Kompletnie się nie spodziewałem, że Robbie umrze. Wręcz byłem przekonany, że to się nie stanie, a przynajmniej nie na tą chwilę.
Jeżeli oni już długo obrabiali domy, czemu nie mieli pieniędzy? Przecież on mieszkał u siostrzenicy a domów dilerów obrobili mnóstwo czemu nie mieli pieniędzy
Spodziewałem się, że może zginąć, ale obstawiałem raczej ostatni odcinek serialu. Jest bohaterem tragicznym. Zadbał o utrzymanie rodziny, ale zginął z ręki zabójcy swojego brata. Szkoda, bardzo dobrze zagrana postać
najlepsza rola w tym serialu, najlepsza postać, straciłam zainteresowanie po tym odcinku.
To już końcówka. Miałem odpuścić na koniec poprzedniego. Świetne zakończenie “It’s over Robbie it’s over”. No, ale dałem szansę. Teraz tylko boję się cukierkowego zakończenia w stylu: Rodzina policjanta spotyka się z rodziną, która opiekuje się córka brata Robbiego i wszyscy głaszczą kurę Gerte
twórcy widać świadomie podjęli ryzyko, ale postanowili domknąć wątek otwierający, czyli syna Toma. Może pod względem napięcia, to nie było do końca idealne, gdyż to opadło wraz z finałem odcinka 6, ale jako taka klamra skupiona na obyczajowym wątku + ładnie domknięto w zasadzie historię każdej postaci, to miało to już sens.