Gra o tron

Game of Thrones
2011 - 2019
8,7 414 tys. ocen
8,7 10 1 414180
7,9 49 krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

Temat nie ma na celu 'rywalizować' z tematem o dyskusji o odcinku (lub tematach) - to raczej swego rodzaju załącznik.

JEŚLI ktoś ma zamiar skomentować czyjeś wybory/post/rozpocząć ew. dyskusję, niech 'odpowiada' na post danego użytkownika (na FW jest system drzewkowy). Tak to proszę odpowiadać na pytania na post otwierający - łatwiej będzie później zsumować wszystko :) Zsumować, ponieważ na koniec będzie można zrobić podsumowanie sezonu 5 w poszczególnych kategoriach i wszystko to, co zostało wypisane (tak jak w poprzednich latach, ale dysponując odpowiedziami będzie można stworzyć temat z postem otwierającym ze 'statystykami' i np. będzie można zarówno napisać coś od siebie, jak mieć wgląd na ogólne spojrzenie użytkowników forum na dany sezon, co się podobało a co nie i móc się do tego odnieść wg własnego uznania/gustu).


Wszystkie pytania dotyczą TYLKO i wyłącznie odcinka nr 7 w 'oficjalnej dystrybucji'. Dziękuję również stałym bywalcom za sugestie odnośnie ułożonej listy pytań :)))

Jeśli ktokolwiek ma nowe propozycje, zmiany do obecnych pytań, lub jakąkolwiek konstruktywną krytykę - proszę pisać w temacie pod/przed 'pytaniami lub na priv. Z góry dziękuję :)


- Ulubiona (np. dobrze odegrana postać, Twoja ulubiona ogólnie lub w tym odcinku itp.):
- Nielubiana postać:
- Wizualnie najpiękniejsza lokacja/miejsce/budynek:
- Wizualnie najmniej atrakcyjna lokacja/miejsce/budynek:
- Najlepszy/ulubiony cytat z odcinka:
- Najgorszy cytat z odcinka:
- Która postać zaskoczyła Cię pozytywnie (w tym odcinku):
- Która postać Cię zawiodła:
- Najbardziej emocjonująca scena:
- Scena, podczas której ziewałem/am:
- Najbardziej 'jajcarska' scena odcinka:
- Najbardziej nielogiczna/'WTF' scena:
- Najlepszy/ulubiony wątek odcinka:
- Najgorszy wątek:
- Największe zaskoczenie odcinka (plot twist, rewelacja na temat postaci, smierć, itp.):
- Ulubiona para/duet z odcinka:
- Najgorsza para:
- Najlepsza sekwencja walki/akcji (o ile takowa miała miejsce):
- Najgorsza sekwencja walki/akcji:
- W którym momencie najlepszy podkład muzyczny/muzyka:
- Ocena odcinka w skali od 1 do 10:

Dodatkowo 2 pytania adresowane do czytelnika sagi (ten sezon jeszcze na to pozwala):
- Najlepsze nawiązanie do książki (o ile takowe miało miejsce, jest warte uwagi itp.):
- Najsłabsze nawiązanie do książki (to samo co wyżej, ale chodzi o ogólnie pojętą zmianę, podam przykład: odcinek finałowy s4, wątek Tyriona po śmierci Oberyna):

ocenił(a) serial na 10
matiiii

- Ulubiona postać: Olenna Tyrell, Margaery, Bronn. Całkiem pozytywnie 1szy raz Tyene Sand :)
- Nielubiana postać: Daario Naharis. Nie lubię typa
- Wizualnie najpiękniejsza lokacja/miejsce/budynek: Winterfell albo Dorne
- Wizualnie najmniej atrakcyjna lokacja/miejsce/budynek: Miejsce przebywania Stannisa, więzienie fanatyków
- Najlepszy/ulubiony cytat z odcinka: Rozmowa Tyene z Bronnem ;) plus "Popatrz na moją twarz. To ostatnie co zobaczysz przed śmiercią" Cersei :)
- Najgorszy cytat z odcinka: Kombinowanie Melisandre o poświęceniu królewskiej krwi (też małej Baratheonówny) i pitolenie Daaria
- Która postać zaskoczyła Cię pozytywnie (w tym odcinku): Tyene Sand
- Która postać Cię zawiodła: Daenerys, zawsze ją lubię ale wypadła blado
- Najbardziej emocjonująca scena: Spotkanie Daenerys z Jorahem i Tyrionem
- Scena, podczas której ziewałem/am: Sceny Goździk z Samem.. Hahahhaa komedia :)
- Najbardziej 'jajcarska' scena odcinka: Znowu Tyene z Bronnem
- Najbardziej nielogiczna/'WTF' scena: Scena seksu Goździk plus Sam, jakoś dziwnie mi się na nich akurat patrzyło. + Ramsay na wieży
- Najlepszy/ulubiony wątek odcinka: Bronn ze Żmijowymi Bękarcicami, Sansa z Ramsayem, Tyrion z Jorahem
- Najgorszy wątek: Goździk i Sam
- Największe zaskoczenie odcinka (plot twist, rewelacja na temat postaci, smierć, itp.): Zamknięcie Cersei do lochu, myślałam że będzie to ciut później :) Ale to pozytyw
- Ulubiona para/duet z odcinka: Tyene i Bronn
- Najgorsza para: Sam i Goździk znów
- Najlepsza sekwencja walki/akcji (o ile takowa miała miejsce): Jorah z innymi niewolnikami
- Najgorsza sekwencja walki/akcji: Sam i Bracia z Nocnej Straży, żenua :)
- W którym momencie najlepszy podkład muzyczny/muzyka: A już nie pamiętam
- Ocena odcinka w skali od 1 do 10: 8


- Najlepsze nawiązanie do książki: Cersei za kratami :)
- Najsłabsze nawiązanie do książki: Może te niepotrzebne zabawne sceny seksu i ogólnie sceny Goździk z Samem, przyczepiłam się wiem ale śmiesznie mi się na nich patrzyło :) W książce nie przypominam sobie żeby były takowe sceny :)

ocenił(a) serial na 8
cat007

"W książce nie przypominam sobie żeby były takowe sceny :)"

Jest seks Gilly z Samem w UdW. Na statku, jak płyną do Starego Miasta.

KarmazynowyKokos

Nom, wtedy też umiera na statku Aemon jakoś tak. Tutaj wszystko postanowili upchać do Czarnego Zamku skoro Sam nigdzie się nie wybiera.

ocenił(a) serial na 9
matiiii

Obstawiam, że w w ostatnich odcinkach Jon wyśle go do Starego Miasta :) Było już nawiązanie Sama o Cytadeli, więc myślę, że nie na darmo :)

Vangelis7

Ja z przykrością stwierdzam, że wycięli ten wątek na stałe i żadnej podróży czy Cytadeli w serialu nie będzie :( Ale obyś miał rację xp

ocenił(a) serial na 9
matiiii

Z jednej strony byłaby to dobra wiadomość, bo ten wątek w książce usypiał mnie magicznie, ale z drugiej zobaczyć te lokacje... :)

Vangelis7

W sumie był njus o nowej lokalizacji w Hiszpanii, do tej pory obstawia się Dorne i nową ich lokację, jak Słoneczna Włócznia czy coś, ale równie dobrze może to być Stare Miasto (marzenia) :D

ocenił(a) serial na 10
matiiii

jestem przekonany, że ten wątek będzie na 90%, ale przeniosą go na 6 sezon. Maester nie żyje i ktoś musi go zastąpić, oczywistym kandydatem jest najbardziej oczytany ze strażników, czyli Sam. Nowy sezon to i nowe lokacje się pojawią, a poza tym wyruszenie w podróż to świetna scena na ostatni odcinek (jak w 4 sezonie Arya i podróż do Braavos).

vasyl_3

Tak jak napisałem do Vangelisa, obyście mieli rację :) (gdyby takowa rzeczywiście miała miejsce to o tyle fajnie byłoby, że

SPOILER KSIĄŻKOWY

Sam zostawia Gilly u ojca (ponoć starszy Tarly ma być) i ląduje prosto w Cytadeli (w sensie: nie byłoby żadnych umierań Aemona czy seksu po drodze bo już to wszystko miało miejsce w tym sezonie)).

matiiii

To by nawet pasowało do tych plot, że ma sie pojawić Randyll.

cat007

"Całkiem pozytywnie 1szy raz Tyene Sand :)"
Wreszcie ktoś ją docenia! :D

"- Najlepszy/ulubiony cytat z odcinka: Rozmowa Tyene z Bronnem ;) plus "Popatrz na moją twarz. To ostatnie co zobaczysz przed śmiercią" Cersei :)"
W rzeczy samej (i pierwsze, i drugie) :D

"- Która postać zaskoczyła Cię pozytywnie (w tym odcinku): Tyene Sand "
:D

"- Najbardziej 'jajcarska' scena odcinka: Znowu Tyene z Bronnem "
:D

"- Najlepszy/ulubiony wątek odcinka: Bronn ze Żmijowymi Bękarcicami, Sansa z Ramsayem, Tyrion z Jorahem"
No ba! :D

"- Ulubiona para/duet z odcinka: Tyene i Bronn "
:D

Wybacz, że tak przytakuje ale w końcu jest osoba, której podoba się Tyene :)))

matiiii

Tyene, mimo pokazania cycków, była moim zdaniem żałosna. Jak podekscytowana gimnazjalistka musiała się dowiedzieć, że jest najładniejsza (chociaż w moim odczuciu nie jest nawet w top 5 GoT) i poflirtować sobie z dwa razy starszym mężczyzną. A jeszcze w poprzednim odcinku się rzucała wściekła na Bronna za nazwanie jej dziewczynką... Ogólnie, to jak zrobili w serialu żmijowe bękarcice woła o pomstę do nieba.

NikKlik

Ona nie chciała się dowiedzieć, ona już to wiedziała xP Chciała jedynie, aby Bronn, który zdaje się nie podzielać jej zdania, jej przytaknął i powiedział, że jest zwierciadełkiem które mówi swojej królowej że jest najpiękniejsza na świecie :D Co do zadanej rany: wydaje mi się, że to był spontan - pierwotnie Bronn miał i tak umrzeć z powodu trucizny, ale że oboje trafili do cel obok siebie.. zabawiła się kosztem Bronna :D To, że był niemal 2x starszy w tym świecie nie ma znaczenia, wg mnie :)

matiiii

Nieźle upokorzyła Bronna, ale mimo to zachowała się strasznie dziecinne. Chociaż obowiązkowa para cycków na odcinek była ;)

NikKlik

Ładna para wisienek, dodajmy :D

NikKlik

Ja tam nie wiem czy go upokorzyła, żaden to wyczyn domagać się komplementow od umierającego mężczyzny wymachując mu antidotum przed nosem. Dla mnie zachowała się żałośnie. Ot scena by jacyś niedopieszczeni gimnazjaliści mogli dopieścić się sami.

fune

"Ot scena by jacyś niedopieszczeni gimnazjaliści mogli dopieścić się sami."
xD

ocenił(a) serial na 10
matiiii

Hahaha ludzie kochani! Ja jestem matką, a gimnazjum to dobrych lat temu dawno skończyłam! :D :) A scena podobała mi się i tak zgadzam się z matiiii, bardzo fajnie Bronna kokietowała :) Dobrze odegrana scena przez dwójke aktorów, chociaż podkreślam ze Żmijowych Bękarcic od początku miałam polewke, tutaj fajne zaskoczenie :)

fune

Mam taką teorię, że Tyene "prowokowała" Bronna specjalnie, aby trucizna z jego ramienia szybciej rozeszła się po jego organizmie i mogła zadziałać niemal jak na życzenie. Przed sceną rozbieraną spytała Bronna niby przypadkiem "Jak Twoja ręka?" i gdy odpowiedział, że jest OK, to Tyene przystąpiła do akcji właściwej, która miała na celu zwiększenie ciśnienia u Bronna i przyspieszenie krążenia jego krwi. Jej wysiłki zaowocowały tym, że serduszko Bronna zabiło szybciej na widok nieodpartych walorów owej żmijki i jej cel tym samym został osiągnięty.

eey0re

Podoba mi się ta teoria :D

matiiii

Nie wierzę własnym oczom, co ja pacze. Ten serial zrobił się już tak powalony, że oficjalnie przechodzę na tryb "oglądać jak TWD", czyli drastyczne obniżenie standardów, wybranie sobie jednej, góra kilku postaci do lubienia i kibicowania oraz profilaktyczne inhalacje z gazem rozweselającym przed projekcją :D Bo tego się już nie da inaczej oglądać, jak dla śmichu.
Przepraszam fanów GoT za obrazę ich uczuć serialowych :)
Uwaga, pewnie będzie znowu długi post.

- Ulubiona (np. dobrze odegrana postać, Twoja ulubiona ogólnie lub w tym odcinku itp.):
Stannis, ale tylko za determinację w dążeniu do celu, ujmującą dozę szaleństwa i obronę córki. Poza tym tyle na głowie, tyle mega problemów, ale zawsze się znajdzie jedna komórka mózgowa, która nakaże macanie wariatki.
Jest Jon jest plusik.
Znowu Goździk i w sumie nawet Sam. Nie wiem, czy skonsumowali swój hm związek, bo przyspieszyłam scenę :D
Babka Oleńka. I w scenach z nią dobrze wypadli również Wróbiskup i LF. Być może na tym polega tajemnica głupoty Petyra w tym sezonie - on po prostu musi mieć odpowiednie towarzystwo, żeby się pokazać z dobrej strony, bo przy Babce nie ma miejsca na cudowanie i popisywanie się jak przy Sansie, przy Oleńce trzeba szybko działać, szybko myśleć i gadać konkrety, bo ona ma silny detektor bulszitu. Poważnie, nie przepadam z LF, ale obiektywnie widzę, że ma lepsze sceny odkąd się pozbył Sansy.
Daario.
Mr. Eko (ależ on jest słodki i zabawny).
Tormund. Bo tak.
Duch.
- Nielubiana postać:
oh dear lord of the rings od kogo by tu zacząć.
Melissandre zawsze i wszędzie. Zakichana fanatyczka i dzieciobójczyni.
Dwie największe dupy wołowe Westeros, czyli Tomuś i Jamiuś. Oj facet, nie wyprzesz się ojcostwa :D
Dornijki. O masakra, TO miały być te tak szumnie zapowiadane wielkie Oberynki? Odkąd się pojawiły pokazały się jako prościutkie intelektualnie i wojacko niuńcie, teraz doszło do tego machanie cyckami i paczcie, jakie zakapiory: niewinne dziewczynki to można łatwo zabijać, ale już Bronna trzeba ratować, bo to spoko ziom jest i uj, że wróg, ale gimnazjalistka przynajmniej wie, że jest ładna :D Fak lodżik.
Cersei za to, że jest całkowicie niesprawna intelektualnie, niezdolna do wzniesienia się ponad szkolne przepychanki, za te podłe uśmieszki, samozadowolenie, przekonanie o własnej wyższości. Za całkowity brak proporcji, czyli to, że wg niej jedyną formą odwetu za szpileczki wsadzane jej przez Margery jest zniszczenie rodu, z którego synowa pochodzi. Za całkowity brak wyciągania wniosków z przeszłości. Cersei już kiedyś wtrąciła kogoś tak samo do lochu, po czym od razu straciła władzę na rzecz Joffa i Tyriona. Teraz znowu to zrobiła i znowu straciła władzę. Nic, tylko pogratulować.
Dajnerys, która kochała brutalnego khala, żarła końskie serce, widziała i doświadczyła brutalności i przemocy, ale która wzdryga się teatralnie na widok kilku gości zabijających się w formie mimo wszystko dalekiej od możliwości choćby i takiego Ramseya :D Robienie z niej świętej jest komiczne.
- Wizualnie najpiękniejsza lokacja/miejsce/budynek:
stos pogrzebowy Ejmona. Widok z wieży na idącego Theona, "więzienie" Jamiego
- Wizualnie najmniej atrakcyjna lokacja/miejsce/budynek:
więzienie Margery
- Najlepszy/ulubiony cytat z odcinka:
"He killed the great khal Drogo" "He's funny, you have to give him that" Mr. Eko ja ciebie kochać
"We march to the victory or we march to defeat" "Get out" King Stannis
"...and slaughter them all" "All rulers are either butchers or meat" Daario
"No you don't" "My boy, my only boy" Cersei do Tomusia. Brakuje takich scen Cersei, przez to staje się bardzo jednowymiarowa.
"I am the queen" oj Cersei, gdzieś już to ostatnio słyszeliśmy :D
"It's the f*cking queen" :D
wszystko co powiedziała Babka i Wróbeminencja, z naciskiem na ich kolana i biodra :D
- Najgorszy cytat z odcinka:
"Help me" Sansa -_-
"Another bastard" Sansa. ojej, co jeszcze, pewnie jest jeszcze gruby i brzydki.
"I'm not the most beautiful woman you've ever seen?"
różne malownicze groźby rzucane przez Cersei, choć akurat lubię ich słuchać :)
wszystko co chrzani Malissandre
powtarzanie po kilka razy rozpaczliwe "nic nie mogę zrobić" Tomusia
- Która postać zaskoczyła Cię pozytywnie (w tym odcinku):
w sumie to żadna
- Która postać Cię zawiodła:
HBO, za kilkukrotne, długie, lubieżne najazdy kamery na cycki Oberynki. Nadprogramowa ilość czasu poświęcona tym cyckom nie ma żadnego uzasadnienia, nic nie wnosi jest po prostu kolejnym gwoździem do trumny GoT, bo nawet Danka, ani Ros nie miały o ile dobrze pomnę tak DOKŁADNYCH I DŁUGICH przyklejeń kamery do ich biustów.
Tym samym biust randomowej dziewoi, której imienia nawet nie znam miał dłuższą atencję kamery, niż oblicze o wiele bardziej ważniejszego - że się odwołam wyjątkowo do książki - dla fabuły księcia Dorana. Jeżeli się mylę, książkowcy niech mnie poprawią :)
- Najbardziej emocjonująca scena:
scena z Goździk, Samem i "chcemy tylko całuska, nie bądź taka" plus wielkie wejście Ducha
Agonia Ejmona Jajeczko
Jestem Tyrion Lannister.
Niby nic się nie dzieje i nie ma "akcji", ale emocjonują mnie zawsze sceny z Babką :)
- Scena, podczas której ziewałem/am:
cała scena okołocyckowa (czy tam jeszcze chodziło o coś innego?), Sam i Goździk i ich romantik moment (do czasu bara-bara bo to przyspieszyłam, więc nie wiem, może było emocjonująco)
- Najbardziej 'jajcarska' scena odcinka:
Mr. Eko
- Najbardziej nielogiczna/'WTF' scena:
haha.. hahahaha....hahahahHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA
http://33.media.tumblr.com/78375cbe5c859890520e579af29dc752/tumblr_nifvorNaq01u0 k6deo1_500.gif
- Najlepszy/ulubiony wątek odcinka:
Babka
- Najgorszy wątek:
https://38.media.tumblr.com/8578b10b27163c42d29a21788147f962/tumblr_inline_ncqp3 mFPeC1sb080b.gif
- Największe zaskoczenie odcinka (plot twist, rewelacja na temat postaci, smierć, itp.):
Tu uczynię coś, co mnie zawsze wpienia u książkowców :D ale muszę, bo lubię postać: Majster Ejmon? Nie żyje?
Jon zostawił piesełka?
- Ulubiona para/duet z odcinka:
Babka z każdym.
Jasiek z Rudym.
Mr. Eko z... a czy to ważne z kim, mógłby być nawet z Dżastinem Biberem i tak by rządził :D
- Najgorsza para:
para gadających cycków (element gadający oczywiście, po same w sobie cycki były chyba najśliczniejszymi jakie widziałam w jakimkolwiek serialu, tak że szkoda, że gadały, wyszłoby lepiej bez wydawanych dźwięków)
- Najlepsza sekwencja walki/akcji (o ile takowa miała miejsce):
Goździk, Sam i Duch v. gwałciciele
- Najgorsza sekwencja walki/akcji:
moja walka o nieuszkodzenie sobie gębusi ciągłym facepalmem. dobrze, że nie siedziałam przy biurku, bo jeszcze bym se nos złamała, jakbym tak przy paru scenach walnęła twarzyczką o blat. Prewencyjnie oglądałam w łóżeczku, żeby amortyzować tego typu reakcje
- W którym momencie najlepszy podkład muzyczny/muzyka: nie zwróciłam uwagi, najlepiej i tak wyszedł głos Bronna :)

Największy mój podziw budzi najbardziej spie*dolona postać GoT i chyba jedna z najbardziej jakie widziałam ever, czyli Sansa.
No cóż, tak droga młodzieży wygląda zemsta. To brak jakiegokolwiek działania, to żebranie o pomoc, to liczenie na innych, nie na siebie, to za przeproszenie ciągle dawanie dupy: dosłownie i w przenośni (bo śmiać mi się chciało, kiedy Sansa próbowała podpuścić w dziecinny sposób Ramseya jego pochodzeniem, co ten błyskawicznie obrócił przeciwko niej).
Nigdy, przenigdy nie wybaczę im tego, jak spieprzono Sansę. Nie wybaczę błagania o pomoc i szlochania w poduszkę w lodowatej komnacie, całkowitego braku logiki w prowadzeniu postaci Sansy, w jej rozwoju psychologicznym. Nie wybaczę tego, że napisano wątek tej idiotycznej zemsty, że Sansa się na nią zgodziła i że teraz nawet nie mam jak jej współczuć, bo sama sobie zgotowała ten los: nikt jej nie kazał tego robić, nikt nie kazał przekroczyć granicy. Ramsey niszczy ją, a przecież ona chciała zniszczyć jego i jego ojca. A że on, w przeciwieństwie do niej ma wszystko potrzebne do narzucenia swojej woli i przeprowadzenia planu: czyli bezwzględność, spryt, okrucieństwo, środki, to Sansa jest tam, gdzie jest.
Jedyne plusy tego wątku, to że Ramsey i Fetor zachowują się przynajmniej do bólu wiarygodnie.
A Sansa? Może i byłaby chociaż trochę wiarygodna, gdyby nie istniał wątek ze śmiercią jej ciotki, gdyby nie było pierzastego sugerowania jej ewolucji. I gdyby Sansa okazała się ofiarą manipulacji niezainteresowanego jej losem LF. Tak. Wtedy by tu miało jakiś tam sens.
A tak to tylko pozostaje się ponuro śmiać widząc Sansę każącą zapalić świeczkę na podczas śnieżycy :D Która minutę później cudem się przejaśnia, żeby można było pokazać wierną Brienne w dramatycznej scenie...
Właściwie to nie chce mi się już na ten temat pisać.

SPOILER KSIĄŻKA
Oj chyba nie będzie reszty synów Greyjoyów. Obywatele książkowcy, jak się z tym czujecie? :o

ocenił(a) serial na 9
emo_waitress

Odpowiadając na Twoje pytanie ; hujkowo :) z tą Grejdżojówną , jej brakiem...
W sumie czytałam Twoją wypowiedź i myśl mnie nawiedzała - co tu dodać? co tu ująć? niczooo... O ile poprzedni odcinek mię poruszył tak ten - jakoś mi modą na sukces zaleciał w d....upie średniowiecza, niby zbejrzałam- a w sumie nie wiem co...
I na bogów siedmiu , dziewięciu czy jednego tam - tego Dorn i tego ci się tam wyprawia nie wybaczam.

Nie wiem czy nie miałam dnia dzisiaj na Grę , czy obudzenie się w postpisuowo rzeczywistości nie przygnębiło za bardzo mego jestestwa , ale ten odcinek i zmierzanie pewnych wątków jest jak nieunikniony rejs naszego kraju - donikąd zmierzamy ale za to z uśmiechem na gupich pyskach. Shame;/

Walking_TedCommingtoBad

Przyciśnij guziczek w główeczce "tryb TWD*.

ocenił(a) serial na 9
emo_waitress

Jeszcze się wzbraniam przed tą ostatecznością, poza tym TWD ciężko doścignąć, ale widzę że nie ma rzeczy niemożliwych. Trzy odcinki do końca- a za wiele żeśmy się fabularnie nie posunęli...
A materiał książkowy taki niezły...ba nawet abstrahując od książki, nawet te wątki stfooorzone przez scenarzystów miały potencjał (no ta Sansa cholera!) - i nie wiem co się stało że się zjebało;/
Mam nadzieję że to co jeszcze fajne w Gocie nie zemrze zarżnięte w ostatnich episodes...

użytkownik usunięty
emo_waitress

Biorąc pod uwagę, że zajebistość Eurona nie zmieściłaby się w tych kilku minutach, które by mu dali to łatwo mi się z tym pogodzić :D Zwłaszcza widząc, co zrobili z Doranem.

"HBO, za kilkukrotne, długie, lubieżne najazdy kamery na cycki Oberynki."
Zgadzam się, ogólnie irytująca scena.

Na pewno Euron przegrałby czas antenowy z czyimiś cyckami. Albo czyimś romantycznym romansem i wyznaniami miłości w malwach.
Masz rację, widząc co się dzieje chyba pozostaje odetchnąć z ulgą i cieszyć się niesknoconym oryginałem :)

użytkownik usunięty
emo_waitress

Dokładnie, a sam wiec Greyjoyów powinien zabrać tyle czasu co proces Tyriona żeby oddać sprawiedliwość tej scenie :P

ocenił(a) serial na 10
emo_waitress

mr Eko właśnie kojarzyłem gościa ale nie wiedziałem skąd a to przecież LOSTY
niezły z niego handlowiec

emo_waitress

Zgadzam się z tobą całkiem. Taką z Sansy manipulatorkę zrobili, że płacze i błaga o pomoc Theona.
Skoro LF się zasmucił na widok zniszczonego bulderu ciekawe co zrobi na widok zrujnowanej Sansy.
Nadal nie rozumiem jak to przeszło, kto zatwierdził takie głupoty :(

szepcik

Ale nie uważacie (pytanie kieruję do wszystkich), że Sansa od razu manipulująca na prawo i lewo byłaby mało wiarygodna? A tak już widać, że próbowała czegoś z 'bękartem' tyle, że Ramsay okazał się w te klocki rzecz jasna lepszy. Wolę takie rzeczy niż zrobienie z Sansy masterminda wszech-czasów na tym etapie (wypluję te słowa gdyby wątek poprowadzili jeszcze gorzej) xd

matiiii

Nie wiem jak inni, ale ja zawsze byłam przeciwna Graczce Sansie. No CHYBA ŻE po dobrym treningu :)
Ale jak już się pojawiła w WF, to na Odyna, niechże wymyśli coś więcej, niż "to mój dom" i teraz "bękart". Jak ona myśli, że Ramsey nigdy w swoim życiu tego nie słyszał? Że akurat teraz na niego podziała? Laska nie musi być mastermindem, wystarczyłoby, gdyby wreszcie zatroszczyła się o siebie i gdyby przestała być listkiem na wietrze - gdzie dmuchnie, tam poleci, całkowicie bezwolna ;)

ocenił(a) serial na 9
emo_waitress

Z Sansy będzie jeszcze prawilny motherf**ka jak Carol w TWD :)

Vangelis7

Vangelis, nie próbujcie przebić w zabawności Mister Eko, bo wam się to nie uda! Choć jesteście blisko :D
A czy macie taki uśmiech jak Mister Eko, bo to też ważne.

ocenił(a) serial na 9
emo_waitress

Posiadamy słodziutki uśmiech jak Ramsay i powalająco seksowny jak Hodor :D

Vangelis7

Olala, to żeście towar jednym słowem :) To co, żenimy się?

ocenił(a) serial na 9
emo_waitress

A z jakiego jesteś rodu? Mój ojciec nie zgodzi się gdy to nie będzie jakiś prestiżowy ród :D Z charakteru Joffrey z figury Jaime :D ,,But I promise. I won't hurt You" :D

Vangelis7

Oczywiście że prestiżowy, zamek jest, herb jest, nawet na nocnikach.
Wierzę bezgranicznie we wszystkie obietnice :3

ocenił(a) serial na 9
emo_waitress

Ale w te klocki jestem większym świntuchem niż Ramsay.. :(

Vangelis7

Dobreee :D

matiiii

Zgadzam się, jak dla mnie Sansa (jak na razie) jest dobrze prowadzona. Zresztą stało się jak pisałam przy poprzednim odcinku, płacze w swej komnacie a jak już wychodzi to wychodzi też sucz.

szepcik

Ale nie uważacie (pytanie kieruję do wszystkich), że Sansa od razu manipulująca na prawo i lewo byłaby mało wiarygodna? A tak już widać, że próbowała czegoś z 'bękartem' tyle, że Ramsay okazał się w te klocki rzecz jasna lepszy. Wolę takie rzeczy niż zrobienie z Sansy masterminda wszech-czasów na tym etapie (wypluję te słowa gdyby wątek poprowadzili jeszcze gorzej) xd

użytkownik usunięty
matiiii

Zgadzam się.

matiiii

Zgadzam się. Gdyby teraz zaczęła z "grubej rury", "wzmocniona" przez swą noc poślubną i utwierdzona w chęci mega zemsty, to byłoby to po prostu niewiarygodne. Ona dopiero nieśmiało zaczyna i to, że nie udało się jej z Theonem, poczytuję scenarzystom na plus. Także rozmowę z Ramsayem. Nie złamał jej, ale też przesadnie nie wzmocnił. Wypadło w miarę naturalnie, laska się chce jakoś wyplątać i po omacku szuka sojuszników.

sts111

"Ona dopiero nieśmiało zaczyna i to, że nie udało się jej z Theonem, poczytuję scenarzystom na plus. Także rozmowę z Ramsayem. Nie złamał jej, ale też przesadnie nie wzmocnił. Wypadło w miarę naturalnie, laska się chce jakoś wyplątać i po omacku szuka sojuszników."
Dobrze napisane.

Ja się głównie cieszę z tego powodu, że Sansa wreszcie NIE jest dziewicą (w zasadzie to Ramsay robi to każdej nocy, najwidoczniej). Teraz, wydaje mi się, powinna rozwinąć skrzydła jeśli chodzi o korzystanie ze swojej kobiecości (w sensie: wie już, z czym TO się wiąże i nie powinna się tego bać, a nawet wykorzystywać - i nie chodzi mi o bycie prostytutką czy coś :D). JEŚLI ma być prawdziwym graczem kiedyś, dziewictwo, wg mnie przeszkadzało. W książce też mam wrażenie (po tym sezonie jeszcze bardziej), że Sansa je straci gdzieś na początku WoW.

matiiii

"JEŚLI ma być prawdziwym graczem kiedyś, dziewictwo, wg mnie przeszkadzało"
:DD tak, to bardzo niewygodna "kondycja".

sts111

Dla dzierlatki w świecie GoT.. (do dzisiaj w głowie mam pamiętną scenę Sansy z Cersei, gdzie ta druga mówiła o wiadomych rzeczach i potędze kobiety.. :D)

matiiii

Nie tylko w świecie Got :D. Współcześnie przydaje się chyba tylko muzułmankom, bo cała reszta świata ma je ... no właśnie nie ma :D

sts111

Ło Rulorze, co za ciekawostka :D xP

matiiii

Może i tak, ale skoro i tyle zmienili to jedna zmiana więcej by wcale się w oczy nie rzuciła. Sansa w serialu pokazała, że manipulować potrafi, sam Petyr był w szoku jak pięknie go obroniła zeznaniami. A na nim byle co nie robi wrażenia raczej :D

Ja po prostu nie moge przeboleć, że Sansa znów jest ofiarą, że znów ktoś sie nad nią znęca a na dodatek gwałci ją (bierze wbrew jej woli czyli gwałci).
Sezon 4 sugerował koniec tego. Zapowiadała się wspaniała współpraca Sansy z Petyrem ale nie twórcy musieli włożyć swoje 3 grosze.

szepcik

Jedno kłamstwo wśród lordów nie czyni jej od razu mistrzem gry, wg mnie :) Po prostu Petyr był pod wrażeniem bo serialowy, najwidoczniej, nie miał wtedy żadnego planu a tutaj zjawia się Sansa i go broni. Więcej bym się nie doszukiwał. Gorzej właśnie z tym, co było później, czyli 'Dark Sansa' schodząca ze schodów i ochy achy wszystkich, że będzie się działo. A tutaj D&D strollowali wszystkich z Sansą w WF xD