Ja najbardziej nie lubiłam Simone Deveraux. Jak ją widziałam to odbierało mi chęć na oglądanie serialu. Na szczęście już jej nie będzie w przyszłych odcinakach... Tak samo na plakatach lub grafikach Heroes. Była na prawie każdym, a nie było Sylara, który chociaż jest czarnym charakterem, jest ważną postacią!!!
ta,ja też jakoś za nią nie przepadałam,nie wiem dlaczego,po prostu denerwowała mnie jej obecność,co do zdjęć i plakatów,też się zgadzam,jest na wszystkich które mam,denerwujące,zwłaszcza że była tyko dziewczyną Izzaka,pozdr*
o tak... Simone byla fatalna... poza tym nie przepadam za Nikki i DL- kompletnie nie interesuje mnie ich wątek, chociaż synka mają uroczego;)
Ja tez nie przepadałam za wątkiem DL'a i Nikki.. Kompletnie za Nikki nie przepadałam i mam nadzieje, że będzie o niej mniej w II serii.. Za to bardzo podobały mi się wszystkie wątki z Sylar'em i czytałam, że będzie o nim dużo w II serii :D
Wręcz nienawidzę sylera i gościa ktory jest nudny czyli tego idiotę Mohinder Suresh!!!
Simone obleci zignorowalam jej obecnosc:P nie lubie Sylara, tak mnie wkurza ze cos okropego, moglby byc chociaz przystojny.
eee Sylara to akurat uwielbiam:D a facet jest zajebiscie przystojny(no chyba ze ja mam spaczony gust, tego akurat nie wiem;/)Ale nielubie czyrliderki czy jak to sie tam pisze za to lubie jej ojca, znaczy tego typa co ja wychowal. nie lubie policjanta taki jakis nieciekawy typ
Nie cierpię Simone. Tylko skłóciła Peter'a i Isaaca, a po za tym jest strasznie irytująca.
Nie lubię też Sylara - chyba wiadomo dlaczego. Chociaż trzeba przyznać, że to bardzo ciekawa(może i najciekawsza) postać.
Czasami irytuje mnie też Peter, ale w sumie go lubię.
Matt Parkman nie lubie jego wontku jak ogladalam na kompie zawsze te czesc omijałam
O właśnie - matka Nathan'a jest nieciekawa. Nie lubię też cheerleaderki i jej ojca, a Sylar jest świetny :)
Ja jakoś nieprzepadałam za Isaakiem i Simone (takie typy bez osobowości jakieś) ale już ich na szczęście nie ma :)
Nie przepadam za wątkiem Nathana Petrelli i jego matki...śimon też mogłoby nie być<mnie z pewnością tych 3. postaci by nie brakowało> .
Nici i Clair fajne pupcie więc są ok:P
a nie lubie nie wiem:D DL tego murzyna nie za bardzo mnie interesuje.
Nie lubię Mohindera, bo to taka pierdoła...;)
Denerwuje mnie też Parkman z tych samych względów i ten murzyn DL, mam nadzieję że nie będzie go w 2 serii.
NO czy ja wiem Simone rzeczywiscie troche zawadzala ale zla nie byla, ja nie lubie Matta Parkmana-policjanta, nie wiem dlaczego w sumie gosciu nie jest straszny ani nic ale nie podoba mi sie ze w sumie taka troche z niego ciota :) oczywiscie ktos moze sie nie zgadzac to tylko i wylacznie moje zdanie pozdrawiam
Murzynka z drugiego sezonu - co to za pomysl byl w ogole? ;oo
Micah - jw.
Nathan - niby wielki senator a sam nie wie czego chce (i te jego objawienia w 3 sezonie ;d)
Matka Claire - te jej wstawki jak stawala, zapalala ręce "umiesz tak?"
Najbardziej irytuje mnie Suresh i to od samego początku! Ile można patrzeć na niego i jego łuski? Mam nadzieje ze zginał
Bardzo lubie Matta ale niestety nieco zeszmacili jego postac...ehh
O Claire nie wspomne bo to Matka Narodów... Wielka Męczennica...ble
Hiro nawet się trzyma
Benneta zawsze lubilam i Sylara mam nadzieje ze nie zginął :P
Może będę trochę mało krytyczna , ale w pewnym sensie lubię wszystkich ;) Niektórzy czasem wkurzają przyznaję . Jednak tak na dłuższą metę to nikt mi nie przeszkadza xD ^^ A tak poza tym to nie wiem jak można nie lubić Sylara ;) xD
nie wiem jak można nie lubić Sylara. Bez niego serial byłby nudny
Poza tym Nathan mnie strasznie denerwuje
Hiro - za to, że w Japonii zdradził Adama
Sylar - chociaż lubię czarne charaktery, to jednak zjadanie mózgów to dla mnie zbyt wiele :)
Jeśli już na prawdę miałabym wybierać kto mnie wkurza to postawiłabym na Hiro w 2 sezonie...Jego wątek z początku tego sezonu był śmiertelnie nudny...Przynajmniej dla mnie . Ale tak na dłuższą metę to go lubię ;-)
Wątek Hiro i Ando mnie denerwuje jak nie wiem, a Sylar kompletnie mi nie pasuje na role złego bohatera, nie moge na niego patrzeć. W drugim sezonie nie lubie jeszcze Mayi (nie wiem jak to się pisze)
Ja jakoś nie mogłam strawić tej nowej panienki Peter'a,w 2 sezonie,wkurzała mnie,a tak pyzatym to nigdy nie lubiłam Sylara,ale teraz zaczęłam doceniać jego postać ,choć uważam że ją za bardzo skomplikowali,to już zaczyna przypominać brazylijska telenowele .