Powiem nawet że był to według mnie jeden z lepszych odcinków ogólnie i jeden z moich ulubionych. Bardzo fajne nawet z emocjonalną nutą przedstawienie backstory Brainiaca, ogólnie ta zmiana Gotham na Metropolis na sezon, wprowadziła trochę świeżości do serialu. Są momenty które mnie bawią, Bane oczywiście kradnie sceny ilekroć się pojawia na ekranie, gość zasługuje na własny spin-off, bardzo podobało mi się również backstory Ivy no i uwielbiam relację Harley i Ivy!