Trailer jak zwykle krótki jednak wyjaśnia dlaczego Danka oszczędzała ludzi. Mam nadzieję, że wyjaśni się też dlaczego spaliła zapasy. Ciekawi mnie jeszcze ta rozmowa między Tyrionem i Varysem- tak jakby zechcieli być teamem który będzie manipulować Danką. Wiadomo, że Nocny Król zbliża się coraz bardziej. Cersei dalej się puszy, Danka i Drogon wściekają się na Jona.
Nie rozumiem tej sceny ze smokiem, Jon nadal uwięziony jest na wyspie, a ona go nim straszy czy może po prostu przed nim ląduje? Tak narzeka, że traci sojuszników, a sama o włos nie spali ostatniego. Nie wiem co ta scena ma symbolizować, wydaje mi się, że będzie głupia jak but i znowu narażą Jona na niebezpieczeństwo, jak wtedy gdy smok przeleciał mu centralnie nad głową i nikogo to za bardzo nie obejdzie, bo w końcu kim jest ten random? Jakimś królem?
Scena ze zwiastunu z Cersei bardzo przypomina mi tą z szóstego sezonu, kiedy mówi Jaimemu, żeby jechał odbić zamek Tullych, bo im się należy i zmiażdżą wrogów. Przez chwilę myślałam, że to ta sama. Może pomysły im skończą, bo w aż tak subtelne nawiązanie nie uwierzę.
Co jeszcze było w tym zwiastunie? Danka wygłaszająca mowę. Źle, że wymusza posłuszeństwo strachem i to na pewno się odbije na jej rządach, ale ja się cieszę kiedy ona robi coś źle.
Aha, jeszcze ta scena, gdy Jon stoi przy stole na Smoczej Skale. Piąty odcinek, a on nadal tam to nie wiem kiedy urządzą ten słynny wypad za Mur ze zwiastuna, a powiem, że czekam na Ogara, Bractwo bez Chorągwi, Tormunda :D I Nocną Straż, jak mi brakuje Nocnej Straży. Powiem wam, że to są takie postacie, które się lubi i muszę przyznać, że o wiele chętniej bym pooglądała Ogara z Dondarionem niż Daenerys, Sansę, Littlefingera, ogólnie Winterfell czy kogoś z głównych. Oprócz Jona, Jon jest wskazany w każdej dawce.
Przypomniał mi się drugi trailer przed premierą 7 sezonu gdzie Drogon idzie z Danką na grzbiecie w scenerii Dragonstone (widać w tle zarysy budowli). Potem jest przybliżenie na kły. Chodzi mi o ten trailer i sytuację od 1:26 : https://www.youtube.com/watch?v=1Mlhnt0jMlg To jest fragment tej sytuacji z previewu 5 odcinka no i nie wiem czy Drogon poznał się na Jonie że on to też jest Targaryen? Czy tak jak mówisz straszą go? (ooj już mi się to mniej podoba). W 5 odcinku Jon niby miał pogłaskać smoka, ale myślałam, że to będzie Rhaegal.
Jakikolwiek był powód aż takiego zbliżenia się Jona do smoka nie mógł być dobry. Wątpię by wyszło to z jego inicjatywy, żaden król raczej nie ryzykuje swoim życiem, gdy może uniknąć ryzyka. Jeszcze tam gdzieś są jego ludzie i pozwalają na to by ich król był albo zastraszany przez królową albo by smok centralnie na niego leciał czy przed nim stanął? No nie, Jon nigdzie nie powinien chodzić sam, zawsze mieć jakąś eskortę, sam może chodzić po Winterfell, a nie po Smoczej Skale, przebywając na terytorium sojusznika/wroga.
Dany lubi demonstrować siłę, więc możliwe, że Jon ją czymś wkurzył, ale czy aż tak by narażać go na utratę życia? Jest teraz jej jedynym sojusznikiem, bo Tyrellów, Greyjoyów i Dorne nie ma. Myślałam, że Dorne nadal będzie ją popierało, ale z nowego odcinka wnioskuję, że stracone nie wiedzieć czemu, uwięziona Ellaria = brak poparcia. Więc został jej tylko Jon. A ona przed nim ląduje na smoku - i to smoku, który jej nie słucha, pali dzieci i uciekł, kiedy stwierdził, że ma dosyć takiej matki. Ja się o niego trzęsę. Znaczy o ile wierzę, że Drogon go nie skrzywdzi, bo Jon jeszcze będzie za Murem, to o tyle uważam, że Dany postępuje bardzo nie rozsądnie, a jeszcze gorzej postępują żołnierze Jona, którzy puszczają go samopas po obcej ziemi i nawet się nie zainteresują, że ich król stanął przed potężnym smokiem i może potrzebować ich wsparcia.
No nie podoba mi się, w mojej opini Jon powinien wrócić na Północ i już tam zostać.
ja myślę, że to inny smok, który może wybrał Jona tak jak Drogo wybrał Dankę... będą latać we dwójkę na smokach...
Scena D+D i Jona zasieje ziarno niepewności u Dany kim naprawdę jest Jon Snow, ogólnie scena może być łudząco podobna do tej z 5x9 na arenie obym się mylił. Sam odcinek będzie nosił tytuł "Blood of the Dragon". Tyrion i Varys nie będą spiskować ale podejmą próbę by skorygować kurs jaki obrała sobie smocza królowa.
Smoki nie skrzywdziły Tyriona, a to nie nasunęło Dany żadnych wniosków, więc jeśli będzie jak mówisz pewnie uzna, że to nic takiego. Ona nie ma podstaw przypuszczać, że Jon jest kimś innym niż ten za kogo się podaje i Jon też.
wściekaja się? Wydaje mi się że smok sie poznał na Jonie i do niego "przemówił" po swojemu i tyle
Mam nadzieję, że zrobią tak by smoki były posłuszne Jonowi byłby to świetny motyw o ile chcą zrobić by Jon był pieśnią ognia i lody ;>
Jon na pewno byłby lepszym smoczym jeźdźcem niż Danka, Mam nadzieję, że w końcu dosiądzie Rhaegala.
Ja liczę na Viseriona, bo Rhaegal ma imię po jego ojcu i to byłoby takie sztampowe.