Kiedy do twórców dotrze,ze estetyka blond ,,,,,,,,,,,,,ki może psuć wrażenia z oglądania filmu mowa o Daenerys,,,,,,,,,,,,,,prócz tego Emilia Clark no aktorką to jest ale może na poziomie reklamy mydła ,,,,,,,,,,komu ona dała żeby zagrać w tym filmie to może historia ciekawsza niż wątek postaci granej przez to żałosne stworzenie,,,,
Emilia Clarke jest utalentowaną aktorką, a przy tym czarujacą serdeczną kobietą i bardzo dobrze odegrała królową Siedmiu Królestw Daenerys I Targaryen, która jest najlepszą postacią fantastyki od czasów Randa al'Thora, Kruppego i Karsy Orlonga. Niech pokona Nocnego Króla, tyranke Cersei i na nowo zjednoczy Westeros z dawną Valyria, a aktorce życzę dużo nagród
Nic nie poradzisz. Niestety postacie tak ważne jak Daenerys i Jon grani są przez dość przeciętnych aktorów.
Te postacie zagrane przez aktorów z wysokiej półki wywindowałoby serial znacznie wyżej.
Ale znów bardzo dobrze trafili z Eddardem Starkiem, Tywinem, Tyrionem, Joffreyem, Littlefingerem czy Oberynem.