Za jednym z portali filmowych: "Gypsy" to 10-odcinkowy thriller psychologiczny, opowiadający historię Jean Halloway (w tej roli Naomi Watts), terapeutki, która nawiązuje niedozwolone intymne relacje z bliskimi swoich pacjentów."
Ooooj, jest! Mimo lipcowych ogórków, kilka rzeczy, na czele z "Gypsy", zdecydowanie ratuje ten miesiąc. A parę tytułów jeszcze przed nami ;) Ja wczoraj zaczęłam "Gypsy" i za pół godzinki będę po sezonie, he, he.
Dodam tylko, że siódmy odcinek powoduje, że człowiek nie wie, gdzie ma -jak śpiewa Natalia Przybysz-przód, gdzie ma tył. Przy prostym obieraniu ziemniaków można się skaleczyć ;)
Ha, ha, ha....rany, odpowiedzialność za słowo pisane jest prawdziwym wyzwaniem! "Siódemka" jest baaardzo erotyczna, więc odpuściłam obieranie ziemniaków ;) Całość.....dobry serial, całkiem ciekawa historią, z gęstym klimatem, dobrze obsadzonymi aktorami. Bardzo dobrze mi się oglądało, odcinek za odcinkiem. Ale nie jest to jakiś od nowa wynaleziony proch, czy jakaś szczególnie przenikliwa produkcja. Wg mnie, oczywiście. Tak, czy siak, zdecydowanie lektura obowiązkowa na wakacje. P.S. Tak mnie nakręciło, ze wczoraj obejrzałam, po raz chyba trzeci, jeden z tych filmów, które są w swoim gatunku klasyką: http://www.filmweb.pl/Niewierna
oj Niewierną znam, piękny film :)
Grypsy lecę szósty i czekam na siódmy ;) ;)
wiem, wiem, że to nie jest odkrycie Ameryki i z butów nie wyrywa ale jak się człowiek pozytywnie nakręci to jest to fajna przygoda :)
Absolutnie tak. Przekaz nie należy do wybitnie głębokich, ale czasem to wszystko pomiędzy wciąga wystarczająco ;)
W sensie "Sens życia..." Monty Pythona? No, to jest zajebiście ważne pytanie, ha, ha. Ja ma, na szczęście, tak duży rozstrzał, że jak się naszperam, zawsze coś wynajdę. Ze świata kryminałów, pojutrze najnowszy sezon "Dicte", jesli oglądasz. Skończyłam świetne "Unforgotten", sezon 2. Wchodzą mocne pozycje z tego gatunku, często produkcje BBC, ale u nas cisza. Mam kilka takich tytułów i pozostaje węszyć. M.in. to: http://www.filmweb.pl/serial/Fearless-2017-787039..
"Dokumenty Netflixa rozwalają, czasem lepsze niż wiele średnich kryminałów. Ostatnio zaliczyłam kilka znakomitych, gdzie na siku się nie dało wyjść ;) Dokumenty muzyczne. O Joplin, The Doors, ale to już kwestia gustów. Ale jesień będzie naprawdę mocna. I wtedy dopiero zadam sobie pytanie o..... sens gnicia przed kompem ;)
Data/y premier/y czekają na zweryfikowanie od 11 maja więc niewykluczone, że przyjdzie jeszcze poczekać..