PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=650378}

Hannibal

2013 - 2015
7,9 87 tys. ocen
7,9 10 1 87210
6,6 20 krytyków
Hannibal
powrót do forum serialu Hannibal

A tego nie trawię. Sztampa pełną gębą. Biorą na warsztat taki tytul i robią z niego podrzędny mierny serialik kryminalny. Ktoś powinien za to mocno beknąć. Używanie takich tytułów jak Hannibal, Psychoza jako wycieraczki do drzwi serialu, bo ciemny lud to kupi, nie zasługuje na nic prócz fali krtytki. Gniot.

ocenił(a) serial na 3
TW0_FACE

Bez przesady, nie jest tak źle. Do poziomu "Milczenia owiec" rzeczywiście trochę brakuje, ale z drugiej strony hańby nie przynosi. Po średnim "Czerwonym smoku" i słabym "Po drugiej stronie maski" jest wręcz duży postęp. Mikkelsen świetnie odnajduje się w roli Lectera, postać zresztą jak na razie prowadzona bardzo dobrze, podobnie jak Graham (również ukłony dla grającego go aktora). Jeśli dalej serial będzie szedł w stronę pojedynku tych dwóch osobowości może być ciekawie. Z minusów - brakuje trochę klimatu i przydałoby się bardziej zagłębić w niuanse policyjnej roboty przy takich śledztwach, ale ogólnie jest przyzwoicie.

Dwight_

"Czerwony smok" jest filmem lepszym nawet od "Hannibala". Jest tylko odrobinę gorszy od "Milczenia owiec". "Po drugiej stronie maski" bardzo odstawał od pozostalych filmów, nie trzymał poziomu poprzedników, ale nie był filmem slabym, był całkiem niezły. To zaś co widziałem w dwóch pierwszych odcinkach serialu całkowicie mnie zniesmaczyło - dosłownie zniesmaczyło. Sztampowość, przewidywalność i schematyczność charakteryzująca większość współczesnych seriali amerykańskich wgryzła się w twórców jak Hannibal w ludzką grasicę. Nawet Madds Mikkelsen, który trzeba przyznać zaprezentował się przyzwoicie, absolutnie nie ratuje serialu. Obejrzę jeszcze ze 3 odcinki - tak z ciekawości, ale jeśli nic się nie zmieni będę zmuszony porzucić serial. A szkoda bo lekturę Lectera kocham.

TW0_FACE

** "Czerwony smok" - film w reżyserii Bretta Ratnera, z rolami Nortona, Fiennesa i Keitela - nie mylić z "Łowcą" Michaela Manna.

ocenił(a) serial na 3
TW0_FACE

Filmowego "Hannibala" akurat lubię za niesamowity klimat. "Czerwony smok" próbuje jechać na marce "Milczenia owiec", co niestety tylko obnaża jego braki. Imho film - choć warsztatowo sprawny - zupełnie niepotrzebny, pozbawiony głębi, atmosfery książkowego pierwowzoru jak i pozostałych filmów o Lecterze. "Po drugiej stronie maski" podobnie - sam w sobie nie jest to może film zły, ale jako film o Hannibalu to spore rozczarowanie. Domorosła psychoanaliza pełna tandetnych klisz przeprowadzona na jednej z najbardziej intrygujących postaci w popkulturze - mocno chybiony pomysł. Na ich tle serial prezentuje się jak na razie pozytywnie. Bardzo dobra konstrukcja postaci Grahama, wokół którego kręci się akcja, postać Lectera póki co trochę wycofana, co też jest trafnym zabiegiem. Ich relacje znacznie lepiej nakreślone niż w "Czerwonym smoku". Bardzo dobre aktorstwo, przyzwoita realizacja. Zobaczymy jak się dalej rozkręci, ale ja dam mu szansę, bo już za samą konstrukcję postaci Lectera świetnie odegranego przez Madsa ma u mnie plusa.

Dwight_

Zgadzam się z Tobą. Filmowy "Hannibal" ma niesamowity klimat i mnie też oczarował. Film jest poprowadzony zupełnie inaczej niż jego poprzednik i przez to wiele osób krytykuje ten film, ale ma w sobie taką magię, która przyciąga. "Czerwony smok" faktycznie jest profesjonalnie nakręcony, aktorstwo również bardzo dobre i muzyka, ale nie ma tej "głębi". Podobnie jest z "Po drugiej stronie maski".
Co do serialu to narazie widzę więcej plusów niż minusów, więc go nie skreślam. Martwi mnie, że tak szybko rozwiązują sprawy, a przecież to nie jest CSI tylko Hannibal. Myślę jednak, że twórcy decydując się na serial o Hannibalu, którego postać w świecie literatury i filmu jest znana i mocno zakorzeniona w umysłach czytelników i widzów, podjęli wyzwanie i tak je traktują, a w kolejnych odcinkach będzie tylko lepiej.

ocenił(a) serial na 3
maciowski

Rzeczywiście, moje jedyne poważne "ale" pod adresem serialu to zbyt szybko prowadzone i rozwiązywane śledztwa. Wystarczy choć odrobinę interesować się tematem, by wiedzieć, że tropienie seryjnych morderców nie jest takie proste, często śledztwa w takich przypadkach ciągną się latami, a tu faktycznie, niczym w CSI - kładą trupa na stół, wymienią parę uwag i już jadą zgarnąć podejrzanego :/ W tym aspekcie twórcy odwalają nielichą fuszerkę. Zdecydowanie wolałbym żeby na każde śledztwo poświęcili więcej czasu, tak ze 2 - 3 odcinki, tym bardziej, że jest tu przecież zachowana ciągłość, poszczególne odcinki nie są zamkniętą całością, można się pokusić o bardziej rozbudowaną historię, a nie takie przeskakiwanie od jednej sprawy do drugiej.

Dwight_

Więc co do Milczenia i Po drugiej stronie maski jesteśmy zgodni. Ale zupełnie odwrotnie odbieram Hannibala i Czerwonego. Dla mnie to film Scotta jest całkowicie zbędny, pozbawiony klimatu i zwyczajnie najsłabszy z całej trójki.

ocenił(a) serial na 6
TW0_FACE

Po drugiej stronie maski był filmem niezłym?? Chyba kpisz?? toż to było właśnie zbeszczeszczenie serii o Lecterze. Serial jest niezły,a Mads Mikaelsen to obsadowy strzał w dziesiątkę.

ocenił(a) serial na 2
nigganigga

No, ulepili kupę straszną. A pojedynek kendo na murach pałacu... nie wiedziałam, czy mam się śmiać czy płakać

Dwight_

"Bez przesady, nie jest tak źle. Do poziomu "Milczenia owiec" rzeczywiście trochę brakuje, ale z drugiej strony hańby nie przynosi. Po średnim "Czerwonym smoku" i słabym "Po drugiej stronie maski" jest wręcz duży postęp"
-zajebisty :D
Wszystkie cztery części się broniły nawet tak krytykowany Hannibal a ten serial to takie popłuczyny.

TW0_FACE

fanatycy są najnudniejsi.
Do tego nie sposób z takimi dyskutować. Zieeeew

ocenił(a) serial na 7
aviator48

Dokładnie.

TW0_FACE

Absolutnie się z Tobą nie zgadzam. Serial wśród masy gniotów jest bardzo dobry. Myślę że nowa odświeżona odsłona Hannibala znajdzie wielu zwolenników.

do mnie przemawia bardzo, wiadomo nic nie dorówna Hopkinsowi ale nie porównujmy oscarowej roli do serialu!

spncb

Jasne. Każdy ma prawo do własnej opinii. Nie miałbym zamiaru porównywać roli serialowej do filmowej. A swoją drogą Mads Mikkelsen jest zdecydowanie najlepszą stroną serialu, bo gra znakomicie.

TW0_FACE

Myślę, że na etapie 3 odcinków wstrzemięźliwość co do wydawania werdyktu ostatecznego byłaby bardzo wskazana. Hannibal (serial/postać) dopiero się rozkręca...
Nawiasem mówiąc, dyskusja na temat, który Hannibal ma największe branie jest co najmniej intrygująca. Zgodzę się ze stwierdzeniem, że Hopkins ma dużo do zaoferowania w tym względzie (na pewno więcej od Briana Coxa i Gasparda Ulliela). Nie uważam jednak "Hannibala" Scotta za materiał "całkowicie zbędny". Cała fabuła obraca się na zasadzie sprzeczności, które definiują Lectera. Mamy piękny Rzym, białe wino, Vide Cor Meum oraz wypadające wnętrzności Pazzi'ego, świnie leśne (Hylochoerus meinertzhageni) jedzące ludzkie mięso oraz scena z mózgiem Krendlera (jeszcze nie lub już w samolocie). NB.: Motyw świni przewija się przez cały film: 1. świnie właściwe 2. w rozmowie Starling z Barneyem, kulinarne preferencje Hannibala (może nie dosłownie) - rasa 'wiejski cham' 3. fontanna, w której myje ręce Pazzi 4. trofeum - głowa dzika - zawieszone na ścianie w domku letnim Krendlera. Podczas gdy w "Milczeniu.." widz jest jedynie 'zauroczony' relacją z wsuwania wątróbki z odrobiną 'fava beans and a nice chianti', w "Hannibalu" jest piła oscylacyjna oraz worek, w którym umieszczony jest mózg ..żeby nie było, że na słowach się kończy ;p

TW0_FACE

Powiem tak filmowa saga to klasyka i taka powinna zostać ,czy serial hańbi tytuł ,oceni się po całym sezonie.Nie lubię filmowej sagi książek też jednak serial mimo że jest trochę plytki(w końcu to serial)wyróznia sie na tle np.Dextera,The following i calej masy innych wamirzych gniotów i tak należy do tego podchodzić mimo tego że jest sie fanem bóg wie jakim.

ocenił(a) serial na 8
TW0_FACE

OP jesteś pluciem na rodzaj ludzki. Brak umiejętności elastycznego myślenia, ubzdurałeś sobie jak ma ten serial wyglądać i teraz płaczesz bo reżyser miał koncepcję odmiennej od Twojej.

ocenił(a) serial na 8
TW0_FACE

Po pierwsze - to wizja reżysera/producentów, a nie twoja. Po drugie - śmiem wątpić abyś czytał książki, bo tyś nie ten typ. Jak wszyscy jesteś zafascynowany Hopkinsem i po prostu nie wyobrażasz sobie kogoś innego w roli Lectera i nie jesteś świadom, że postać wykreowana przez Hopkinsa to już człowiek po przejściach, a tu w serialu widzimy jego początki, jak rodzi się genialny manipulator i psychopata. Ostatnia rzecz: to serial, nie film. W filmie masz 100minut na oczarowanie widza, a tu wszystko się wydłuża.

Więc czilałt laska, bo popuścisz.

ocenił(a) serial na 2
diana6echo

Dawniej też nie wyobrażałam sobie Hannibala inaczej niż Hopkinsa, a teraz przyznaję, że Mikkelsen doskonale radzi sobie z tą rolą. Jest INNY ale nie znaczy, że gorszy. Po obejrzeniu Potage mogę spokojnie powiedzieć, że idealnie wychodzi mu rola manipulatora żyjącego podwójnym życiem :)

ocenił(a) serial na 8
kelas_aina

Miałam ten sam problem. Mimo iż uwielbiam Mads'a, to jakoś nie specjalnie byłam zachwycona, że Lecter trafi na ekrany tv... Na szczęście jest dobrze, jest bardzo dobrze i smacznie ;)

diana6echo

za szybko rozwiązywane sprawy :P

ocenił(a) serial na 8
aronn

a w filmie tak nie było? film, 100minut, dwie sprawy: mordercy-skórownika i wiwisekcja + ucieczka Hannibala, czyli 1 sprawa na godzinę, jak w serialu :)

diana6echo

nie no jak można porównywać film do serialu,no proszę...Po prostu nienawidzę serialów gdzie w każdym odcinku jest rozwiązanie i tak w kółko macieju jak House,Kości,CSI-takim przeciwieństwem jest Lost,Rzym,Breaking Bad...

ocenił(a) serial na 8
aronn

No już tak nie biadol, bo Hannibal oprócz morderstw w tle, ma jeden główny wątek, a nie tak jak w CSI gdzie zaczyna się od trupa i całej obsadzie poświęca się 5 minut z odcinka. Ja liczę na góra 3 sezony Hannibala, a najlepiej to tylko dwa: pojawienie się wuja Hannibala (i oby zagrał go Dawid Bowie) i osadzenie kanibala za kratami.

diana6echo

Więc nie masz powodu do obaw. Twoje pragnienia mogą się spełnić.

diana6echo

A często wypowiadasz się na temat rzeczy o których nie masz bladego pojęcia? To że rzucisz mi kilka złośliwości sprawia, że czujesz sie lepiej? Właśnie w ten sposób się dowartosciowujesz? Super. Gratuluję podejścia. Gdy ktoś ma inne zdanie niż ty to musisz się wywyższać starając się poniżyć adwetrsarza? Bardzo ambitne. Szczere gratulacje.

ocenił(a) serial na 8
TW0_FACE

Widzę, że masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Odseparuj się od internetu i zapisz na jogę bo nerwa cię ponoszą, co widać w poście powyżej, w którym w ogóle nie odniosłeś się do mojej wypowiedzi, lecz tylko do ostatnich 5 słów.

diana6echo

Widzę, ze masz problemy z inteligencją.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
TW0_FACE

A mi się bardziej ten serial podoba od orginału. Wiem że wiele osób jest fanami filmów z Hannibalem i się na pewno ze mną nie zgadzają, ale mi się ten serial podoba. A na Hannibalu dwa razy zasnęłam xd

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 8
schiz

Po 3 odcinku, zaczyna sie coś w końcu dziać, bo 2 pierwsze odcinki to jakieś takie sztuczne, wybrakowane...

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 8
schiz

fakt, nuda, dialogi takie jakies sztuczne, zrobione na podoba dextera, choc dextera uwielbiam, ale zobaczymy co bedzie....

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 8
schiz

Ja się wkręciłem w Vikings, zajebisty serial, co prawda jaram sie valhalla etc. szczerze po prostu nie mam czasu wkręcac sie w seriale, wole wybrać i albo mi się spodoba labo nie, w sumie ogladam tak sezonami, true blood, dexter ,walking dead doszedł vikings ,kiedys jeszcze the sopranos, 6 stop pod ziemia no i oczywiscie wszystkie sezony gwiezdnych wrot.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
schiz

Breaking Bad,Homeland i Spartakus

TW0_FACE

Jaką klasykę? Powiesci Harrisa to tylko przecietny wytwór popkultury tak samo jako ten serial, wiec o co ci chodzi?

ocenił(a) serial na 2
sever

W domyśle: pewnie chodzi o Milczenie jako niedościgniony wzór. Akurat Red Dragon i Milczenie popkulturowe same w sobie nie były, Harris pisał je na podstawie prawdziwych danych udostępnionych mu przez sekcję behawioralną FBI (obejrzyj sobie to)
http://www.youtube.com/watch?v=537TsezVgL4
Popkultorowy to się Hannibal zrobił dopiero po ekranizacji Milczenia... sądzę, że sam Lecter - gdyby rzeczywiście istniał miałby chyba dosyć tej papki na swój temat

kelas_aina

Ale co z tego ze na podstawie prawdziwych danych? Jesli cos jest na podstawie autentycznych wydarzen to nie ozncza automatycznie braku popkulturowosci. W Ameryce, a co za tym dzie wszedzie indziej, seryjni mordecy naleza wrecz do kanonu popkultury przeciez.
A co do ksiazek Harrisa to przecietne średniaki, w zadnym wypadku nie da sie na nie patrzec jak na klasyki, lub niedoscigniony wzor. Harris mial tylko dobry pomysł, to filmy kinowe wyciegneły z niego to co najlepsze. A jakość serialu jest mniej wiecej taka sama jak jakosc tych sensacyjno-thrillerowych paperbacków Harrisa - wiec gdzie tu plucie na klasyke? ;) Jak dla mnie to tylko kontynuacja linii pisarza.

ocenił(a) serial na 2
sever

Toteż napisałam, że " Red Dragon i Milczenie popkulturowe same w sobie nie były", to ekranizacje (a zwłaszcza kreacja Hopkinsa) zrobiły z nich, Harrisa i bohaterów powieści ikony...

kelas_aina

A ja uwazam ze to bzdura. Czego w mojej wypowiedzi nie rozumiesz?

ocenił(a) serial na 2
sever

Co dokładnie uważasz za bzdurę? Książki Harrisa NIE SĄ arcydziełami i bez ekranizacji a zwłaszcza bez roli Hopkinsa raczej nikt nie podniecałby się aż tak Hannibalem Lecterem i jego upodobaniami kulinarnymi

kelas_aina

To ze "Red Dragon i Milczenie popkulturowe same w sobie nie były". Ksiazki Harrisa to klasyczny wytwor popkultury.

ocenił(a) serial na 2
sever

Bzdury, bez filmów nikt by tych książek za popkulturę nie uznał, bo by zwyczajnie o nich tak głośno nie było. I Harris nie zabrałby się za pisanie Hannibala i Hannibal Rising, bo to są popłuczyny mające na celu zarobienie jak największej ilości kasy

kelas_aina

Litosci, popkultura to nie tylko to rzeczy o których jest głosno.... Mylisz pojecia.

ocenił(a) serial na 2
sever

Pewnie że nie, to także rzeczy takie jak nasza dyskusja na filmwebie, setki komentarzy nastolatek na fanpage FB w stylu "Wanna be Hannibal's meal", nawiązania do maski doktorka i setki innych. Tyle że bez filmów by tego nie było, miałbyś dwie przeciętne ale dobrze sprzedające się książki i tyle...

kelas_aina

Przecietne ksiazki badace jednak w nurcie popkultury. I tyle.
Wiec twoje "Bzdury, bez filmów nikt by tych książek za popkulturę nie uznał," to jest dopiero bzdura do kwadratu. Mam wrazenie ze ciagle sie jakos placzesz w wypowiedziach, tak jakbys nie wiedziala co dokladnie chcesz powiedziec, wiec z moje strony EOT, bo kompletnie juz nie wiem o co ci chodzi w tej dyskusji,

ocenił(a) serial na 2
sever

Ależ oczywiście, wszyscy się plączemy tylko Ty jeden wiesz najlepiej i jak nie wiesz, co jeszcze dodać, to stosujesz EOT :D