Szit, oni chyba szykują się pokazać nam symultanicznie obie bitwy - na wschodzie i na zachodzie.
Oczywiście z przyczyn finansowych nie będzie tego zbyt wiele. Ja bym wolał jedną, a porządnie.

A sezon zapewne zakończy się tak, jak książka, co tu można poważnego zmienić, czy wyjaśniać?

Nie wszyscy czytali książke
A żeby wzmocnić uczucie zdziwienia z twojej strony, wtrące że mało kto na tym forum czytał książke
Jesteśmy na filmweb.pl
FILMweb
Forum te jest na temat serialu "Gra o tron" a nie książki
Tudzież, widzowie są poprostu ciekawi jak skończy się sezon 1 bo nie znają książki
Wkurzacie mnie z tym książkowym obeznaniem -.-

Nie widać tego jakoś, większość regularnie tu piszących raczej zna książkę.

Skoro pisze to czytać też chyba potrafi. Więc dlaczego nie przeczyta:)

Powodów aby nie czytać książek jest wiele
- Ludzie są z reguły zbyt leniwi (m.in. ja)
- Generacja jaka jest taka jest, a generacja jest patologicznie-komputerowa i mało kto czyta książki, bazuje moją wiedzę na otoczeniu,
Innymi słowy, nie za wiele ludzi czyta książki, osobiście wątpie żebym sięgnął po książke, tym bardziej że serial wygląda na przyzwoity i jest ponoć odwzorowywany na książce wyśmienicie, tudzież nie widze powodu aby sięgać po książke. Gdzie np. Wiedźminowa filmoteka jest wręcz tragiczna, tudzież radze raczej sięgać po książki Sapkowskie, niźli oglądać te (niestety) badziewskie filmy.
Wątpie żeby większość ale nawet jeśli to ta mniejszość też się uprasza aby nie spoilerować na każdym kroku. Osobiście spoilery mi nie przeszkadzają aż nadto, nie jestem ciekawskim człowieczkiem, ale wiem że niektórych wprowadza w stan zaawansowanego berserka, tudzież miło by było podążać z fabułą podaną na serialach DO odcinka 9 włącznie.
Bez obrazy, lubie dyskusje i wyrażam jedynie własną opinie opartą na własnych doświadczeniach oraz otoczeniu.

Jesteś beznadziejny, przedkładając serial ponad książkę. Widać, że lektury szkolne czytałeś w formie bryków. Poprawność twojej wypowiedzi woła o pomstę do nieba. Bez obrazy, wyrażam tylko swoją opinię.
Zapewniam, że istnieje więcej powodów, dla których książki czytać warto.

Słuchaj, ja na przykład nie przeczytałem książki z tego powodu iż serial jest bardzo dobrze wykonany i nie przeczytam książki aż się serial skończy. Po prostu nie chcę znać zakończenia. (tak jakby co to uwielbiam czytać książki)

@GreenuGreenu "tudzież" nie jest synonimem słowa "więc", a nadużywanie spójników nie sprawi, że wypowiedź będzie brzmiała lepiej. ;) to tak na przyszłość.
poza tym, forum dotyczy SERIALU Gra o tron, którego fabuła jest oparta na KSIĄŻCE, więc rozmowy o treści sagi są moim zdaniem jak najbardziej na miejscu. już bardziej irytujące są nieoznaczone spoilery. :)

A sorry, zająłem się zwiastunem i nie doczytałem ostatniego zdania.
Ale odruchowo, mój drogi, nie zamieszczam ci spoilerów i odnoszę się tylko do pokazanego wyżej zwiastuna.

Więc to ma być temat ze zgadywaniem, co będzie dla tych, którzy nie wiedzą co będzie, a ci którzy wiedza co powinno być, mają w nim zakaz zgadywania, co będzie. Bardzo ciekawa koncepcja.

haha.. brawo trafiłeś w 10-tke xD należy ci się pluszak, co wybierasz różowego jednorożca czy może szczotkę do pleców(która nie jest pluszakiem)??

Prawdę mówiąc ja jestem w takcie czytania książki xD, zakończyłem czytanie na odcinku 8 czyli znajduje się aktualnie na tym samym etapie co serial :D byłem ciekawy ja widzą zakończeni osoby, te które nie przeczytał książkę lub są na tym samym etapie co ja :D

Właściwie to mam dylemat bo nie wiem czy czekać na resztę odcinków i potem doczytać resztę książki czy może na odwrót :D
Tak czy siak i tak po zakończonym sezonie biorę się za 2 cześć książki bo zanim doczekam się 2 sezonu Gry o tron to umrę z ciekawości :D


P.S czytanie ze zrozumieniem jest ważne :P

Nie kierowałem swych "oskarżeń" w twą strone, lecz w strone tobie podobnych i jakoby brzmi to dosyć ofensywnie, to chodzi mi jedynie o tych "widzów" którzy czytają książke i rozpowiadają wszędzie w każdym temacie co to będzie w dalszych częściach, sezonach itp.
Irytuje mnie to.
Nie kieruje jednak swych wyrzutów wyłączenie do Ciebie, więc nie ma o co się obruszać niepotrzebnie.
A skoro tak bardzo ubódł (niech mnie ktoś poprawi, chodzi mi o słówko od "ubodło") fakt, że Ci którzy wiedzą co dalej będzie mają zakaz zgadywania, bo to niebyłoby już zgadywanie a jedynie potwierdzenie faktów, to może "moglibyście" - wy ludzie z północy obeznani z treścią książki, to może moglibyście, na podstawie fabuły ze wszystkich 9 cześci 1 sezonu, zgadnąć co mogłoby się stać pod koniec sezonu.

W serialu zmieniono lub uproszczono trochę rzeczy, więc ja też nie mam pewności, co dokładnie nam dalej pokażą.
Tym bardziej, że wydarzeń pozostało całkiem sporo, a miejsca w odcinkach już niewiele.
Domyślam się z grubsza, co będzie w 9. i czym zakończą sezon w 10., ale mogę się mylić.

@Gagee - biorę jednorożca jeśli masz w innych kolorach, a już biały to byłby wypas. I jednak zawsze radzę przeczytać, bo w serialu wszystko skrócą, jak zwykle.

Podobny temat widzialem na forum HBO i tam zalożyl go ktoś kto książki znal i ciekawily go teorie ludzi, którzy nie wiedzą co będzie dalej. Fajnie się czyta jak co jakiś czas pojawia się ktoś kto ksiązkę zna i ostro śmieje się z pomyslów tych drugich.

Masz rację, i się mylisz.
Jeśli wziąć dla przykładu te 6200+ osób które oceniło książkę, zapewne nikły procent (może 5%?) ma za sobą lekturę.
Ale sprawa na pewno ma się odmiennie biorąc jak piszesz "mało kto na tym forum czytał książke". Akurat z tym się nie zgodzę. Gro ludzi wypowiadających się tutaj (a więc de fakto z forum) właśnie czytało książkę/i.

PS: Greenu Twoje argumenty są śmieszne (a propos czytania książek w ogóle). Moje osobiste zdanie :) Szanuję zdanie innych, ale gdy oni je tak argumentują, bo są leniwi, bo pokolenie komputerowców itd. "Wyśmienite powody" aby książek nie czytać ^^^^

To teraz może zastanówmy się czy warto czytać książkę :D ?? ja uważam że tak bo wiele elementów w serialu zostało przeinaczone oraz pominiętych co jest wielką zbrodnią ... NO!! ludzie nigdy nie czytaliście książki ??? nie wiecie jaka to ogromna frajda XD bawić się własną wyobraźnią ??

jak wy wszyscy strasznie chrzanicie w tych komentarzach. ja nie mówię, że piszecie nie prawdę. zarzucam wam tylko, że gadacie od rzeczy. pytanie brzmiało "jak myślicie jak zakończy się pierwszy sezon co zostanie wyjaśnione a co jaszcze bardziej skryte i niewyjaśnione??"
odpowiedzi na powyższe pytanie w większej mierze nie otrzymałam poza jedną ogólnikową wypowiedzią. wychodzę w ten temat i oczekuję jakiś odpowiedzi a dostaję kontemplacje i rozwarzania na temat KSIĄŻKI. o losie.
pozdrawiam :)

Chciałbym jedynie napisać że TA scena została zrobiona świetnie.

True, true. Nawet bez zaskoczenia, zostawia człowieka rozbitego...

[SPOILER]

W 100 % zgadzam się z Wami, świetny odcinek, jeszcze lepsza zakończenie i muzyka przy napisach końcowych sprawia, że wpatrujesz się w czarny ekran i zastanawiając się "Jak do tego mogło dojść?".

poradzili sobie z tymi bitwami w sumie :P hehe. Bardzo dobry odcinek ma moc i klimat szkoda że tak krótki.

[SPOILER]

BOROMIR NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dołączam się- BOROMIR NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ta muzyka mnie dobiła. Genialne zakończenie

Końcowa scena e09 zrobiona mistrzowsko. Dawno nie widziałem tak dobrego serialu.


[SPOJLER]
Już myślałem, że w ogóle nie pokażą bitwy, tylko pozostałości, widziane oczami karła. Dobrze ,że to tylko przygrywka. Swoją drogą od 4-ech odcinków przymierzają się do tych bitew i zacząć nie mogą ;)

[SPOILER]

O bitwach to można powiedzieć tyle, że ich nie było. Spoko wiem że nie były za bardzo pokazane, ale zaczynam drżeć o Blackwater. Przy tym budżecie będzie ciężko, oj ciężko. A z Tyriona to zrobili fajtłapę niepotrzebnie.

[SPOILER]
hehe nie umiałem ze śmiechu wytrzymać jak zebrał w głowę hehe.

końcówka faktycznie zaskakująca, nie spodziewałem się że tak szybko z nim skończą, obstawiałem że jeszcze coś zawojuje w tym filmie a szkoda bo postać była mistrzowska

Do tego odcinka Martin tez pisał scenariusz?

Martin to jest jednak sadysta. Nawet kiedy wiedzialem, że odcinek tak się skończy, to nie sądzilem jednak, że TAK się skończy. Myślalem, że honorowy Ned nagle wykrzyczy calą prawdę, a on dal się namówić na przyznanie się do winy. Ech.... Dobrze chociaż, że teraz Sansa już na pewno daruje sobie swojego ,,księcia z bajki."

Wiedzialem, że Tywin gardzi swoim najmlodszym synem, ale nie sądzilem, że aż do tego stopnia. Nie wiem co się dalej dzieje z Tyrionem w książkach, ale teraz już w ogóle nie wierzę w to, że zostanie lojalnym wobec swojego ojca.

Na wschodzie też już kipi. Jeżeli następny odcinek będzie trzymal napięcie równie mocno to nie wyobrażam sobie jak którykolwiek fan serialu wytrzyma rok mając pod ręką książki. Ja już jestem na tym jak Ned z królem gadają sobie podczas podróży na poludnie. ;)

Ja po paru odcinkach nie wytrzymałam ;) Dwa tygodnie minęły, a ja już ok 3500 stron mam za sobą, została tylko ostatnia część Uczty dla wron :D

Witaj w klubie! U mnie tak samo! Nie wytrzymałam po 3 odcinku :)

Ja już byłam zdecydowana na kupno książek po drugim odcinku. Głównie za sprawą wątku z Daenerys.

Ja też ją bardzo lubię. Wątki Aryi, Daenerys i Jona Snow uważam za najciekawsze.

Zgadzam się w całej rozciągłości. Jeszcze dodam do tego wątek z Tyrionem. Zawsze mnie interesuje co ten człowieczek jeszcze powie. Ma niesamowite riposty. Średnio mnie natomiast interesują wydarzenia w Królewskiej Przystani, zwłaszcza że Cersei i Varys działają mi niesamowicie na nerwy.

Wszyscy tak wymieniają Jona i zastanawiam się czy tylko mnie ten bękart denerwuje? Caly czas się nad sobą użala i co chwila ktoś go musi z blędu wyprowadzać. Wielkie panisko patrzące się z góry na pozostalych czlonków Straży dopóki Tyrion nie postawil go do pionu. Potem prawie się poplakal jak go zrobili pomagierem Lorda dowódcy i to Sam musial mu wyjaśnić dlaczego. Teraz też już wybuchnąl na tego maestra z Targaryanów. Wlaśnie! Może nawet nie o to chodzi, że nie rozumial co się dzieje, ale te jego wybuchy. Na Tyriona ,,co Ty wiesz o byciu bękartem?" na kolegów jak śmieszną pracą jest rola ,,asystenta" (nie pamiętam jak to stanowisko się nazywa) i teraz na starego maestra.
Niech ten dzieciak się w końcu weźmie w garść i nie zachowuje się jakby mial najgorzej na calym świecie! (mam przeczucie, że tak będzie i dalej Snow będzie calkiem przyjemną postacią ale komu się podoba ten teraz?)

"komu się podoba ten teraz"? Mi! Ja nie dziwię się jego "wybuchom". Wyjechał na koniec świata, o wszystkim dowiaduje się przez osoby trzecie, chce jechać i pomóc bratu, ale nie może opuścić Muru. Jon to dynamiczna postać. Jest sfrustrowany, że nie ma na nic wpływu a najważniejsze wydarzenia rozgrywają się bez jego udziału.

Tak, ale te jego ,,ty niczego nie rozumiesz! Nikt niczego nie rozumie! Tylko ja rozumiem! Tylko ja jestem biedny, smutny, pokrzywdzony przez los." A potem za każdym razem dostaje w łeb. Z tym co piszesz masz rację, ale te jego rżnięcie jedynego pokrzywdzonego to już po prostu zarozumialość i spory egocentryzm. Chociaż życzę mu jak najlepiej i widać, że umie się uczyć na blędach.

Losy Tyriona to w calej ksiazce sa wedlug mnie najciekawsze. W 2 serii jest namiestnikiem Joffreya i ciagle toczy boje z Cersei, a w 3 czesci to co sie dzieje na weselu Joffreya to jest ukazane po prostu genialnie :)

ZWIĘKSZYĆ BUDŻET! Pierwszy dobry serial poza Housem!

[SPOILER] Co do odcinka. Bitwa nie pokazana ale to rozumiem. Sprawnie z tego wybrnęli. Robb to faktycznie doskonały dowódca. Szkoda że Boromir znowu wyłapał od czarnych zakapturzonych. Oczekiwałem na koniec czegoś w stylu Freeeeedooooooooom ale i tak spoko było może lepiej że jednak tego nie było. Joeffrey -> LOL xD. Więcej krnąbrnego przybocznego Robba jego tekst Your meat is bloody tough był epicki z odcinka ósmego.. Koniarze mnie zbytnio nigdy nie interesowali ale teraz jakoś zaczyna to trzymać poziom. Dobry odcinek

to chyba jakieś nieporozumienie , że Ned nie żyje... no bez jaj...

Wiem... Mnie też go szkoda. Przeczuwam, że Neda jeszcze zobaczymy, np. we wspomnieniach rodziny. Szkoda, że Sean skończył przygodę z serialem. Był gwarantem, że serial jest zrobiony na przyzwoitym poziomie. Dobrze się go oglądało, chociaż porównania do Boromira są jak najbardziej uzasadnione.

Lajf is brutal end ful of zasadzkas. Witamy w sadystycznym świecie Martina;-)

10/10 ;)

Do 22.00 jeszcze tyle godzin... Jak ja kocham nienawidzić poniedziałki! Cały dzień spędzam w oczekiwaniu na kolejny odcinek! Wiem co się wydarzy, ale strasznie mnie ciekawi jak to zostanie pokazane w serialu.

Do 22.00? Przecież odcinek jest już dostępny :S

Oglądam z lektorem na HBO. Nie chce mi się ściągać z netu i jeszcze wyczekiwać na napisy. Zresztą oglądanie na dużym ekranie telewizora to nie to samo co na laptopie

torrenty 30 minut czekania , napisy z napiprojektu 2 kliknięcia. lektor śmierdzi guwnem najlepiej oglądać z angielskimi napisami to człowiek jeszcze się angielszczyzny uczy

Też mnie irytuje to, że non stop wpieprzają się ci co książkę czytali i co temat to jeden wielki spoiler, żenada po całości, idźcie sobie na forum dotyczące książek a nie filmów, zamiast psuć zabawę tym którzy nie czytali. W gwoli ścisłości np. ja usilnie próbuje wypożyczyć skądś te książkę, jednakże Łódzkie biblioteki wydają się nie być w nie zaopatrzone...

Jedyne co się zgodzę że tu autor nie dał w tytule spoilera. Ale jak jest spoiler to nic ci do tego czy ludzie gadają o książce czy nie. Miej pretensje do tych co spoilerują bez ostrzeżenia.

Tu są chyba same spoilery z odcinka 1x9 i czego innego można się spodziewać w temacie o tym odcinku na dzień po jego premierze?

W BULe są (nie wiem, czy wszystkie części, ale dwie pierwsze na pewno).