Nie, zapewniam. Serial bardzo ciekawy, dobrze nakręcony, świetna obsada. Wiele wątków i ciekawe rozgrywki polityczne. Takie fantastyczne House of Cards. :-) Fakt jest sporo erotyki, zwłaszcza w pierwszych sezonach, ale to nie sedno fabuły. Obowiązkowe dla każdego pasjonata polityki i średniowiecza, jest sporo nawiązań do historii.

Nie składa się głównie z cycków, warto zaczynać.

a CO cycków nie lubisz ?

Lubię ale własne :p

To na kolana i do pana :D

Dziękuję ślicznie za odpowiedzi, w takim razie dokończę orange is the new black i zaczynam grę o tron :D

Wiem, że już udzielono odpowiedzi, ale sceny erotyczne przewijają się co jakiś czas w Grze o tron, chyba jej największe natężenie jest w 1 i 2 sezonie, to był raczej chwyt na zdobycie widzów, później pojawiają się zazwyczaj będąc powiązane z fabułą (np Walk of Shame).

Bez spoilerów proszę ;)

To był przykład dla osób, które oglądały serial, by wiedziały do czego się odnoszę :)