No! nareszcie zacznie się coś dziać. Po nudnym, jak dla mnie 4 sezonie (poza epizodami z Maulem). Trailer bardzo mnie zaciekawił, na pewno obejrzeć 5 sezon :)
4 sezon dla mnie był na drugim miejscu głównie za odcinki o legionie 501 i zdrajcy Krellu, wątku zabójstwa Kanclerza przez Cade bane'a oraz finału z zagładą Dathomire i pojedynkiem Grievousa z Assjj Ventress plus ostatni odcinek Kenobi +Ventress vs Savage + Maul. Najlepszy wciąż dla mnie jest sezon 2 z wątkiem Mandalore, Zemsty Boby Fetta na Mace Windu oraz kradzieży Holokronu przez Cade Bane'a/
Ps. Odnośnie 5 sezonu liczyłem na to że Savage i Maula usunie wybraniec. Skoro dał radę Dooku to Maul i Savage który nie ukończył szkolenia nie będą grożniejszym przecinwnikiem od Hrabiego, ale walka Sidiousa z Opressem i jego bratem wychodzi na plus bo Sidious ani razu w tym serialu nie walczył jeszcze.
5 sezon pewnie będzie najlepszy a mój ranking sezonów
1. 3 sezon - fajne odcinki z tym jak byli w tym innym świecie gdzie był ten dziadek, córka i syn oraz z cytadelą
2. 4 sezon - głównie dzięki odcinkom z Krellem oraz tym jak Kenobi był łowcą nagród
3. 2 sezon - najlepsze odcinki z holokronem i tym jak Boba dokona zemsty na Windu
4. 1 sezon - jak dla mnie zbyt dziecinny
Nigdy nie moglem skumac czemu twrocy uzywaja w trailerach oryginalnej muzyki z Gwiezdnych Wojen, a w serialu zawsze slychac jakies nowo skomponowane słabe coś zamiast swietnej muzyki Johna Williamsa ;f
A to akurat nie jest tylko i wyłącznie dendencja Gwiezdnych Wojen. W Disneyowskich serialach dorobionych po sukcesie kinowych filmów takze nie ma muzyki z filmów pełnometrażowych, np Timon i Pumbaa, Legenda Tarzana albo Super Baloo.