ja dziś skończyłem pierwszą serię oglądać i serial super ale parę rzeczy mi się w nim nie podobało, m.in. to jak pod koniec serii okazywało się jak to dużo ludzi w tym siedzi i ma moce, powoli się tym dusiłem, brakowało mi normalnych bohaterów, była też taka scena jak Sylar w mieszkaniu Suresha go "podwiesił" na suficie i wpadł Peter i w walce znikł. Sylar wzniósł potłuczone szkło i nim wystrzelił dookoła, w tym momencie zdziwiło mnie ze Peter dostał tym szkłem w tył głowy, w ogóle że stał do niego tyłem, przecież to podnoszenie szkła trwało chwilę mógł zrobić wiele rzeczy, ale okazało się że stał do niego plecami - myślałem, że zwątpię :P

szczerze polecam odpuscic sobie ogladanie 2 sezonu i poczekac na 3

Aby obejrzeć sezon 3, jak najbardziej należy obejrzeć sezon 2. "Heroes" to serial, w którym każdy odcinek powiązany jest z poprzednimi więc nie ma mowy o opuszczaniu 12 odcinków! Twoja rada nie należy do najlepszych;-)

Jak 12-letnie dziecko nie ma czym zaimponować to używa nieprzemyślanych wypowiedzi.

Ja napiszę trochę krócej ;)
- Dla mnie najciekawszym wątkiem pierwszej serii był Sylar
- Dlaczego ratowanie całego świata to ratowanie Nowego Jorku?
Odnośnie drugiego sezonu:
- Hiro i jego podróże w czasie - skoro już potrafi kontrolować swoje umiejętności w większym stopniu (w 2 sezonie) to dlaczego nie cofnął się w czasie i nie uratował Charlie (kelnerkę), mógłby też się zająć wtedy Sylar'em.
- Caitlin, gdzie ona teraz jest? skoro została uwięziona w przyszłości której nie będzie.

Akurat co do Lost to w tym serialu zdarzały się dyskusję dotyczące tego co było przeznaczeniem a co było przypadkiem.

W większości się z Tobą zgodzę. Jednak dodam sprostowanie:
Przykład, że istnieje taki kraj jak Europa, został podany w drugiej serii. Peter znalazł się wtedy w Irlandii, no i był też wątek z ojcem Claire, który pojechał na Ukrainę (oczywiście do faceta imieniem Ivan. Amerykanie, jeśli mówią o Rosjanach, Ukrainczykach itp. to zawsze nazywają się oni Ivan lub Borys...). Był też wątek na Haiti i w Meksyku.
No, ale wracając do Europy - denerwujące jest to, że dla Amerykanów, jeśli już mówią o Europie to tylko o Wielkiej Brytanii, Rosji (lub byłych krajach ZSRR), w ostateczności o Niemczech...

Cytat: dziwna moc postaci świetnie zagranej przez Ali Larter (Niki/Jessica). Równie dobrze mogło to podpadać pod zwykłą schizofrenię.

Przy schizofrenii nie ma rozdwojenia jaźni, więc nie może pod nią "podpadać". Nie jest to dziwna moc. Wg mnie jest ciekawa.

Cytat: główni bronią się przed używaniem owej mocy. Zachowują się gdyby nigdy nic i tylko od okazji do okazji ją wykorzystują i to od niechcenia na zasadzie: "No dobra skoro już muszę użyć mej mocy to... odsuńcie się"

Używanie nadprzyrodzonych mocy czy magii jest bardzo odpowiedzialnym zajęciem i niesie ze sobą wiele konsekwencji. Nie dziwie się bohaterom, że nie chcą ich używać.

Cytat:Parkman potrafi czytać w myślach. Wmieszał się w śledztwo i nagle całe FBI dało temu wiarę. "OK Chłopcze możesz pracować z nami", nie wysłano go na tomografię, nie zebrał się sztab specjalistów, nic.

Nie całe FBI;-)

Cytat: żadne organizacje przestępcze, terrorystyczne, wywiad USA i innych krajów nie zainteresował się nimi. W końcu co tam supermoce...

Gdybyś zauważył to bohaterowie nie chwalą się swoimi mocami oraz mało osób o tym wie.

Cytat: "Uwaga! Okazja! 2 godziny intensywnej nauki i umiesz władać mieczem samurajskim! Tanio!"

Widziałeś kiedyś film, w którym walczono na samurajskie miecze? To raczej nie jest WSZYSTKO.

Cytat: a najbardziej rozwalała mnie czołówka każdego odcinka "Ludzie z CAŁEGO ŚWIATA..." hahahahaha Dla Amerykanów USA to cały świat, Japonia istnieje gdzieś tam (jedyny rodzynek) i chyba istnieje taki kraj jak Europa (choć przykładu brak). Przypominam, że Mohinder nie posiada mocy.

Główni bohaterowie to owszem: Amerykanie i jeden Japończyk. Gdybyś zauważył to ojciec Mohendera miał całą mapę pozaznaczaną. Z resztą główni bohaterowie to nie jedyni ludzie z mocami na planecie, a akcja dzieje się w USA przecież.

Napisałeś w plusach, że wielowątkowość jest nieźle rozbudowana a potem, że mamy dużo zapchajdziur. Nie widzę logiki. Jeszcze nikt nie podróżował w czasie, tak naprawdę nie wiadomo jak to jest, więc jaką logiką mają się posługiwać twórcy. A dialogi jak w wielu innych serialach amerykańskich.

Myślę, że lepiej gdybyś obejrzał jeszcze raz pierwszy sezon. Jak na tyle minusów to i tak ocena wysoka;-)

Mogli go zrobić 10 razy lepiej, po prostu błędy można dniami i nocami wypisywać. Mimo wszystko uważam, że zalety dominują nad wadami. Być może o to chodziło scenarzystom abyśmy sami wymyślali: "jak sceny i wątki mogły by być lepsze". Dla mnie i tak rewelacja.

nawet "Lost" i "Prison break" nie zrobiły na mnie aż takiego wrażenia.

Ale teraz jest coś innego: "Dr House" .

Ja sie zawiodlem nad scenami walki ktore wygladaja troche niemrawo i nieefektownie

No fakt, to zrobili kijowo. Szczególnie walka Petera z Sylarem i atak Hiro.

Paweł007 napisał :

"- Hiro i jego podróże w czasie - skoro już potrafi kontrolować swoje umiejętności w większym stopniu (w 2 sezonie) to dlaczego nie cofnął się w czasie i nie uratował Charlie (kelnerkę), mógłby też się zająć wtedy Sylar'em. " .

Ponieważ kelnerka miała krwiaka w głowie, była nieuleczalnie chora. Tylko Linderman mógłby jej pomóc, ale ich spotkanie nie było raczej możliwe.

Paweł007 napisał :

"- Hiro i jego podróże w czasie - skoro już potrafi kontrolować swoje umiejętności w większym stopniu (w 2 sezonie) to dlaczego nie cofnął się w czasie i nie uratował Charlie (kelnerkę), mógłby też się zająć wtedy Sylar'em. " .

Widać, że ktoś nieuważnie ogląda serial. Sam Hiro powiedział, że nie potrafił uratować Charlie.

Nie nieuważnie tylko oglądałem to rok temu - nie dziwicie mi się, że zapomniałem jednego zdania po roku;), przecież Hiro może podróżować gdzie chce i kiedy chce także zakładając, że Charlie nie miała tego krwiaka od urodzenia mógłby ją uratować niemniej jednak Pemol ma rację tutaj chodziło o to, że takie było przeznaczenie, że Charlie musi umrzeć a Hiro nie ważne jakby się nie starał i tak nic nie może z tym zrobić. Zapamiętałem, że wtedy Hiro nie był w stanie jej uratować (bo nie mógł w pełni kontrolować swoich umiejętności) a tutaj chodziło o to, że takie było przeznaczenie i dlatego nie może tego zrobić.

Ktoś potrafi wytłumaczyć co się dzieje teraz z Caitlin?

Pierwsze 15 minut z 3x01 w słabej jakości http://spoilertv-heroes.blogspot.com/2008/08/episode-3x01-first-15-minutes-leake d.html

Nie wiadomo co dzieję się z Caitlin. Została w przyszłości, a co z nią dowiemy się w sezonie 3. Trzeba poczekać na emisję.

Ooo to coś nowego, czyli Nathan nie zginął ......... i tyle mi właśnie trzeba wiedzieć, a to czy zginie później czy nie to się zobaczy.