Kiedy ten pajac wreszcie padnie? Lubie czarne charaktery ale on poza minami i głupim wytrzeszczem oczu nic reprezentuje. Oh moja Cerseri kogoś ty wybrała..
Postać sztampowa zły bo zły wielki kozak a nic wielkiego nie pokazał, ciągle musze patrzeć na jego gębe i sluchać o jego dzielności a przez wiele lat go nie było na Westeros. Jeszcze 2 odcinki ile można znośić ten pysk?
Ps. Wątek z NK kompletnie spier****.
Chyba nie zajarzył o dziecku. Kiedy Tyrion negocjował poddanie Cersei, przed bramą stolicy, odniósł się do dziecka które Cersei nosi w sobie. Skąd miał niby posiadać te informacje skoro nie utrzymywał korespondencji z siostrą?
Wynika z powyższego, że wiedział o jej dziecku wcześniej- co powinno dać Greyjoy'owi do myślenia że jest jakieś wcześniejsze, niekoniecznie będące jego udziałem zapłodnienie.
Nie zmienia faktu że mam go dość NK był o wiele ciekawszy niż ta piz**** euron który jest ochydny i nudny po prostu nawet Joffa dało sie oglądać choć się go nienawidziło, oby ser Gregor oderwał mu łeb :) obawiam sie że do końca może pociągnać bo taka zachcianka DDeków.
też o tym od razu pomyślałam :D
tak czy inaczej myślę że fakt że nie on jest ojcem dziecka nie bardzo by mu przeszkadzał
jak nie to dziecko to następne, a tego by sie jakoś pozbył, hipotetycznie gdyby wygrali to by jednak nie swojego dziecka nie wychowywał i nie dopuścił żeby było następcą tronu. No ale to już gdybanie o rzeczach nierealnych
Dobrze wiedzieć, że niejaki Oktawian August był według ciebie jeleniem (samcem beta), skoro poślubił dwie kobiety które miały dzieci z poprzednich małżeństw.
Definicje zmieniają się z epokami a na ich popiołach tworzą się nowe.;P W imperium rzymskim, wspaniałomyślny, nie martwiący się zasobami, przyszywany ojciec nie swoich dzieci - dzisiaj jest samcem beta. Kiedyś taki był panem, dzisiaj jest frajerem (pomijając ten solidny procent którzy nawet nie wiedzą że są).;P
Co? :P
Obydwa małżeństwa (Oktawian był żonaty trzy razy) zostały zawarte z przyczyn politycznych. Pieniądze, sojusze, poparcie wielkich rodów. To nie ma nic wspólnego z dzisiejszymi normami i betami lecz z robieniem wielkiej polityki.
To nie były nawet bękarty lecz dzieci z poprzednich małżeństw...
Sam Oktawian miał jedynie córkę, Julię, którą ożenił z młodym Tyberiuszem (synem trzeciej żony).
Masz racje co do definicji bękartów- chyba za b.udzieliła mi się atmosfera GoT. Co do wychowywania przez ojców nie swoich dzieci- podtrzymuję zdanie;P
Dla mnie wszystko zależy od sytuacji i celu jaki ma zostać osiągnięty. Oktawian dobierał sobie żony zależnie od sytuacji, zmuszał je wcześniej do rozwodów. Ich potomstwo wykorzystywał do robienia własnej polityki i wzmacniał nimi własną dynastię. Zresztą przeżył go tylko Tyberiusz oraz córka Julia.
Gdyby nie byli użyteczni... standardową praktyką było uśmiercanie. :P Euron może nawet uznałby dziecko jako swoje... przynajmniej do momentu koronacji i spłodzenia następnego potomka.
Po tym co zrobił porządnie mnie wkurzył!!
Jedynie co potrafi to cwaniakować!!
MENDA!!!
Zepchnij Go! A potem napijemy się dobrego wina w oczekiwaniu na smoczą zagładę.
Później powiem wszytkim, że to był wypadek.
Poślizgnął się na murze :D
Tak! Później napijemy się dobrego wina.
To jest tak leniwie napisana postać... gość po raz kolejny wychodzi znikąd(co w książce można by uzasadnić jego umiejętnościami... ale w serialu nie jest w ogóle dotknięte) i robi kompletny sajgon. Ile razy można zagrywać tą samą kartą koledzy D&D? Czy to jest właśnie szczyt waszej kreatywności?
Daenerys leci sobie bezstrosko do miejsca, które jest oddalone od STOLICY, KRÓLEWSKIEJ PRZYSTANI, o co najwyżej kilkanaście mil morskich.
Mapka poglądowa:
https://awoiaf.westeros.org/images/thumb/2/26/Crownlands.png/350px-Crownlands.pn g
King's Landing lewy dolny róg, Dragonstone prawy górny. Smocza skała leży praktycznie na wylocie zatoki Czarnego Nurtu.
No kto wpadłby na to, żeby np. powiedzieć "Hej Bran, bo wiesz jesteś taki dobry w te wrony, weź no poleć tam na południe zobacz czy czasem W TYM MEGA WAŻNYM, STRATEGICZNIE POŁOŻONYM ZAMKU, KTÓRY OPUŚCILIŚMY I NIE ZOSTAWILIŚMY NAWET ODDZIAŁU ZWIADOWCZEGO, nie ma czasem jakiejś zasadzki czy coś?!"
Albo chociaż wysłać przodem jeden cholerny statek... albo chociaż nie lecieć sobie na smoku i podziwiać widoczki.
i taka papka już do końca :(
Straszny debilizm, zwłaszcza że już raz ten numer z flotą "z dupy" był. Coraz bardziej denerwuja mnie takie głupoty w GoT
Nic dodać nic ująć, nawet śmiechłem jeszcze euronik siądzie na Żelaznym Tronie to w ogóle padne na pysk :P
A tak w ogóle, to wyjeżdżając na Północ Daenerys w najlepszym przypadku zostawiła na Smoczej Skale małą załogę. Skoro Cersei nie zamierzała respektować rozejmu, to mogła opanować twierdzę. Daenery nie nakazała, ani sama nie przeprowadziła na smoku zwiadu. A tu za wysepką stoi w zwartym szyku flota Eurona, uwaga: pod pełnymi żaglami, ale za to bez kotwic. Zatem stoi siłą woli, albo czarów. W dodatku takie zwarcie, to niemożność manewrowania, np w sytuacji wykrycia zasadzki i ataku ogniem smoków.
A czego się można było spodziewać po katastrofalnej bitwie o Winterfell , respektowania logiki , strategii , położenia i rozmieszczenia .
Po co jak można na skróty byle jak , na "odwal" .
A ja narzekałem że 7 sezon był wypełniony głupotami i skrótami , w 8 jest jeszcze gorzej ehh... .
Z tego co widzę na mapie całego Westeros, jeśli odległość z Winterfell do Królewskiej Przystani to jakieś 2tyg-konno; zaś z Królewskiej Przystani po linii prostej do Dragonstone- jakieś 2dni (tą samą jednostką przeliczeniową- konno) a statek płynie znacznie szybciej.
http://quartermaester.info/
Dragonborn, Dragonborn, by his honor is sworn,
To keep evil forever at bay!
And the fiercest foes rout when they hear triumph’s shout,
Dragonborn, for your blessing we pray!
Chciałbym, żeby to Euron zasiadłna żelaznym tronie. Za walkę z ognistymi jaszczurami. Prawdziwy bohater Westeros!
Ubicie tego cholernego smoka było jak dotąd najlepszym momentem tego sezonu. Przy tej scenie biłem brawo naszemu herosowi!
Co ty mówisz miał sprzęt do tego to raz, dwa jest uzurpatorem, kolejne ma ciągle fuksa i wyskakuje z nikąd, nie kibicuje Dance ale jego postać jest taka-sraka bez urazy :) Oby padł bo słuchanie kogo on nie wyr*** i jaki on ma wielki "sprzęt" jest nudne.. Tylko Cersei mam nadzieje że się obudzi moja królowa "Regentka". Ale każdy kibicuje swoim i to jest piękne w GoT.
PS. Nie zmienia faktu ze juron do piachu czy tam do morza.
Jest prawdopodobnie pierwszym człowiekiem od trzystu lat, który zabił dużego smoka.
Mi wystarczy iż ubił to cholerstwo. Mniejsza jak. Teleportacje, samonaprowadzające się bełty, ciągłe wyrzucanie szóstek na trafienia.
Zabił jaszczura. Bydlaka, którym Danka terroryzowała świat.
Dla nie powinien zostać królem co najmniej Westeros. Heros, na którego Westeros zasługuje! :D
Czekam aż ktoś stworzy kompilacje scen. Taką jak w przypadku Ramsaya, najmilszego człowieka w Westeros. :D
Nie ukrywam też nie przepadam za danką i jej jaszczurami ale...
Dla mnie to i tak kawał nudnego skur****
Królowa jest tylko jedna.
CERSEI! CERSEI! CERSEI!
:)
Szkoda, że Dedraconizator nie jest w stanie przebić się przez plot armor Drogona. :(
A Rhaegal'owi wystarczyło przywiązać do tułowia Samwella Tarly'ego :/ Zbroja doskonała, jego nie da się zabić.