Co sadzicie o wielkie bitwie? Jak wrazenia? To moj pierwszy post dotyczacy Gry o Tron, nie moglem sie powstrzymac, aby wyrazic swoje glebokie rozczarowanie, oczy i serce krwawilo, kto zatwierdzil tak beznadziejny plan bitwy? Czuje gleboki niedosyt. Na szczescie bylo pare scen na otarcie lez. Jestem ciekaw jak scenarzysci odbuja armie Denerys skoro umarlaki wszystkich zjadly xD
Najgorsze jest to, że wątek NK nie został prawie w ogóle rozwinięty. Po co te symbole, dlaczego widział Brana, gdy wargował? W dodatku umiera, gdy skacze na niego Arya, a biali wędrowcy w ogóle nie reagują, a on pewny siebie nawet nie odepchnął Aryi, ani jakoś konsekwentnie nie zareagował, by być pewnym obrony. Jedynie mam nadzieję, że ten wątek zostanie w jakiś sposób omówiony. A może ta sytuacja ma jakieś głębsze dno, bo te spojrzenia NK z Branem były dość dziwne.