Gra o tron

Game of Thrones
2011 - 2019
8,7 414 tys. ocen
8,7 10 1 414464
7,9 49 krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

GoT to już nie dramat/polityka z elementami fantasy, to już przygoda/ fantasy z elementami dramatu. Tolkien byłby dumny... Dobrze się to ogląda, ale nie dziwota, że miłośnicy tych pierwszych sezonów nie potrafią się odnaleźć. To już inna bajka i inna opowieśc. Mamy Złą Królową rodem z Disneya ( w tym sezonie Cersei jest do granic możliwości przerysowana, czekam aż podstępnie wyśle Dance zatrute jabłko) , dwóch bohaterskich mesjaszy i poczciwego mądrego karła, który doradza tym dobrym niczym Gandalf z Władcy Pierścieni. Dużo gadania o nowym lepszym świecie, łamaniu kół, mało gry i zapobiegliwości. Niesyty Danka i Jasiek to postacie bardzo naiwne, gdybym nie znał Tyriona- pomyślałbym, że celowo zamierza ich osłabić i wpuścić w paszczę lwa. Nietrudno przewidzieć dokąd Got zmierza. Zakochani Danka i Jaś poświęcą się walce na północy, a Cersei spokojnie będzie sobie czekać w stolicy, aż tamci pokonają Innych- wtedy uderzy w osłabione wojska i wygra, a złota kampania i żelazna flota jej w tym pomogą. Dodajmy do tego jeszcze cudowne poczęcie Danki ( nie bez powodu temat ten jest poruszany w ostaniach odcinkach- patrz: gadanie o dzikim ogniu w 6 sezonie i tego następstwa w finale). Urodzi i umrze jak swoja matka, matka Jona, matka Tyriona- tak, bo Wielcy chyba przychodzą na świat odbierając życia swoim rodzicielką...

ocenił(a) serial na 9
karols22

Mi w sumie się podoba ten klimat w tym sezonie (choć w sumie wiele rzeczy jest naciągane), ale serial ma przede wszystkim zapewnić nam rozrywkę :)
Za to te przeskoki czasu, też masz wrażenie, że to wszystko za szybko się dzieje? W poprzednich sezonach te wszystkie podróże się ciągnęły bardzo długo, za to teraz akcja przyspieszyła. Te pierwsze 6 sezonów w ogóle inna bajka,a teraz tak ograniczone wątki.. Czuję trochę niedosyt.
Co Ty o tym sądzisz? :)

ocenił(a) serial na 9
Tekashikika

Tak masz rację. Mnie się takie tempo akcji obecnie nawet podoba. Nie chciałbym oglądać np. podróży Jona z Dragonstone na Mur, skoro miałaby nic nie wnosić a jedynie łatać dziury w czasie.
Westeros to ogromny kontynent i takie uproszczenia są już konieczne by domknąć historię w 7 ostatnich odcinkach.
Problemem jest natomiast ta przepaść między sezonami, bo podróż, która trwała wcześniej 3-4 odcinki, dziś w zasadzie jest pomijana, a bohater przechodzi z lokacji do lokacji.
Drugim problemem jest rozmieszczanie bohaterów, bo tego wymaga obecnie scenariusz,a akcje trzeba ruszyć do przodu( teleportacje floty Eurona, kruki pędzące z prędkością światła itp.)- kiedyś wymagało to czasu, przygotowania- dziś żaden problem.
Widać też braki materiału źródłowego, mają problem z pisaniem ciekawych dialogów, brak pomysłu na takie postacie jak Varys, Paluch, Tyrion- stały się cieniem samych siebie z poprzednich sezonów. Są bo są, doradzają, knują, ale straciły pod drodze swój dawny blask z poprzednich sezonów.
Z jednej strony to kłuje w oczy dość namacalnie, ale z drugiej- może to lepiej, a sezon 7 nie popada w rutynę jak sezon 5:)

ocenił(a) serial na 9
karols22

Tempo w sumie nie jest złe, tylko że jako fani nie jesteśmy do tego przyzwyczajeni :D. Te ich podróże zawsze tyle trwały.
Co do LF i Varysa czuję, że są za mało wykorzystywani w tym sezonie.
Widziałeś już zwiastun ostatniego odcinka? :D

ocenił(a) serial na 8
karols22

czemu myślisz,że dany umrze przy porodzie?

ocenił(a) serial na 9
Nienasycenia

Uważam, że Danka ma ścisłą rolę do odegrania w całej historii - rolę Matki czy tam Mhysy jak kto woli. Ona nie będzie królową, nie usiądzie na tronie i nie podbije Siedmiu Królestw- ale pomoże unicestwić NK i wyda na świat dziecko- swojego następce.

Sama wizja w Domu Nieśmiertelnych zaczyna się spełniać: Przybywa do zniszczonej sali tronowej ale widząc zagrożenie udaje się za mur i nie siada na tronie, a później jest już w namiocie z Khalem Drogo i ich dzieckiem( tu nie chodzi dosłownie o Drogo i dziecko- ale stan, w którym jest Dany i który osiągnie poniekąd z Jonem).

Tak teraz widzimy jak Dany przybywa do Westeros i zamierza podbić 7 Królestw, ale udaje się na północ i decyduje się pomóc jonowi- porzucając plany podboju( co nigdy jej już się nie uda, bo wolała ratować północ)

Na tym etapie łatwo przewidzieć już co będzie, można wyłapać różne nawiązania do przeszłych wydarzeń, pewne rzeczy się powtarzają cyklicznie, a dramaturgia musi zostać zachowana. Tak ja już wspomniałem, że przy porodzie umarły: matka Dany, matka Tyriona i matka Jona. Pewnie ogólny sens będzie taki, że cudem zajdzie w ciążę, ale będzie się to wiązało z taką przykrą konsekwencją, że odda swoje życie za życie przyszłego dziecka jak wyżej wspomniane osoby.

ocenił(a) serial na 8
karols22

Troszkę jednak będzie ta śmierć niesatysfakcjonująca,szczególnie,że większość z nas jest przekonana,że smoki to jej jedyne dzieci. A co myślisz stanie się ze Snowem,który będzie ojcem...?