czytanie ze zrozumieniem się kłania - Joffrey pomógł Tyrionowi w ucieczce. Choć Tyrion zabił ptaszki Varysa posługując się Joffreyem.
To w 3 sezonie chyba było... 11 odcinek?

No tak ale Thoros z Myr go ozywil, a ten zabił Joffreya. Nie pamiętasz?

Pamiętam, że Thoros z Myr sam się zabił i ożywił, a potem odleciał na smoku roztopić Mur. Ożywianie Tyriona musiało być wcześniej, tak?

No tak Thoros się ożywił, ale jak leciał na tym smoku to wypadł przez księżycowe drzwi.

niestety tak, w serialu jeszcze tego nie było, ale w książce już się wyjaśniło.

W Uczcie dla Smoków

chyba w Tańcu z Wronami....

A no tak zapomniałem ze Uczta dla Smoków jest jeszcze po Tańcu... i Grze o Wychodek

Raczej w nawałnicy królów.

starcie tronów to druga część
nawałnica królów to 3
a całą sagę zaczyna gra o miecz - wydaje mi sie że chodzi o ten Lód - bo przechodzi z rąk do rąk

Zepchnął z wieży w Wysokogrodzie.

Ja nie czaje pierw Cersei nienawidzi tyriona a pozniej sie z nim pieprzy i jeszcze zrobiła go lordem dowódcom

Najlepszy był Edd Cierpietnik i jego cytat jak Jon proponował mu oddanie swojego wilkora, ale on powiedział "only cat"

O tak! A Jon wtedy wykrzyknął "This is Sparta!" i uderzył z rozpędu w górę lodową, zatapiając się potem!

ty chyba filmy pomyliłeś
"This is Sparta!" pochodzi z Władcy Pierścieni. Ten sam aktor co gra Jona Snowa - w LOTR jest Gandalfem - małym hobbitem, który wypowiedział tą kwestię wrzucając horkruksy Voldemorta do Narni.

Ej a ktoś mi wyjaśni o co chodzi z tym kolesiem co był bi i mu rozwalili czachę jak machał dzidą? Jak udało mu się przeżyć i czemu akurat on pojechał negocjować z tym królem za murem?

To był Jamie, któremu Catelyn rozwaliła łeb bo nie wziął jej w lochach jej ojca. Lecz Jamie sprawił sobie złota głowę i ukrywa się na murze przed merlingami

dobra, ale teraz już bez żadnych żartów - to kto w końcu zabił Sansę?
czy to był syn tej co wyskoczyła przez dziurę w podłodze, a wcześniej karmiła go gołym cyckiem?

Sansa to ta ruda co jej ciało spalili na stosie? To ją zabił Wielki Septon, który wwargował się w Ser Barristana, bo ten był kochankiem Sansy i mógł ją w nocy udusić.

złotą głowę to miał Joffrey jak mu Robb Stark wylał roztopione złoto, które w wychodku wys*ał Tywin ten królobójca

A co tam robił Toros i skąd wziął ciało Lysy, żeby ją ożywić? Ja już nie ogarniam.

Przecież to nie Thoros ożywił Lysę tylko Ned Stark, który pojechał po jej ciało specjalnie do Braavos, gdzie wskrzesił ją składając R'hllorowi ofiarę z Joffreya, ludzie, jak w czytacie? Thoros przecież w tym czasie był za Murem.

Faktycznie, musiało mi się pomylić z Varysem, który poleciał na smoku do Casterly Rock, żeby odkopać i wskrzesić Lyannę z pomocą magów Roose'a Boltona. Cholera, tyle tych wątków, człowiek może się pogubić.

Ale ja jednego nie rozumiem, czemu Roose Bolton użyczył swoich magów Varysowi? Nie byli mu potrzebni do wojny, którą prowadził z Innymi na Wyspach Letnich?

Bo potrzebował trzech smoków Varysa. Nie potrzebował magów bo on nie walczy z Innymi, to tylko przykrywka, a Roose sam jest Wielkim Innym i potrzebuje smoków aby stopiły Mur (te na Wyspach Letnich to tylko zombie), natomiast Varys potrzebuje magów aby czarami przywróciły mu kuśkę. Taka wymianka, obaj mają w niej swoje interesy.

Tak, jak mówi przedmówca. Dobrze, że Varys nie wie, że to Roose jest Wielkim Innym, bo by się krwawo zemścił, ponieważ to właśnie Wielki Inny zgwałcił i zabił jego siostrę, Olennę Tyrell i zastrzelił z kuszy jej siedzącego na nocniku syna, Neda Starka.

Ale Lyanna o tym wie i powie wszystko Varysowi, kiedy ten ją wskrzesi! A poza tym Ned Stark żyje, bo wtedy to nie był on tylko Jaqen H'ghar, który przybrał jego twarz i podszył się pod niego.

Tak! A z celi wypuściła go Cersei w zamian za informację o miejscu pobytu Gendry'ego, który jest zaginionym synem jej i Roberta.

Przecież w siódmym tomie się okazało, że Gendry wcale nie jest synem Cersei i Roberta, tylko Tyriona i Szarego Robaka, a jest podobny do Roberta dlatego, że Tyrion został podmieniony w dzieciństwie i w rzeczywistości jest synem Stannisa i Lyanny

To nie czytałaś ósmego tomu? Howland Reed powiedział to Tyrionowi, bo chciał zostać nowym twórcą królów, a Tyrion jest starszy od Myrcelli, więc miałby lepsze prawa do tronu jako syn Stannisa. W rzeczywistości Tyrion jest pierwszym synem Cersei i Jaime'a, którego spłodzili, kiedy Jaime był mężem Val.

No faktycznie, nie doczytałam do końca, mój błąd. Skończyłam na tym, jak na ślubie Daenerys i Hodora Tyrion zabił Gregora Clegane'a zatrutym sztyletem w pojedynku, tylko już zapomniałam, o co im poszło. Czy nie o to, że Brienne zdradziła go z Gregorem? To znaczy Tyrion tak myślał, bo przecież na prawdę zdradziła go z Robertem Arrynem i została jego morską żoną.

Nie, nie, o romans z Brienne Tyrion oskarżył Davosa, którego miała skusić obietnicą, że na następnym turnieju koronuje go na królową piękna i miłości. Tyrion i Gregor pokłócili się o złamanie przez Górę praw gościnności, kiedy na weselu Littlefingera i Margaery Tyrell Góra zlecił zamordowanie wszystkich żołnierzy z Dorne, którzy przyjechali z Petyrem. Biedny LF, po co mu było łamać obietnicę, że poślubi nieślubną siostrę Gregora? Mirri Maz Durr może swoje lata ma, ale przecież może się podobać.

Ale co Tyrionowi do tego? Myślałam, że Lannisterowie zerwali już sojusz z Martellami

To była zmyłka, żeby zamydlić oczy Daenerys. Hodor im to podpowiedział, ponieważ śledzi ją w Dolinie jako kapitan gwardii królowej.

ALE Z WAS BEKA XDD