W przepowiedni dla Cersei (s5e1) jest mowa, że będzie miała trójkę dzieci (i ma: Joffreya, Tommena i Myrcellę), natomiast w s1e2, gdy rozmawia z Lady Catelyn przy łóżku chorego Brana, Cersei mówi, że urodziła czarnowłosego chłopca, który zmarł z powodu gorączki. I jak to jest: Cersei kłamie, przepowiednia kłamie, scenarzyści się pogubili, czy czegoś nie rozumiem?
Oj tam zaraz kłamie :p w książce kiedyś była w ciąży z Robertem, ale zrobiła aborcję, więc może tamto się nie liczy jako czwarte, a stąd wzięli wątek do serialu
Napisałem ironicznie ;-). Prawda jest taka, że twórcy serialu wymyślają czasem na siłę różne rozmowy i opowieści, by dodać dramaturgii postaci kobiecych. Widać to na przykładzie zwłaszcza Shae i Talisy Stark. W książce jest wprost powiedziane, że Cersei "zlizała wszystkich małych, białych dziedziców Baratheona".