tych najbardziej przyziemnych. W których sezonach poszczególni bohaterowie się najlepiej prezentowali. Kolejność przypadkowa:
Jon Snow
Daenerys
Tyrion
Sansa
Arya
Bran
Margaery
Cersei
Jaime
Melisandre
Ogar
Jon Snow - 6
Daenerys - 5
Tyrion - 2
Sansa - 5
Arya -
Bran - 1
Margaery - 5
Cersei - 2
Jaime - 5
Melisandre - 5
Ogar - 6
Jon - 6
Daenerys - w żadnym
Tyrion - 2,4
Sansa - 5
Arya - 2,3
Bran - 2
Margaery - 3,4
Cersei - w każdym
Jaime - 3
Melisandre - 3
Ogar - w każdym
Jon Snow - 6
Daenerys - 6
Tyrion - 2,4
Sansa - 6
Arya -1
Bran - 6
Margaery - 5
Cersei - 2
Jaime - 4
Melisandre - 5
Ogar - 6
Jon Snow-5,6
Daenerys-3,6
Tyrion-2,4
Sansa -6
Arya-2,3,4
Bran -1
Margaery-3,4
Cersei-w zadnym sezonie a nawet w zadnym odcinku
Jaime-4
Melisandre-3,5
Ogar-w kazdym
Jon Snow- sezon 6. Wreszcie związał włosy.Choć za każdym razem jak go widzę, mam ochotę krzyknąć, żeby je umył. No i zmężniał.
Daenerys- W 1 sezonie podobała mi się najbardziej. Miała w sobie coś cudownego.W kolejnych te peruki i uczesania są tragiczne.
Tyrion- W zasadzie wszędzie tak samo. Prócz 1 sezonu.
Sansa- Najbardziej podobała mi się w 2 sezonie i w 6. Na zdjęciach z 7 wygląda jakby wstąpiła do Nocnej Straży. Ale i tak wygląda pięknie.
Arya- Sezon 5 w Bravos.
Bran- 1 sezon. Powinien zostać przy długich włosach.
Margaery- Ona wszędzie wygląda dobrze.
Cersei- 1 sezon. Jedna z najpiękniejszych kobiet( najlepiej ucharakteryzowanych) w serialu.
Jaime- Zawsze przystojny.
Melisandre- Od sezonu 2 w górę (szczególnie jak zdejmie naszyjnik XD)
Ogar - W każdym.
Jon Snow - cholernie ciężki wybór, zwłaszcza w trzech ostatnich sezonach wątek na Murze był fantastyczny (tak, w s5 wątek na Murze również mi się podobał - najjaśniejsza strona w sumie tego słabego sezonu). Ostatecznie chyba postawię na 6 bo, jak wyżej @Kite_clayton zauważyła, Snow związał wreszcie włosy.. :P
Daenerys - s3, zawsze i wszędzie sezon trzeci w jej przypadku, a zdobycie Nieskalanych to jedna z moich naj-naj ulubionych scen z jej udziałem;
Tyrion - s2 bo.. namiestnikował sobie w KP :)))
Sansa - s2 albo s4, w sumie..
Arya - s4 (te podróże z Sandorem i od razu +9000 do zajebistości :D)
Bran - s3 (chyba najjaśniejsza strona jego podróży za Mur)
Margaery - s3 albo s4 należał do niej, choć zawsze świetnie się ją oglądało ;)
Cersei - s6 bo.. czysty obłęd :D
Jaime - s3 aka podróże Pięknej i Bestii, z odcięciem dłoni Jaime'iego, która ponownie spowodowała jego 'przeanalizowanie swojej osoby' i wreszcie.. 'niedźwiedź i dziewica cud' w bodajże 8 odcinku;
Melisandre - s4 bo.. bo tak, bo to był chyba najlepszy sezon Stannisa XD
Sandor - nie da sie wybrać, naprawdę, wszędzie gdzie się pojawi kradnie sceny :p