Szybko zleciało te 8 odcinków ;p Brawo za poczucie humory i obsadę z jej dystansem do historii, bawiłam się przednio.
Ciągłe szatkowanie akcji, wracanie do czegoś, co było 6, 7, 10 miesięcy wcześniej, a w kolejnym odcinku powtarzanie scen i dokładanie dwóch-trzech zdań, że niby więcej się dowiadujemy. Retrospekcje są ok, ale trzeba umieć je robić. Miało być artystycznie, wyszło irytująco.