Niech zabije Cersei i po temacie. Po kropnięciu NK zabicie Cersei to będzie bułka z masłem, a ile zachodu zaoszczędzi.
Za dużo farta byśmy mieli, pamiętaj że to gra o tron, tu nie ma szczęśliwych zakończeń, dlatego zakładam że z Cersei już nie pójdzie za dobrze i to będzie słodko-gorzkie zakończenie- Nocny Król pokonany, a królowa s**a przeżyje i będzie się miała dobrze. Aria to niech płodzi potomków z Gendrym, jak będzie się dalej wychylać to skończy martwa.
Mylisz się, zakończenie słodko-gorzkie to zakończenie Martina. Zakończenie scenarzystów serialu to już inna bajka. Dlaczego tak uważam? Wystarczy zobaczyć na zakończenie wątków fabularnych Nk, melissandre, oraz "TRAGEDIE" ludzi którzy umarli w wojnie xD. To jest jeden wielki żart jak tak dobry serial można upłycić do granicy absurdów