PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476848}

Gra o tron

Game of Thrones
2011 - 2019
8,7 408 tys. ocen
8,7 10 1 407817
7,9 63 krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

Ja rozumiem, że prawa fizyki, że inne duperele.... ale to jest nudne. Wolę pooglądać jak smoki obracają armię umarłych w proch, nawet jeśli to niemożliwe, żeby Daenerys zdążyła przylecieć, bo kruki latają z jakąś tam prędkością, bo Gendry by nie dobiegł na czas itd. I naprawdę nie sądzę, żeby cytuję "twórcy robili z widzów debili", bo nie trzeba wielkiej filozofii żeby się domyślić, że coś nie gra i akcja toczy się za szybko. Ale who cares! Wyliczę, co mamy w zamian:

- martwego płonącego niedźwiedzia polarnego z niebieskimi ślepiami
- piękne, dopracowane do najmniejszego szczegółu smoki
- epicka, aczkolwiek smutna śmierć smoka
- epicka muzyka
- Ogar <3
- Arya <3 ( to nic, że cała ta scena z Sansą jest po prostu dziwna )
- armia umarłych

Mi tam pasuje!





użytkownik usunięty
Albi_89

Seriale fantasy mogą prezentować odmienne prawa fizyki, jeśli ich akcja ma miejsce w fundamentalnie odmiennym świecie. W tym przypadku zdecydowanie można stwierdzić, że mamy do czynienia ze zwykłym krukiem, toteż krytyka jest uzasadniona. Niektórzy cenią logikę bardziej niż efekty specjalne.

ocenił(a) serial na 8

A skąd wiadomo, że to na pewno zwykły kruk? Czy w ogóle mówiąc o świecie fantasy możemy coś stwierdzić ZDECYDOWANIE? Jak będę chciała logiki, to poszukam filmów, które będą stawiały właśnie na ten aspekt. Heh, "niektórzy".

ocenił(a) serial na 9
Albi_89

Polecam teorie https://www.youtube.com/watch?v=EJZS87Gw89I&t=2s która tłumaczy ze prawa nawet nie musiały zostać złamane, a akcja mogła toczyć się w tak szybkim tempie. Streścić ją można w taki sposób, że wszystko w GoT jest dwa razy większe od odpowiedników w rzeczywistości oprócz samego kontynentu, czyli np. Tyrion miałby około 2 m.

ocenił(a) serial na 8
Albi_89

Zasłanianie się gatunkiem fantasy jest co najmniej słabe. Równie dobrze każdy na tej skale mógł nagle wyciągnąć z kieszeni czerwoną pelerynkę i odlecieć jak superman w keirunku zachodzącego słońca. Bo w końcu to tylko fantasy, więc wszysdtko może się wydarzyć, co nie?

Gra o Tron to Gra o Tron, a nie żadne transformersy. Owszem, epickie sceny zawsze miło obejrzeć, ale nie kosztem logicznej warstwy tego serialu.

ocenił(a) serial na 8
gawlacki

No wiem, że słabe, no ale co poradzić. Facepalm był, ale mimo wszystko jeśli mam dostać epickie fantasy kosztem logiki, trudno, jestem w stanie się z tym pogodzić. Nie pierwszy to taki przypał i nie ostatni, wystarczy spojrzeć na holiłud, gdzie logiki zero, ale idzie się do kina dla rozrywki. Szczerze, to nigdzie smoki nie podobały mi się tak jak w GoT, więc niech już się ta prędkość lotu kruka nie zgadza. Plus pewnie milion innych rzeczy. Pointa moja jest taka, że za bardzo wszyscy spinają się o to, co się nie zgadza i co jest absurdalne, zarówno w tym odcinku, jak i sezonie, nie doceniając innych walorów. Peace!