A co w tym strasznego? Takie wynaturzenia w średniowieczu to była norma a pierwsze sezony ją podtrzymują. Trzy do końca tak jest? Nie. W 1 i 2 było tego sporo, potem się pojawia sporadycznie. Ostanie sezony to już fantasy bitwy flaki i krew i pare zwykłych scen seksu (nagość pojawia się cały czas ale ona raczej nie powinna przeszkadzać bo to w końcu serial dla dorosłych) . Czyli podsumowując, im dalej tym mniej.

Dobra źle to ująłem, pedofilia gwałty i kazirodztwo są straszne Xd nie to miałem na mysli XDDD

To, że miało miejsce na porządku dziennym, nie oznacza, że musi mi sprawiać przyjemność oglądanie tego. Ofc seks za zgodą wszystkich zainteresowanych mi nie przeszkadza ani trochę.
Dzięki za odpowiedź, może zainteresuję się dokończeniem serialu, bo chociażby ze względu na popularność warto - zawsze jest o czym pogadać z innymi xD.

Nie ma to sprawiać przyjemności a nadać realizmu światowi przedstawionemu ;)

Odnoszę inne wrażenie, biorąc pod uwagę jak liczne, obrazowe i niepotrzebne są te sceny.

w 100% się zgadzam, zamiast tylu scen erotycznych, mogli szerzej rozwinąć kilka wątków :)

nadal jest normą , szczególnie na plebani a wiara wojująca to wypisz wymaluj polski kosciół w dzisiejszym wydaniu agresywny i niszczący

Gówniany komentarz, fakt pedofilia to duży problem kościoła a każdy duchowny który się tego dopuszcza powinien być kastrowany (w ogóle każdy gwałciciel i pedofil powinien być kastrowany). Ale, nie przesadzajmy, nadal jest sporo normalnych księży i nazywanie każdego księdza pedofilem i gwałcicielem jest... niemiłe?
Porównanie do wiary wojującej, phiiii, kiedy ostatnio widziałeś publiczne upokarzanie albo prześladowanie kogoś przez kościółek? Agresywny? Coraz więcej ateistów (sam nim jestem) albo jeszcze głupszych wyznań. W sumie każdy ma wybór...

problemem tego kraju polski jest kosciół i jego unormowanie prawnie, nie che tłumaczenia ,ze jest wielu normlanych ksiezy, dla mnie instytucja koscioła jest zła, pazerna, chca władzuy i owiaca innym co maja myslec, cżłokowie tej instytucji jako pojedynczyy ludzie mnei nie interesuja sa rózni, istytucja jest nastawiona na włądze i uziemienie ludzi przemoca prawna takich jak ja , którzy sie z nia nie zgadzaja i tyle, instytytucja koscioła niszczy ludzi od 2 tys,lat to samo zło

O ile zgadzam się z komentarzem o tyle "samo zło" to lekka przesada.

Jakiej pedofilii? wtf. Ale tak, pozostałe sezony są podobne. Powiedziałbym nawet, że sezon 1 jest łagodny w porównaniu z następnymi.

Np. Sansa jest dzieckiem/nastolatką, kiedy inni bohaterowie próbują z nią wziąć ślub (nawet prawie zgwałcić w jednej scenie). Jeśli to dla ciebie nie jest pedofilia, to musisz mieć poważny problem.

Piesn Lodu i Ognia co prawda jest ksiazka fantasy i dzieje sie w alternatywnym swiecie, natomiast jest mocno oparta o sredniowieczne praktyki, ktore rzeczywiscie mialy miejsce.

I warto pamietac, ze w tamtych czasach 14-15letnie dziewczyny wychodzace za maz czy rodzace dzieci byly norma - glownie ze wzgledu na sredni wiek, do ktorego dozywali wtedy ludzie (statystycznie okolo 34 lata).
Z dzisiejszej perspektywy moze nazywamy to pedofilia i/lub stosunkiem z osoba maloletnia (np. ja bym nie powiedziala, ze seks z osoba 15letnia to pedofilia, szczegolnie jesli partner mialby do okolo 20lat), natomiast w tamtych czasach bylo to zuplenie normalne i dziewczeta w tym wieku byly traktowane jako kobiety zdolne do (przede wszystkim) prokreacji.

Ekhem ekhem... 13letnia krolowa Jadwiga i starszy o 10-20 lat (zrodla nie sa zgodne) od niej Jagiello.... ekhem ekhem

Juz o zwyczaju zareczyn w wieku wczesnodzieciecym czy slubow miedzy 8-9 latkami z bogatych rodow nie wspomne.

Reasumujac - oburzenie bezpodstawne. PLiO jest osadzona w specyficznych realiach, kiedy takie praktyki na nikim nie robily wrazenia i byly czescia codziennosci - fakt, codziennosci wypelnionej gwaltami i mordami, ale jednak codziennosci. Polecam przeczytac swoisty prequel "Fire and Blood", tam to sie Pani zalamie - kazirodztwo doklanie opisane, gwalty, mordy etc. Albo nawet lepiej, po co siegac po beletrystyke, skoro takie rzeczy normlanie mialy miejsce w naszym swiecie? :) Dowolna ksiazka historyczna o sredniowieczu to potwierdzi.

Milej edukacji!

Akurat to, że w średniowieczu nastolatki wychodziły za mąż, to bzdura - jeśli spojrzy się na metryki kościelne, większość kobiet miała 18-21 lat, było też trochę starszych dwudziestoparolatek, a te poniżej 18 roku życia stanowiły mały odsetek (a te 12-14 letnie już w ogóle). Małżeństwa w takim wieku zawierali tylko bogaci, wysoko postawieni ludzie, dla których to był interes. Tym bardziej, że to, że dziewczynka ma okres, nie gwarantuje jej, że przeżyje ciążę.
Wydaje się prawie, jakby ludzie używali swojego wyobrażenia o historii, żeby forsować takie ohydne treści. Ups.
A co do średniej życia. Zauważ, że jest to... No właśnie, średnia. Wynik dodania do siebie i podzielenia wieku, w którym umarło niemowlę (a śmiertelność dzieci była duża) do wieku, w którym umarł 70-latek. Średnia nie działa tak, jak myślisz. Średnia wieku mogła wynosić 25-30 lat, ale dla młodego chłopaka, który miał 21, oczekiwana długość życia wcale nie wynosiła 30 lat.

"Małżeństwa w takim wieku zawierali tylko bogaci, wysoko postawieni ludzie, dla których to był interes."

A teraz powiedz czy w serialu było inaczej? Sansa była wysoko postawioną dziewczyną, z bogatego i szanowanego rodu, a jej małżeństwo miało być interesem (połączyć dwa zaprzyjaźnione rody: Stark i Baratheon).

Co do obyczajowości średniowiecznej, to prawo kanoniczne określało wiek zawierania małżeństw na 12 lat dla dziewczynek i 14 lat dla chłopców. Wg książki Jean'a Delumeau "Historia ojców i ojcostwa" wydanej w 1995 r., od końca Średniowiecza do połowy XVIII w., 80-95% mężczyzn, którzy osiągnęli lub przekroczyli wiek dojrzałości (wszędzie ustalony na 14 lat), to są żonaci i wdowcy. Przypuszczam, że akurat on te księgi parafialne studiował.

Do 2015 r. w Hiszpanii na podstawie 48. artykułu kodeksu cywilnego możliwe było zawieranie małżeństw w wieku 14 lat, za zgodą sądu. Obowiązywał 40 lat i na jego podstawie zawarto takich małżeństw 26 tys. Również wiek zgody w Hiszpanii wynosił 13 lat. Nadal możliwe jest zawieranie małżeństw przez osoby poniżej 16. roku życia w Estonii, Andorze i na Ukrainie.

W dodatku, uważasz, że bezpodstawnie krytykuję historię dziejącą się w fikcyjnym świecie tylko opartym na średniowieczu, bo przecież dla ludzi, którzy wtedy żyli, to było normalne (fun fact: nie było; kazirodztwo np. było zakazane przez kościół, tak oficjalnie, do tego stopnia nawet, że trzeba było specjalne pozwolenie na ślub z wdową po bracie - patrz Henryk VIII i Katarzyna Aragońska). W takim razie uważasz, że bezpodstawnie krytykujemy małżeństwa dzieci praktykowane na świecie, bo przecież w innych kulturach to norma? Bo przecież mogą mieć mniej zaawansowaną i niedostępną tak powszechnie opiekę medyczną?

Polecam zaparzyc sobie melise, powtorzyc sobie kilka razy "To tylko serial, to tylko ksiazka" i nie ogladac dalej, jesli tak Pania burzy przedstawiony tam swiat.

Nie jest Pani zmuszana do ogladania serialu dalej, naprawde.

W sumie nie do końca, bo bardzo łatwo od akceptacji jakiegoś zjawiska w fikcji przejść do akceptacji go w realu. Na tym między innymi polega szkodliwość pornografii (gdzie ponad 80% filmów zawiera przemoc, najczęściej na kobiecie). No, ale okej.

Wyrażane przez Ciebie poglądy nie znajdują oparcia w wiedzy n/t zachowań społecznych. Okrutne igrzyska w starożytnym Rzymie wcale nie powodowały wzrostu przestępczości, a wręcz przeciwnie służyły utrzymywaniu spokoju społecznego poprzez zjawisko katharsis. Współcześnie wiele gier komputerowych zawiera elementy okrucieństwa, czy wręcz punktowania za zabicie całkiem realistycznie przedstawionych przeciwników widzianych przez przyrządy celownicze. Nie mniej jest to nawiązanie do szkolenia w wojsku ze strzelaniem do figur bojowych, co w założeniu ma zredukować cel do obcego munduru. Jednak nawet w krajach o swobodnym dostępie do broni strzelanie do bezbronnych przechodniów nie jest plagą, a dotyczy głównie osób zaburzonych.
Co do Twojej opinii o charakterze filmów pornograficznych, zwłaszcza z podawaniem twardych danych liczbowych, to powątpiewam w korzystanie ze źródeł o charakterze naukowym, popartych faktycznymi badaniami. Albo jest to wymysł, albo cytowanie kogoś, kto sam zmyślał. No tak, ale kłamstwo w walce z czymś, co nas brzydzi, to nie grzech...

W dodatku po prostu wyjaśniłam, dlaczego nie masz racji i powielasz stereotypowe wyobrażenie o średniowieczu, nazywając to faktami.

Dyspensy na ślub Henryka VIII z Katarzyną Aragońska udzielił papież Juliusz II. Trzeba pamiętać, że o zgodę zabiegał ambasador Izabelli Kastylijskiej, a nie Henryka. Papież odmawiając mógł stracić poparcie w prowadzonych przez siebie wojnach, więc decyzja była polityczna. Natomiast Klemens VII dla ratowania zwierzchnictwa Rzymu nad Anglią, wpierw obiecał unieważnić to małżeństwo, a potem nawet rozpatrywał możliwość udzielenia dyspensy na ślub Marii Tudor z jej przyrodnim bratem Henrym FitzRoyem. W późniejszym ekskomunikowaniu Henryka VIII bardzo pomogły Klemensowi wojska Karola V (prywatnie siostrzeńca Katarzyny Aragońskiej).stojące pod Rzymem.
Gdy w grę wchodziła polityka, decyzje papieży bywały dziwne.

Decyzje papiezy to zawsze polityka i pieniądze i nic wiecej. sami byli tez ostro zaburzeni i rózne rzeczy robili papieze czesto0 wstretne i okropne. polecam ksiazke zycie seksualne papiezy gdzie takie smaczki których w szkole nie uczą sa pokazane. takie Henrietty nic nie czytaja , słuchaja kazań i głupoty powtarzaja.

Serial niczego nie pokazuje czego nie ma na tym świecie. I tak ukazane jest to w dość grzeczny sposób.
Pisarz stworzył fikcyjny świat, ale wiele pomysłów brał z średniowiecza, które było okresem o wiele łagodniejszym niż starożytność. To były wieki ciemnoty.

Moim zdaniem w tych czasach większość chowa się za poprawnością polityczną.
Ktoś kto właśnie ukończył 18 lat może uprawiać seks z dziewczyną, która właśnie ukończyła 15 lat,
a nie może według jakiegoś prawa z 14-latką, której brakuje dzień to bycia 15-latką.
17 latek, któremu brakuje dzień to bycia 18-latkiem natomiast może z kim chce uprawiać seks bez konsekwencji prawnych. Przecież patrząc przez pryzmat całej historii ludzkości to jawna kpina.

Po drugie ostatecznie kobiety i tak dają najchętniej najpłytszym samcom -
przystojnym czy zamożnym czy przebojowym czy w ogóle najbardziej sławnym,
którzy statystycznie kopulują z największą ilością kobiet, traktują najbardziej przedmiotowo,
najmniej się starają, bo nie muszą, najwięcej okłamują i zdradzają, bo mogą.
Tak było, jest i będzie. I tak natura rządzi się swoimi prawami i ludzie ostatecznie jej słuchają, a nie praw.
Czy jakakolwiek samica czy samiec ma jakiekolwiek sentymenty przy selekcji naturalnej :)
Ignorujemy jednostki często wartościowe. Samce stają się łatwi dla urodziwych samic często płytkich,
a znów samice stają łatwe dla samców przystojnych/zamożnych/przebojowych zależnie od priorytetu statystycznie więc dla tych, którzy zostawiają spermę w największej ilości kobit w swoim życiu.
Oburzenie jest zabawne tak stosunkowo grzecznym serialem.
Poza tym nigdy wcześniej nie było czasów z tak chorą poprawnością polityczną i zakłamaniem jak teraz.

Z pewnością fajnie w tych czasach siedzieć w ciepłym domku z prądem, nie być narażonym/ą na żadne niebezpieczeństwa i piać jeszcze z oburzeniem na różne rzeczy.

Ostatecznie każda wielka cywilizacja w dziejach ludzkości upadała od wewnątrz.
Prędzej czy później będzie to samo, bo ludzie nie uczą się na cudzych błędach i na historii.

Po pierwsze, wiek zgody wynosi prawnie 15 lat po to, żeby uchronić osoby małoletnie przed napastowaniem seksualnym ze strony dorosłych. Tu nie chodzi o dwie osoby w wieku 15 i 18 lat, tylko np. o 30-latka, który przystawia się do dziecka. Prawo chroni przed kimś takim. Nie rozumiem, w jaki sposób to jest poprawność polityczna. Chyba tylko dla pedofili, których boli, że nie mogą bezkarnie krzywdzić dzieci.
Po drugie, bawi mnie twoje gadanie o samcach i samicach, które nie ma związku z tematem. Założę się, że jesteś incelem, którego boli, że nikt go nie chce. Taka mała porada: Nikt cię nie chce nie dlatego, że jesteś zbyt mało atrakcyjny czy przebojowy, po prostu przeczytaj swoją wypowiedź jeszcze raz i zastanów się, czy jakakolwiek kobieta chciałaby typa, który gada takie rzeczy.
I oczywiście, nasza cywilizacja upadnie, bo prawo zabrania ci wykorzystać nastolatki.

Myślałem, że jesteś w trakcie 1 sezonu. Po za tym wiek Sansy nigdy nie był w serialu podany, a aktorka jest pełnoletnia. W książkach jest za to pedofilia.

W całym sezonie 7 są tylko 2 sceny erotyczne, w 6 też niewiele. Pedofilii już później nie ma, bo bohaterowie stają się dorośli

Hehe . To ciekaw jestem co powiesz na wątek Boltona i jego psa :)

co za rozczarowanie ostatnimi dwoma sezonami ktore juz wyszły 6, i 7 prawie nie ma tego sprosnego wyuzdanego rypania , ktore były non stop przez pierwsze 5 sezonów,, i karzeł Tyrion mnie rozczarował na poczatku rypał wszystko co sie rusza,,a w 6, czy 7 sezonie to nie tknął nawet nordyckiej klaczy czy flandrynckiej kobyły , sie zestarzał pół człowiek

Wszystko to prawda. Ale jakiej klaczy, tej której dosiadał jego brat podczas bitwy ?

mógłby chociaż Deneris Targiern puknąć,jako jej namiestnik powinien dbac o jej potrzeby..,... a Tyrion nawet się do smoków nie dobierał

A, tak faktycznie byłoby ciekawie. Sympatia Tyriona do smoków była niemal tak wielka, jak pewnego wiedźmina. Jeśli chodzi o Daenerys, bardziej czekałem w 7 sezonie na jakieś zacieśnienie sojuszu z królową Żelaznych Wysp z Ellarią Sand, jako trzecie ogniwo i pikantne sceny damskiej przyjaźni. Niestety pierwszy flirt został przerwany bitwą

W sumie to z tym sexem i scenami mogącymi wzbudzać emocję to tylko 1-2 sezon chyba dla zachęty lol ale potem się uspokaja, i w zasadzie to giną, mordują,zabijaja jak to w średniowieczu.

Jakoś dziwnie sceny z mordowaniem naszej rozmówczyni nie przeszkadzały. To zupełnie jak z decyzjami KRRiT, która wyznacza kary finansowe za emisję filmów z nieodpowiednimi scenami (fikcyjnymi, bo odgrywanymi aktorsko) przed 23.00, a zupełnie nie przeszkadzają jej pokazywane w programach informacyjnych w paśmie 19.00-20.00 migawki ze scenami prawdziwych napaści, działań wojennych, czy zwłok ofiar wypadków.

Może dlatego że oglądając serial fantasy wzorowany na średniowieczu jest świadoma że zabijanie będzie na porządku dziennym.
Tu nie chodzi o to że seks kogoś razi bardziej niż zabijanie, zwyczajnie jak ktoś chce oglądać takie sceny jak w pierwszych sezonach got to wybiera pornole - bo na takim poziomie są nagrane.
Z resztą - sceny blondynki z Drogo długi czas były popularne na serwisach z pornolami:)
Ja również zaczynając serial byłem zniesmaczony że HBO wciska takie sceny żeby kontrowersjami zdobyć publikę, na szczęście im dalej tym lepiej - mniej takich tanich zagrywek i znacznie ciekawiej fabularnie. Wątki seksu, gwałtów, etc. wciąż się pojawiają ale w znacznie subtelniejszej formie - liczy się fakt seksu a nie jego eksponowanie. Porównaj subtelne sceny Jon & Danka z finału sezonu 7 z typowo porno scenkami Drogo &Danka z 1 sezonu.

Mam z resztą wrażenie że sama aktorka stwierdziła że już wystarczająco tyłkiem świeciła żeby zdobyć popularność, w chwili obecnej nie musi się już tak promować.

Niby skąd Twoje przeświadczenie, że "zabijanie będzie na porządku dziennym"? Średniowiecze wcale tak nie wyglądało. Podstawą porządku była feudalna hierarchia, w której poddany był elementem majątku swego pana, więc po co miałby go zabijać. Przewidywano nawet kary finansowe za zabicie, lub okaleczenie cudzego poddanego, co dość skutecznie powstrzymywało przed takimi "rozrywkami". Czym innym była wojna, kiedy na terenie wroga żołdactwo miało praktycznie wolną rękę w mordach, gwałtach i rabunkach. Ale nawet sławetna wojna stuletnia nie oznaczała ciągłych walk, ani nie dotykały one całego terytorium.

Też miałem takie odczucia w pierwszym sezonie, jakbym taniego pornola oglądał.
Ale serial zdecydowanie dojrzewa z sezonu na sezon i szybko przestaje razić w oczy tak ordynarnym epatowaniem seksem.