drugie błąd techniczny w 7 odcinku s1 kiedy przyrodni brat Clair wychodzi z terenówki po tym jak się w niej zamknoł, po otworzeniu drzwi okazuje sie że szyba w aucie jest całkoicie otworzona kiedy wcześniej była całkowicie zamknięta

Twoja pierwsza uwaga to nie błąd. Oglądaj dalej odcinki to będziesz wiedział co się stanie. Co do drugiego to też nie błąd. Przecież Lyle opuścił szybę by oddać Claire taśmę. Dla mnie chyba jedynym błędem jest to, że Peter który pochłania zdolności innych bez własnej woli, nie zawsze to robi. Np. nie wchłonił mocy Hiro gdy spotkali się w metrze i (mały SPOILER) Eden.

A ja mysle ze wchlona moc hera tylko jeszcze o tym niewie, albo nie wie jak jej uzyc?

Mnie wkurzył ostatni odcinek. Ja myslałem, ze to bedzie wielka walka Sylara z Peterem. A tu taki troche syf. Peter chyba mogł sam odleciec w niebo?!? Chyba. Jak Hiro leciał z mieczem na Sylara to Sylar miał kupe czasu zeby go np. telekineza odepchnac czy cos :)Stego co widzielismy we wczesniejszych odcinkach Sylar by sobie na to nie pozwolil.

Jak mógł odelcieć w niebo? Był skoncentrowany tylko na tym żeby nie wybuchąć. Widać nie ma podzielnej uwagi i gdyby "poluzował" to swoje skupeinie aby mógł sie skoncentorwąc na czymś innym, to wybuchął by. A to że Hiro zabił sylara to moze kwestia jego zdziwenia jak go zoabczył (znowu)

"Oglądaj dalej odcinki to będziesz wiedział co się stanie" - bohater też wiedział, nawet znała date, więc nie wiem skąd sie bierze u niego watpliwośc czy aby zdąrzą

Przeciez potem użył mocy Hiro, a spotkał go tylko raz w metrze.

Mi się wydaje że wchłonął moc Hiro, bo był "świadomy" jak on zatrzymał czas.

mnie tylko ciekawi gdzie się podziały piersi cheerleaderki w trakcie autopsji:D

Mnie też xD
_____________________-
________________________

Zauważyliście, że w piątym odcinku, kiedy Nathan jest w barze na pustyni i rozmawia z Hiro ma na sobie koszulkę z napisem "Fly by night"?? XD

To ja zapytam o coś czego nie do końca rozumiem (odcinek, którego akcja dzieje się 5 lat po wybuchu). Była to przyszłość, wg której cheerleaderki nie ocalono (tak mówi Hiro). Przyszły Hiro mówi też, że zabił Sylara, ale on się zregenerował (bo zabił Claire). Skoro tak, to co Claire robiła w tej przyszłości. Myślałem, że może mogła się zregenerować, ale wówczas Sylar nie miałby jej mocy (i Hiro by go wówczas zabił). Jeśli jednak Sylar odebrał i ma jej moc, to Claire nie mogła się zregenerować, bo nie miała tej części mózgu, która za to odpowiada (czyli wówczas umarła). No chyba że Sylar jakoś inaczej tę moc herosom "odbiera" (a oni niekoniecznie ją tracą). Ktoś wyjaśni?

Future Hiro przeniósł się do przeszłości, żeby ostrzec Petera już w pierwszych odcinkach. Peter uratował Claire, a ona się ukryła. Jeśli oglądałeś uważnie to wiesz, że w "Five years gone" nie wybuchł Sylar tylko Peter xD Pomimo tego, że Hiro dźgnął Sylara to go przecież nie zabił i gościu zwiał :P /więcej nie piszę, bo nie chce spojlerów robić xP/

Nic nie wyjaśniłeś, a właściwie źle wyjaśniłeś (bez obrazy). Chodziło mi głównie o to, że skoro w walce z Hiro Sylar miał zdolność regeneracji to znaczy, że zabił Claire. Ona jednak żyła, więc Sylar nie mógłby się zregenerować, a Hiro mowił, że się zregenerował. Sam jednak doszedłem do tego, czemu tak a nie inaczej. "ale żeby spoilerów nie robić zakończę temat"

Hiro z przyszłości mówił tylko, że "pchnąłem go ale się zregenerował". Nie mógł wiedzieć w jaki sposób. Pamiętał tylko, że przebił mieczem Sylara (ponieważ to zrobił), a potem się teleportował. Sylar uciekł i jakoś się uleczył. Hiro w przyszłości może myśleć zatem, że skoro Sylar żyje to musiał zabić i przejąć moc Claire.
Ja tak to rozumiem.

Gdyby Hiro nie wiedział, jak Sylar mógł się zregenerować, to dlaczego niby cofnął się w czasie z wiadomością dla Petera (Save the cheerleader)? Gdy dowiaduje się , że Claire przeżyła, momentalnie też zaje sobie sprawę że Sylar jest śmiertelny i można go zabić (stąd misja Hiro - tego teraźniejszego)

Po odcięciu mózgu, nawet Claire się nie regeneruje (bo jak Sylar mógłby ją inaczej zabić). Więc co za różnica dla jakiegokolwiek Hiro czy przetnie mu brzuch czy głowę?

mnie zastanawia to że przecież Clair powinna się zregenerować zanim Sylar zdążyłby przeciąć jej głowę tak samo jak Peter w momencie kiedy walczył z Sylarem w domu Mohindera... a w odcinku "5 lat później" jest pokazane że Sylar przecina jej głowę... jak to jest bo ja tego nie rozumiem... Peter się jakoś szybciej regeneruje czy co?!

Hero z przyszłości wie, że w momencie, gdy dźgnął Sylara ten się zregenerował, bo zabił Claire (stąd misja "Save the cheerleader"), ale nie wie, że jego misja się powiodła i Claire żyje, bo ta się ukrywa...

czyli za pierwszym razem Sylar się faktycznie zregenerował, ale po interwencji Hiro w przeszłości uratowano Claire i nastąpiła inna przeszłość (Claire żyje, a Sylar jest śmiertelny)

Jestem tuż po obejrzeniu ostatniego odcinka serii i faktycznie to jest trochę dziwne, bo jeśli ona żyje w przyszłości to Sylar nie powinien mieć mocy regeneracji!

Mnie to cały czas zastanawia, jak Sylar przejmuje te moce? Naprawde zjada mózgi? xD

raczej rozkłada na składniki pierwsze żeby zobaczyć jak działają :D

Taa xD Zjada xD Ja czekam z niecierpliwością do 24 września na 2 serię XDD SYLAAAR! xD

w odcinku "Five years gone" Peter ma widoczną bliznę na twarzy - jak to możliwe skoro on posiada zdolność regeneracji? ;D

A czy nie jest dziwne że w odcinku kiedy Cler ma powstrzyma Teda gdy wychodzi z domu jej włosy są nie tknięte!

Zgadzam się, mogli też zrobić, że włosy jej odrastają czy jakoś tak, ale pewnie chcieli, żeby wyglądała na sexy ratowniczkę :P na łysa nie robiłaby takiego wrażenia :P

albo sama ekssplozja miała miejsce w dzień gdy Hiro się przeniusł w przysłośc a w ostatnim odcinku miała miejsce w nocy!

Ja znalazłem kilka błędów w tłumaczniu:
"This is Dark side" Hira (któryś z pierwszych odcinków)zostało przetłumaczone na "to jest złe" zamiast "To jest ciemna strona"

Albo imię Hope przetłumaczono na szansa zamiast nadzieja (Tym bardziej że w języku polskim jest takie imię)

Często były różne dziwne rzeczy w tłumaczeniu, jak choćby sam tytuł serialu. Dla mnie heros to starożytny grecki wojownik, półbóg.
Ale wiadomo, że wygląda to najlepiej, bo jest zbliżone do amerykańskiego tytułu.

Mnie zastanawia, dlaczego w "Five years gone", kiedy Hiro spotkał się z Hiro, nie doszło do żadnego konfliktu czasoprzestrzennego. W ogóle z tym podróżowaniem w czasie są same problemy, na przykład w barze z tą kelnerką o dobrej pamięci. Powinna rozpoznać Hiro, a zdjęcie na ścianie od początku powinno "zawierać" także Hiro.

mnie dlaczego peter nie uzyskał wszystkim mocy sylar czyż mało było bliskich spotkań z sylarem

A mnie zastanawia w jaki sposób Sylar pojawaiał się jako Nathan ( w odcinku 5 lat później) jeśli żeby to robić musiałby zabić Candice, a o ile uwaznie oglądałam (mogło być inaczej:) to ona leżała z kulką w głowie w "biurze" Benneta (wtedy gdy przyszedł tam Parkman)

Wyjaśniam sprawę życia Claire w przyszłości:
Otóż Hiro z przyszłosci mówi ze jak zabił Sylara ten o dziwo przeżył...okazalo sie ze trzeba uratowac Claire i tą samą sytuacje powtórzyc...otórz Hiro ma zabic Sylara ale ten juz sie nie zregeneruje...
Dlaczego Clare żyła 5 lat po przeniesieniu sie w czasie- zyła bo to była przyszłość po uratowaniu Claire czyli zadanie zostalo wykonane Claire przezyla - byla tego zywym dowodem, ale zawinił HIRO...nie zdolal zabic Sylara...
dlatego trenuje go ojciec , razem cwiaczą refleks aby gdy nadejdzie dzien spotkania z Sylarem byl szybki i bezwzgledny...

Przyszłość gdzie przeniosl sie Hiro nie byla tą przyszloscia o ktorej opowiada Hiro z przyszlosci ze Claire umarla...byla przyszloscią nową zmienioną przez bohaterow po uratowaniu Claire a Sylar przezyl bo Hiro zawinil...

kurde nie wiem czemu Clare tak przeżywała zastrzelenie petera w 23 odc. przecież nawet jak by go trafiła w głowe to po wyjęciu z głowy kuli by się i tak zregenerował.

Jak dla mnie moc latania jest błędem i przegięciem

a inne moce to nie? :>
np. zmienianie postaci czy zabawa z czasem?

Niktóre tak, niektóre nie

Np. uzdrawianie albo przenoszenie się w czasie nie, ponieważ przypadki uzdrawiaczy zdarzają się na świecie, a i co do czasu to panują podejrzenia że istnieje coś więcej niż 3 wymiary i są naukowcy, którzy nad tym pracują.

Malowanie przyszłości też mogłoby być bardzo prawdopodobne
Nawet zdolność do szybkiej regeneracji i samouzdrawiania mogę przełknąć

Ale latanie to już prawdziwe kosmofikcion

może po prostu musisz otworzyć swój umysł...

żartuję :P
tak mi się skojarzyło z tym sekciarskim tekstem :P

swoją drogą chyba jeszcze mniej prawdopodobne jest, żeby człowiek był radioaktywny albo zmieniał swoją postać wedle upodobania :)