Jak myślicie, co epickiego może odwalić Theon, aby odkupić swoje (niby) winy? Uratowanie siostry z rąk Eurona to chyba będzie trochę za mało. Myślę, że chłopak zasłużył na coś bardziej imponującego.
Może to zbyt przewidywalne, ale myślę, że uratuje Yarę i przy tym zginie bohaterską śmiercią.