to słaba jesteś ;p też pierwszy raz za ten serial sięgnąłem 3 dni temu i jestem w połowie 3 sezonu <3
i po co to oceniłaś oglądając tylko 3 odcinki?

to spoko

a ocena, oceniłam tylko 3 odcinki nie wiem może pokazuje inaczej to dziwne, jedna trója nie zrobi mu źle kiedyś się poprawi

łap takiego screena na zachęte :P

https://scr.hu/81Pywm

A jakieś pamiętniki wampirów oceniasz na 10 xD
Widocznie nie dorosłaś do Gry o tron, a jeżeli nie widzisz żadnego powiązania pomiędzy tym "misz maszem" na kilka stron świata i zamiast oglądać dla ciekawej wciągającej historii chcesz oglądać dla postaci to coś jednak nie tak, dla postaci nie ma co oglądać bo sporo z nich zginie.

Nie wymagaj dużo od osoby oceniającej Ludzką Stonogę na 9, Ludzką Stonogę 2 na 7, a Sagę ZMIERZCH na 9.

i co to ma do tego :D ojeej uraziłam twe wysublimowane uczucia oh lordzie jakże można oglądać te rzeczy, no jak?!

No cóż człowiek lubiący filmy nieposiadające fabuły nie będzie nigdy doceniał skomplikowanej i dającej do myślenia fabuły oraz intrygujących postaci.

hahaha, dobre

Ja też się zastanawiam jak można oglądać te rzeczy. Kiczowaty film okraszony niezwykle obrzydliwymi (oczywiście według amatorów) scenami mającymi tylko jeden cel - obrzydzić widza. No cóż, jeśli o to chodzi to lepiej się spisywały filmy na Animal Planet, a Ludzka Stonoga nie ma czym się pochwalić więc - DNO. Marna próba zaszokowania widza i narobienia kasy. A dodam se tu papierowego aktora i jeszcze 3 papierowych aktorów tam trochę obrzydliwości i bach mam kontrowersyjny film. Czekam już tylko na momonę. Sukces w 3 prostych krokach.

wiesz właśnie o to chodziło by był obrzydliwy, durny, tępy i chory dlatego taka ocena.. dał radę, żołądek trzymałam w rękach i przy tym się śmiałam :p więc czemu nie dać takiej oceny skoro spełnił wymagania chorego i zwalonego filmu.

Jeśli założyć iż film miał być d.bilny dostałby ode mnie 10/10. Jednak filmy zasługujące na 8+ muszą być rozbudowane. Film nie był nawet trochę obrzydliwy (patrząc na resztę filmów mających wywołać to uczucie). W filmie wysoko ocenianym musi być dobra fabuła, aktorstwo, muzyka, zdjęcia. Takie niedzielne szmiry zasługują na 4 i w dół. Ten film nie wnosi kompletnie niczego. Jest płytki i d.rny, a jeżeli ci to odpowiada i stawiasz za to wysokie noty to zastanów się trochę nad sobą.

a weź się schowaj z tymi swoimi poglądami nudzisz mniie.. bez takich świat były milszy a tak to bleee tamto a bleee sroo.. nie dogodzisz mówiłam masz swoją opinie ale nie.. tępactwo nadal z ciebie wyłazi jak zatwardzenie.. nie szanujesz że ktoś ma inny gust może i wg ciebie spierdzielony ale co mnie to? normalność jest dla nudziarzy a a w sumie ty nawet normalny/a nie jesteś, a to dobrze.. cwaniak w necie, pipa w świecie.. ugh spoko spoko śliń się do mnie i ciskaj tymi sucharami że oceniam gnioty na 100 pff koniec świata .. powymyślaj coś jeszcze noł lajfy (łoł) a może pro które wyżej sra niż dpe mają zawsze ciekawie zwalony pogląd na rzeczywistość :*

Moja droga :) Jest różnica między opinią, a brakiem krytycyzmu. Uzasadnienie wysokiej opinii przesłodzeniem jest zwyczajnym kretynizme.m. To, że ktoś uważa komedie (przykład) typu Świat wg. Kiepskich za klasykę gatunku to tzw.brak gustu. Śmieszny. Tak jak uważanie zmierzchu za coś dobrego. Jedni nie wyczuwają fałszu w muzyce i ją lubią. To też gust, ale śmieszny. Gra aktorska nie jest kwestią gustu. Aktorzy ze zmierzchu nie umieją grać.

Kretynizm. nie równa się nienormalności, więc nie masz nie normalnego gustu, a brak gustu moja droga gimnazjalistko :D

Nie zdziw się tylko jeśli będziesz wyśmiewana we wszystkich kręgach społecznych. Owszem są gusta. Są ludzie którzy lubią np. prosty humor czy przekleństwa, ale zdają sobie sprawę iż nie jest to mistrzostwo w dziedzinie kinematografii. Wystawiając takie oceny ośmieszasz się w oczach wszystkich ludzi którzy znają się na filmach.

Poza tym wkurzasz się na określenie gimbus,a posługujesz się językiem typowego gimbusa.

aaa, norma - nie masz nic innego do dodania jednak, spoko znawco filmów nie bde marnować klawiatury dla nic nie rozumiejącego typa

Nie będę marnować klawiatury na gimbusa nieznającego się na kanonie kina i wypowiadającego się na tematy, których nie rozumie.
Pozdrawiam ;)

nom, bo kocham wampy ale co o ma do tego to nie wiem? pytanie było inne ale ty chyba jesteś fanatykiem tego serialu dlatego tak się jeżysz

ja nie jestem żadnym fanatykiem, po prostu patrząc na twoje inne oceny widać że nie ma się co twoim zdaniem przejmować. :P
ale pewnie masz nie wiecej jak 15 lat, widać że lubisz dziecinne seriale i filmy, nie dziwi mnie twoje ocena dla gry o tron, ale dziwi że w ogóle się za nią brałaś, jest dużo nastolatkowych banalnych serialików bierz sie za nie.

heheh bo każdy musi oglądać to co Tobie odpowiada inaczej jest 15-ato letnim gimbusem;) no jasne! jaki Ty dorosły bo oglądasz gre o tron rozbawiasz mnie, dzięki dawno tak ograniczonego ludka nie spotkałam .. zdarza się, wybaczam :) ooo skoro mam 15lat to w sumie super, być młodą to zawsze plus :*

xDDDDDDDDDDDD ty mnie rozbawiasz, to ile jak więcej, 16 lat, 17? Po twoim stylu pisania i ocenach jesteś mentalnym gimbusem. masz dziecinny gust, pogódź się z tym. Każdy jakiś gust ma, jedni lepszy inni gorszy, ty masz akurat gimbusiarski, to po co z tym dyskutować, zamiast przyznać rację i pokazać że jednak masz coś w głowie? Niektórzy lubią gówno ale wiedzą żę śmierdzi i normalny człowiek tego nie tknie, jednak nieco żenujące jest kiedy są przekonani że ich gówno to rarytas, a coś co na prawdę jest rarytasem uważają za gówno. Jak widzisz człowieka zajadającego gówno i gardzącego pyszną potrawą to jednak wiesz że coś z nim nie tak. Taka samo z serialami, filmami, muzyką.

Co do dorosłości, nie stałam się dorosła dzięki grze o tron xD już pare lat po 18, ale mentalnie w wielu aspektach wciąż sie czuję jak gimbus, mimo że seriali dla nastolatków nigdy nie oglądałam.

To ty zaczęłaś się burzyć. Ja zwyczajnie napisałam że nie dorosłaś do gry o tron jak i do zapewne wielu innych seriali dla starszego widza, nie chodzi mi tu o cyferki w dacie urodzenia tylko raczej wiek umysłowy. Być może nigdy nie dorośniesz, jak i wiele innych osób, bo taką może masz już mentalność. No ale to wystarczy to zaakceptować i zrozumieć a nie mieć pretensję że cię inni krytykują. Bo przede wszystkim nie ocenia się czegoś po paru odcinkach. Jak po paru odcinkach serial nie wciąga to się go odpuszcza i bierze za kolejny a nie wystawia ocenę, to nie ma najmniejszego sensu.
eh ale co ja sie tu za edukację biorę i tak tego nie docenisz ;(

spoko masz swoją opinię która mi zwisa jak wiesz co xd znasz mnie tak jak ryba zna kosmos, będę sobie oceniać nawet po 1 odcinku. Sfrustrowany coś jesteś, przykre.. zajmij się życiem realnym. Nie wiem po co pisać poematy do obcej osoby na forum, nie zrozumiesz.. styl pisania? kurcze już brak Ci argumentów coś, łapiesz jakieś nie wiadomo skąd, ale ja jestem tolerancyjna w przeciwieństwie do Ciebie więc miej sobie swoją opinię, tylko się nie zatruj swym jadem.

lol

co za debilna indoktrynacja? Jak ktoś ocenia film inaczej niż ja to wróg nr 1? Mi też nie podoba się i nudzi mnie, jak wuj ten serial. Tak, obejrzałem tylko kilka odcinków i nie chce mi się oglądać dalej. I tyle w temacie.
Aha, nie zamierzam odpowiadać na durne komenty.

AHA XD

Jeśli przemęczyłaś Zmierzch, który jest jedną z największych porażek współczesnego kina, to Grę o Tron na pewno przemęczysz. To tylko taki bardziej realistyczny serial, który nie dzieje się w jednym miejscu i nie uczestniczą w nim 4 postacie na krzyż.

zmierzch mogę męczyć 100x razy jest słodki i przesłodzony i ta niewinna Bella ohhoo ho xd ale i tak Jasper wymiata, przystojniak

nie chodzi o postacie, bo jak pisałam postacie są fajnie w grze o tron, ale na razie zniechęciła mnie fabuła jak dla mnie zbyt wymieszana, się zobaczy, dorośnie do tronu i popatrzy, a swe jadowite oblicze zachowaj dla siebie i daj lubić innym co chcą

No cóż są takie filmy których należy się wstydzić. Zmierzch uważany jest przez większość ludzi rozumnych za dno - o czym świadczy dorodna kolekcja złotych malin. Owszem każdy ma inny gust, jednak w historii kina występują tak spektakularne porażki, żenady i dna (np. Zmierzch) sięgające nie dna, lecz jądra Ziemi, że uważanie je za dobre filmy jest uznawane powszechnie za brak gustu i poczucia dobrego aktorstwa. Fabuła w Zmierzchu jest wręcz żenująca i PROSTA. W przeciwieństwie do Gry o Tron dałoby się streścić ją w jednym zdaniu. W wymieszaniu z aktorami którzy wyglądają jakby mieli zatwardzenie (włącznie z Bella z wiecznie rozdziawioną mordą) Zmierzch uważany jest za chłam, kicz i dno, co potwierdzi każdy krytyk filmowy.

spoko, to mam spaczony gust ja to akceptuję i nie podążam za modą hejtowania tego filmu. Nie ma co porównywać go do gry o tron, toż to inne bajki totalnie. Nie obchodzą mnie krytyki, maliny, brak gustu. To wszystko jest mega osobistą sprawką. Nie jest to film najlepszy, naj i naj, nie wymiata są inne w tym typei cudowniejsze ale ujął mnie w tym stopniu że dałam chyba 9. :| Noo ale to każdego sprawa na ile co ocenia.

To nie jest moda. To się nazywa MYŚLENIE. To jest osobista sprawa, ale są dna które tylko nie myślący widz oceni wyżej. Ocenianie złego pod względem wszystkiego filmu na 10 to ostra przesada.

spoko płytki ciole

Jak najbardziej warto oglądać dalej. Nowego widza serial faktycznie może przytłaczać - wątków i postaci jest mnóstwo, i co rusz pojawiają się nowe.
Później najprawdopodobniej oswoisz się ze światem, i wszystko będzie dla ciebie jasne. A wątków wraz z kolejnymi sezonami będzie raczej powoli ubywać, niż przybywać. Ostatnie dwa koncentrują się już tylko na kilku postaciach, i wyraźnie widać - w którym kierunku zmierza cała historia.

Ocenę faktycznie bym sobie na twoim miejscu darował, bo zaniżasz niepotrzebnie średnią - a masz ku temu niewielkie podstawy, 3 odcinki to prawie nic.
O serialach i filmach o wampirach nie będę się wypowiadał. Lubić masz prawo co chcesz, ale takie oceny są po prostu niesprawiedliwe - te produkcje są znacznie gorzej wykonane, poprzez słabę grę aktorską, aspekty techniczne, po scenariusze. Dziesiątki to gruba przesada.

Rozumiem, dzięki za odpowiedz przyda się.
Co do drugiej części, niestety zawiodę dla mnie jest fajny i nic tego nie zmieni, chyba że wymiana mózgu ;) nie pamiętam czy dałam 10 może 10,9 coś takiego. Po prostu miał coś co mnie ujęło, być może do szczęścia nie wiele mi trzeba, tylko przesłodzonego wampirka heheh ;|

wróć do swojego, ulubionego klanu i nie zameczaj innych swoimi wypocinami

ssij

co za matoł.

Zgadzam się, osobiście przebrnęłam trochę więcej i wnioski pozostają takie same. Większość wątków nie potrafiło mnie zaciekawić, a to co mnie interesowało ciągnęło się jak flaki z olejem i przez cały czas było odraczane na rzecz nowych, nudnych wątków. Szkoda mi było mojego czasu i przestałam oglądać serial. Przez cały czas słyszę pochwały, że GOT pozytywnie wyróżnia się na tle innych filmów/seriali bo tutaj każdy może zginąć, i szczerze mówiąc ten argument zupełnie do mnie nie trafia, bo nie wywiera to na mnie żadnego wrażenia, nie ma dla mnie żadnego znaczenia kto umrze, i tak przez cały czas wpychają nowe postacie z nowymi wątkami a stare albo znikają wraz ze śmiercią postaci albo są odwlekane do granic możliwości. Do mnie takie zabiegi nie przemawiają, raczej wręcz przeciwnie.
Bardzo się zawiodłam na tej produkcji a wiązałam z nią duże nadzieje. Mój błąd, że nastawiałam się na wartką akcję i epickie bitwy zamiast na rozwlekłe intrygi.

Na epickie bitwy przyjdzie czas . Oglądaj dalej :) Jeżeli nie to polecam serial Outlander :)

Mam podobne zdanie co ladydarc23. Dlaczego polecasz akurat Outlander jako zadowalającą alternatywę?

Ponieważ jest w tym serialu dużo emocji , romantyzmu i bitew oraz historii . No oczywiście fantasy (podróże w czasie ) Świetna muzyka i plenery Szkocji .Wracając do gry o tron . To mnie też pierwszy odcinek przygniótł dużą ilością postaci i wątków , ale z odcinek na odcinek jest coraz lepiej . Jest jeszcze serial Piraci (4 sezony) , który jest zakończony a z każdym sezonem staje się lepszy

Aha.
Nie przekonałeś mnie, ale to nie Twoja wina. Wszystkie te seriale są takie same, szkielet fabuły taki jak 'seriali brazylijskich', różnica z oprawie i treści. Polecam ci 'Tabu' to to samo, spodoba ci się. Dla mnie w serialu odcinki muszą stanowić całość, bez zbytniego plątania faktów, albo cała seria powinna być w miarę krótka i zmierzać do jakiegoś celu.

Nie rozumiem porównania do seriali z Brazylii . A Tabu oglądałem i co w tym takiego wybitnego jest ?? Świetne kostiumy rola Hard'yego , ale fabuła przeciętna . Trochę się nudziłem jak to oglądałem . Każdy ma inne gusta i tyle . Ja np nie cierpię produkcji Marvela czy to filmów lub seriali . Polecam jeszcze The expanse . Takie gwiezdne wojny na poważnie

Szkielet fabuły. Nie porównuję Gry o Tron do seriali 'brazylijskich' (bo nie o to chodzi) tylko porównuję szkielety fabularne tych seriali - są bardzo podobne. Taka wyplatanka z ludzkich zależności/namiętności, nie mająca końca ni celu.
Nigdzie nie napisałem, że 'Tabu' to dzieło wybitne, a jedynie, że w dużej mierze pasuje do tego co ty napisałeś o Outlanderze.
Ja na przykład byłem pod wrażeniem 1 odcinka GoT, ale już w trzecim zauważyłem typowe objawy nudy, którą reaguję na takie seriale. Przypuszczam, że na 5 bym spał. Jeśli 'The expanse' to też taka wyplatanka to dziękuję, wolę powtórzyć sobie 'Firefly'.

Też właśnie zaliczyłem 3 pierwsze odcinki i chyba na tym poprzestanę. Fabularnie to przypomina jakikolwiek serial 'brazylijski'. Ciągle tylko gadają i nie wiadomo czy ma to jakiekolwiek znaczenie czy nie i do czego to wszystko zmierza. Końca nie widać.
W pierwszym odcinku zachłysnąłem się świetną scenografią i bezpardonowym pokazywaniu seksu, krwi i mięsa. To jest dobre, ale na tym koniec.

Jak się słucha o czym rozmawiają, to powoli rozumie się fabułę i świat przedstawiony.
Ja jako 14 latek nie miałem z tym problemu i 3 sezony pochłonąłem w tydzień.
Teraz mam 20 i cały czas wspominam 4 sezony jako coś bardzo dobrego, co wyróżnia się na tle innych seriali.

No i warto wspomnieć, że dialogi są bardzo dobre, pod tym względem to najlepszy serial.

oo fanka zmierzchu Xd dobre na seks na raz i nara.