznie). Czyli ów cytat jest z pilota? Jeśli z samego pilota, to może sam pilot obejrzę sobie na dniach a serial zostawię na liście - cytat niszczy system xD

matiiii

Obejrzyj koniecznie całego pilota od początku do końca, nie patrz tylko na opis tego serialu, bo (chyba) specjalnie jest przez producentów uproszczony. I wtedy napisz, co sądzisz.
Co do cytatu to walnął we mnie od razu, jak go tylko usłyszałam ;)

sts111

Co do Shae to moim zdaniem połączenie idealizowanej książkowej Tyshy z książkową Shae w jedną serialową postać nie mogło się udać, jako że to są zupełnie dwie różne postaci, z zupełnie różnym stosunkiem do Tyriona. Dlatego wyszedł przysłowiowy groch z kapustą.
Ale też i Tyrion w serialu zachował się idiotycznie, zamiast powiedzieć jej na czym stoją i obiecać, że jak tylko będzie mógł, to dołączy do niej w Essos, i wtedy ew. siłą zmusił ją do wypłynięcia z KP, t on brutalnie łamie jej serce i jeszcze depcze po nim. Fakt, powiedział jej wcześniej, że nigdy, nawet dla ich miłości nie opuści stolicy, bo podoba mu się władza i to, że dzieli i rządzi, ale potem sytuacja sie zmieniła, a zresztą przy ich rozstaniu mogły to być czcze obietnice, ale zawsze.
Nie wiem, na co on liczył.

matiiii

Nie pamiętam, żeby w ksiażce ją Tyrionek przepraszał, że ją dusi ;)

fune

Miał być melodramat do samego końca xP

sts111

Oj jak dobrze spotkać bratnią duszę :) Podpisuję się pod każdym słowem z drugiego akapitu tego postu z akcentem na pierwsze jego zdanie.

PieczykM

Ja posiadam :)

ocenił(a) serial na 9
fune

Filmweb źle podpina odpowiedzi, więc ten post podpinam pod Funiastą :)

"Świetnie też, że rozumiesz motywację, jaką miał Tyrion łażąc po zamku........
Będę wdzięczna za oświecenie."

I zostaniesz oświecona, kiedy dojdzie do kolejnego zjazdu quizowiczów ;) Podczas biesiady zaprezentuję Ci mój pogląd na tą sprawę podsuwając kolejne trunki. Nie minie kilka godzin, kiedy przyznasz mi rację ;) A na poważnie, bardzo poważnie... to myślę, że odbieram tą scenę bardzo osobiście i rozumiem ją, bo rozumiem Tyriona. Nic więcej nie będę dodawał, tak to postrzegam i basta.

Yep, Oberyn był najlepszy w 4 sezonie. W zasadzie był tak dobry, że nabrałem ochoty na oglądanie produkcji z Pascalem ;)

Co do reszty, to znam Twoją opinię, z jedną częścią się zgadzam, z drugą nie ;) I to jest piękne :)

PieczykM

Dobra dobra, już ja znam te Twoje zapędy do rozmów o serialu :P
Tak czy owak, jak już chcesz tak na poważnie, to żebyś wiedział, że zapamiętam, i nie sądzę żebym zmieniła zdanie, bo cokolwiek bym nie sądziła o Tyrionie i przesadności we wszystkich jego reakcjach, to zdecydowanie scena książkowa, począwszy od rozmowy z Jaimem, a na kibelku kończąc jest niesamowicie zaprezentowana, kipiąca od emocji i mega prawdziwa, do tego świadcząca o Tyrionie właśnie, a w serialu została zrobiona pod Tyriona co by go w jak najlepszym świetle przedstawić, do tego spłaszczona, zbanalizowana i pozbawiona sensu, ale może faktycznie przydałoby mi się spojrzenie innych okiem, by trochę wybronić decyzję twórców w moich oczach.
Ale niestety, serialowe działania względem Tyriona wpływają na przedstawianie też postaci Tywina i Jaimego i nie mogę się pogodzić z tym, co z nimi zrobiono w ostatnim sezonie. Bo gdy takie kwiatki pojawiały się pojedynczo na sezon to jeszcze jako tako przymykałam oko, ale w minionym było tego pełno, począwszy od zepsucia sceny między ojcem i synem i pierwszym odcinku, i już wtedy wiedziałam, że będzie źle, ale nie spodziewałam się, że aż tam.

Co do Pascala, no właśnie :) Poza tym niesamowita też chemia wydzierała się ze zdjęć samych aktorów, a zwłaszcza pomiędzy nim i Leną. Fantastyczni ludzie.
Powiem Ci (bo chyba Tobie nie miałam wcześniej okazji), że ja nie byłam specjalną fanką Oberyna w sadze (no ale ja jakoś ogólnie nie jestem promartellowa, co zresztą idealnie połączyło się z moimi proreachowskimi zapędami; chociaż muszę przy okazji zaznaczyć, że z samego Dorne pochodzi drugi mój ukochany martinowski ród) i w zasadzie dopiero zwróciłam uwagę na tę postać, gdy już zginęła. Natomiast w serialu buuum od pierwszej chwili :D

Co do reszty to piękne jest to, że mimo tych różnic, czasami dość znacznych, nadal się lubimy :P

fune

"Dobra dobra, już ja znam te Twoje zapędy do rozmów o serialu :P "
Czyli Pieczyk lubi o tym rozmawiać czy też nie? O ile dobrze pamiętam (posłużę się nickami) to bodajże Ty albo angua mówiliście, że Pieczyk nie ma zamiaru rozmawiać o GoT podczas spotkania xD <no chyba, że mi się pochrzaniło i było odwrotnie, poprawcie mnie najwyżej> Dlatego korzystałem z okazji i gadałem jak najwięcej o GoT - dobrze, że go wtedy nie było (że tak perfidnie po-obgaduje xd) bo chociaż tego bym nie miał : (

matiiii

Ja bym powiedziała, że to ja korzystałam z okazji :D

fune

Nie bo ja.. no dobrze, to może oboje xd ale wtedy dowiedziałem się, że Pieczyk nie ma zamiaru poruszać rozmów o GoT więc jakżeście później rozmawiali fani GoT bez GoT to.. no dobra, wiem, że można, ale mimo wszystko co to za spotkanie fanów.. dodam, że oficjalna nazwa zlotu to był zlot quizowiczów a Wy wtedy brzydko mówiąc napierdzielaliście w temacie więc silą rzeczy bardzo się dziwię.. xP Pieczykowi również xP (ciekawe, co odpisze xd)

matiiii

Ja wiem, co odpisze jeżeli odpisze, ale nie będę Pieczyka tutaj zastępować czy wypowiadać się w jego imieniu, w każdym razie od siebie powiem Ci, że można, a jednocześnie zachować klimat quizroomu :D

fune

Nie wiem jak to możliwe nie rozmawiając o GoT ale ok, wierzę na słowo : ) <chyba, że chodzi o coś takiego jak tutaj, czyli.. offtopy xd)

matiiii

Nie potwierdzę, nie zaprzeczę, a szczegółów zdradzać nie będę, a już zwłaszcza tutaj :D

ocenił(a) serial na 9
matiiii

Wybaczcie, że podwójnie odpisuję, ale nie ogarniam tego rozgardiaszu w temacie ;)

Fune
<PS. Ale jak to źle podpina?>

A no tak, że nie podpina odpowiedzi tam gdzie się chce, tylko do jakiegoś wcześniejszego posta :(

<Co do reszty to piękne jest to, że mimo tych różnic, czasami dość znacznych, nadal się lubimy :P>

Pewka :)



Matiiii
< Czyli Pieczyk lubi o tym rozmawiać czy też nie? O ile dobrze pamiętam (posłużę się nickami) to bodajże Ty albo angua mówiliście, że Pieczyk nie ma zamiaru rozmawiać o GoT podczas spotkania xD <no chyba, że mi się pochrzaniło i było odwrotnie, poprawcie mnie najwyżej> Dlatego korzystałem z okazji i gadałem jak najwięcej o GoT - dobrze, że go wtedy nie było (że tak perfidnie po-obgaduje xd) bo chociaż tego bym nie miał : (>

Wiesz, chciałem po prostu poznać uczestników, potem rozmowy raczej na pewno zeszłyby na GoT-owe tematy. Sądziłem, że będzie 20-30 osób (wiem, wiem ;) a chciałem poznać i zamienić kilka zdań z każdym. Interesowali mnie przede wszystkim ludzie. A kiedy byłoby mało czasu, o sadze, czy serialu można by było pogadać także na forum. W zasadzie przy kolejnym spotkaniu nie będę miał nic przeciwko rozmowom na każdy temat, bo pewnie będzie garstka osób. Poza tym w planach jest więcej czasu na zjeździe :)

PieczykM

Dopiszę do Waszego 'podpinania' - ja w ogóle nie lubię for na FW, wolałbym coś na silniku 'przemo' czy po prostu coś standardowego w internetach (wtedy to wszystko jakoś tak lepiej się czyta, nowe posty, itp.). A tutaj człowiek odpisuje np. tak jak teraz (przynajmniej u mnie w okienku) gdzieś w środku masy postów, powiedzmy odpisze w tym temacie jeszcze gdzie indziej i powiadomienia innym wyskoczą tak, że tylko jeden post (pewnie ten ostatni) wyskoczy jak naciśnie się u góry te powiadomienia (więc jeśli nie korzysta się z funkcji mailowej to czasami zniknie CI post albo go najzwyczajniej w świecie nie zauważysz). Ehh, jeśli chciałbym jakiej zmiany to z pewnością 'silnik' for (ale nie narzekam, nie narzekam wszak na FW nie jest 'normalnie' jak na standardowych forach, gdzie krótkolinijkowce czy same posty z emotką nie przeszły by przez moderatora xD)

"Sądziłem, że będzie 20-30 osób (wiem, wiem ;)"
Ekhem.. rispekt xP

PieczykM

Podpina na zasadzie drzewka, z tym, że w miarę ilości gałęzi w tym drzewku wizualnie filmweb robi nam z tego kolumne... cóż, taki urok tego portalu
Natomiast możesz zawsze sobie kliknąć w nicka, który jest przy "w odpowiedzi na post: NICK W KTÓRY NALEŻY KLIKNĄĆ" i Cię odeśle do poprzedniego postu. Może nie działać, gdy post będący odpowiedzią z czasem zjechał na następną stronę.

PieczykM

PS. Ale jak to źle podpina?

fune

""Że się wtrącę w Waszą dysputę"
Czuj się jak u siebie :D"
xD

PieczykM

Haha, genialny ten art z 'expectations' vs 'reality' xD

PieczykM

Bodajże już Ci na coś takiego przytaknąłem w jednym z tematów o dyskusji o odcinku podczas emisji s4, że pewnie tak jest lepiej, ale wtedy było bodajże o 'nie przyrównywać' obu tych rzeczy. Napiszę, że jednak informacje, jakie zostają nam udzielane nie są takie złe jeśli dalej chcesz oglądać i nie porównywać obu rzeczy bo, w sumie, tak naprawdę niczego specjalnego oprócz 'zmian' się nie dowiadujemy (oprócz innych rzeczy, ale 'zmiany' to również dobór aktorów czy lista postaci, kto wysuwa się na pierwszy plan, zdjęcia z planu, itp. W zasadzie chyba większość). I przez 'zmiany' mam na myśli to, że przeczytawszy książki jesteśmy w stanie to wyłapać ale nie wiem, czy wpływa to później na odbiór danego sezonu. Jakoś rozdzielam te dwie rzeczy (njusy o danym sezonie vs emisja sezonu i później sezon startuje a ja jestem i tak.. zaskoczony <pozytywnie, negatywnie, bez różnicy> : )

btw. Pieczyku, jak Ty masz zamiar oglądać s6 gdyby zaistniała sytuacja, że 6 tomu nie będzie? xP

ocenił(a) serial na 9
matiiii

Zmiany aktorów, czy zapoznanie się z nową obsadą jeszcze przełknę, ale to zdjęcie Tyriona z Dany (o ile to nie jakiś fake, nie jestem w temacie) to ogromny spoiler. Wpływa nie tylko na mój odbiór serialu, ale i książki. Byłoby to dla mnie wielkie zaskoczenie, a tak, zobaczyłem obrazek- pomyślałem "aha", praktycznie bez emocji. Zostałem obdarty z całej przyjemności napięcia podczas oglądania sceny prowadzącej do ich spotkania. Nerdgazmu nie będzie ;) Widzisz, ja "njusy o danym sezonie vs emisja sezonu" nie potrafię rozdzielić. Co innego zaspoilerować sobie serial linkiem z obrazkiem, a co innego książkę, oglądają oglądając prawie doskonałą ekranizację. Dlatego kolejne sezony będę zaliczał normalnie, licząc, że saga i tak zaskoczy mnie jeszcze wielokrotnie. Bo nie oszukujmy się, GoT to jakieś 25% PLiO ;) Poza tym mam dość czekania, chcę odpowiedzi ;)

PieczykM

"Zostałem obdarty z całej przyjemności napięcia podczas oglądania sceny prowadzącej do ich spotkania. Nerdgazmu nie będzie ;) "
O to mi właśnie chodzi - tak, dostaliśmy fotkę z Tyrionem siedzącym u boku Dany, ale dalej nie wiemy jak dojdzie do tego spotkania. Cała 'droga' do tego wydarzenia w sezonie przed nami. Ba, nawet świadomość, że się spotkają niczego nie zmienia i dalej nie wiemy o czym będą rozmawiać czy jak Tyrion doprowadzi siebie przed jej oblicze. Ale może to tylko ja, taki spoiler to dla mnie żaden spoiler, a wręcz zwiększa moja ciekawość na wydarzenia serialowe : )

ocenił(a) serial na 10
matiiii

Właściwe to po zobaczeniu zdjęcia z Tyrionem i Dany już zacieram ręce na ich pierwsze spotkanie w serialu.

matiiii

Etam, wiadomo, że trzeba zrobić wszystko, żeby akcje Tyriona nie spadły, więc nie może mieć gorszych dni.

matiiii

- wieści o wątku Boltonów w s5:
Charlotte Hope grająca Myrandę potwierdziła, że gra w 4 odcinkach s5. WiC wnioskuje, że nie pojawi się od razu. Skąd przypuszczenia? Otóż wystąpi w odcinkach reżyserowanych przez Marka Myloda i Jeremy'ego Podeswa, którzy reżyserują odcinki od 3 do 6. Innym reżyserem jest David Nutter który odpowiada za ostatnie odcinki sezonu.



SPOILERY dot. ZMIAN (wprowadzam spoilery w temacie ze 'zmianami' wynikającymi z njusów, które wskazują na różnice pomiędzy książką a serialem - od s6 pewnie i tak nie będzie to wymagane xp) W ten sposób osoby, które nie chcę czytać tego typu rzeczy nie będą musiały ; ) Oczywiście nie zawsze uda się rozróżnić ale będę się starał.


Jest też wzmianka z MakingGameofThrones, gdzie David Hill daje znać o powrocie produkcji na Murlough Bay (były tam kręcone sceny z Żelaznymi i z Czarnym Nurtem swego czasu ale że w s5 nie ma wątku z Żelaznymi ani też mało prawdopodobnym występ Czarnego Nurtu WiC obstawia, że chodzi o podróż Aryi lub jej zakończenie).

I teoria WiC odnośnie Myrandy w s5:
WiC podaje, że serialowa Myranda została 'zrekonstruowana' z postaci Myrandy Royce z serialu (i pamiętam, że część Was pisała o tym rok temu, jesteście szybsi xD). Chodzi o to, że skoro Sansa już ujawniła swoją przykrywę nie ma sensu wprowadzać takiej postaci do wątku Starkówny. Ale dlaczego wprowadzili ją w wątku z rodziną Boltonów? Oprócz bycia dziewczynką Ramsay'a? Odpowiedź, wg WiC, to: Jeyne Poole. Nie było żadnych wzmianek aby aktorka z s1 bądź taka postać wystąpiły w s5 co oznacza, że Myranda może przejąc rolę 'fake Aryi'.
Od siebie dodaje:
W sadze chodzi o poślubienie 'tej Aryi' co by Ramsay dostał Winterfell ale w serialu czy aby na pewno w ogóle będzie poruszony ten wątek? Teraz jak sobie o tym myślę, to czy w serialu Roose Bolton wraz ze zdobyciem sojuszu z Tywinem nie zyskał na własność nie tyle Północy co zamku Winterfell? A dodatkowo każdy wierzy, że Starków już nie ma (nie licząc bękarta rzecz jasna). Wychodziło by na to, że wątek z Fetorem może obyć się bez fake Aryi ale z fanfikiem i namiastką całej reszty znanej z sagi (dalej liczę na Mance'a i włóczniczki + Fetor ze swoimi problemami, np. scena łóżkowa może być z Myrandą, nie wierze, że jej nie wykorzystają do tego, bez skojarzeń. No i Theon pod czardrzewem, nawet bez perspektywy Brana, aby wyspowiadał się itp.).

Źródło:
http://winteriscoming.net/2014/11/09/news-bolton-controlled-north/

matiiii

Raczej docinka do już njusa kiedyś wspominanego o turystyce, takie ciekawe do przeczytania:
http://winteriscoming.net/2014/11/10/game-thrones-tourism/
Jakaś kobieta robi bodaj doktora i zajmuje się tematyką turystyki na bazie filmów/seriali, więc całkiem zgrabnie się to prezentuje (po angielsku, ale jeśli rozumiecie to warto przeczytać). Dodam od siebie (a czego wcześniej nie uwzględniałem w rozmowie z fune) reklamę Dubrovnika (przyznam, że dopóki się nie wybiorę nie sprawdzałem sajta): normalnie podczas kręcenia GoT ze scenami w stolicy mówią co gdzie się kręci pomimo odgrodzenia od turystów/przechodniów - masakra xD Zakładałem, że reklamują się z GoT ale nie, że nawet podczas trwania zdjęć (niby obiło mi się o uszy ale jakoś zaakceptować tego faktu nie mogłem). I jak tu turystyka nie ma robić 'boom', haha, obadajcie z września:
http://winteriscoming.net/2014/09/23/new-filming-dates-dubrovnik/

- Parę zdjęć wykonanych przez fana dzień<!> po zakończeniu kręcenia zdjęć z Martellami (wszystko wskazuje na to, że coraz bliżej do zakończenia wszystkich zdjęć do serialu):
http://winteriscoming.net/2014/11/10/postcards-dorne-leftover-props/
W sumie fajnie, że tak przyłożyli uwagę do cytryn. Aha, i po raz pierwszy widziałem aktora odgrywającego rolę Dorana - autentycznie, odkąd ponownie zacząłem czytać njusy pierwszy raz natrafiam na info o aktorze. Z wyglądu pasuje, a jeśli casting był dobry jak z Pedro to będzie ociekać zajebistością w scenach z Doranem (tutaj sobie obstawiam, że pełną 'rewelację' planu serialowego Dorana dostaniemy na koniec sezonu, wzorem 'UdW' gdzie na koniec czytelnik dowiadywał się co i jak dla doznania szoku xd)

ocenił(a) serial na 10
matiiii

Joł kiedy będzie promo 5 sezonu?

TyrionLanister

Nie ma żadnych wieści na ten temat ale rok temu bodajże dostaliśmy przed końcem grudnia. Ew. niech mnie ktoś poprawi.

ocenił(a) serial na 8
matiiii

Było na początku stycznia.

KarmazynowyKokos

A jednak, dzięki za doprecyzowanie.

matiiii

A nie było tak, że miało być w grudniu, a ostatecznie dostaliśmy w styczniu?

ocenił(a) serial na 10
fune

A chyba tak było wtedy tu byłem jako Replikant 1 XDDD