Co do tych "zbiegów okoliczności" to wydaje mi się, że tu nic nie dzieje się bez powodu. Po pierwsze spotkanie Nathana z Niki nie wydaje mi sie przypadkowe! Weź pod uwagę, że to ten Mr.L.. (coś tam...) zaaranżował ich wspólną noc. (Myślę, że Mr.L moze mieć coś wspólnego z Mr.Benett'em-"ojcem" Clair). I tu od razu wychodzi sprawa Clair i jej "ojca". Wyraźnie jest powiedziane, że Clair została adopotowana! Koleś jest z jakieś agencji rządowej (której nazwa nie składa się z żadnych inicjałów(lol)) i miał być jej opiekunem do czasu, aż ona odkryje w sobie moc. To jest jakieś rządowe doświadczenie!!
A co do Hiro... On nie wie kto, kiedy, jak wysadzi w powietrze NY. Poza tym oni muszą współpracować, o to chodzi w tym serialu;)
A na koniec dodam, że jestem opętana:-P przez ten serial i nie mogę sie doczekać poniedziałku kiedy będzie transmisja na NBC kolejnego odcinka, a jeszcze bardziej nie mogę się doczekać kiedy bedzie wtorek i będę go mogła obejrzeć u siebie na kompie.:)

a wedlug mnie hiro to najfajniejsza postac, peter tez jest niezly bo wydaje mi sie, ze on potrfi przejmowac moce innych

obejrzxałem 5 odcinków i jestem strasznie podjarany a jak tak dalej pojdzie to bedzie niedlugo lepszy niz Prison Break

Według mnie Prison Break bazuje na czymś innym. W PB były ciągle sytuacje trzymające w napięciu, a tutaj masz fabułe zakręconą jak słoik ogórków na zime. W PB odcinki kończyły sie zazwyczaj momentami w których sie pytałeś "czy im sie uda?" a tutaj kończą sie pytaniem "co będzie dalej?". Takie jest moje zdanie na ten temat.

A wiesz, że chyba masz racje??
Latać potrafi tylko przy swoim bracie a przy Isaacu potrafi malować przyszłość. No i nie zatrzymał sie w czasie jak wszystko w koło jak Hiro z przyszłości go odwiedził. Coś w tym jest.

to sa dwa rozne seriale moze za bardzo sie zagalopowalem tu jest jak w komiksie super bohaterowie a prison to zycie nie maja tam super mocy wiec okey .Oba seriale mi sie podobaja i mnie wkrecily
pozdro

A według mnie serial w dwóch ostatnich odcinkach mocno zwolnił, przez ciągłe przeskakiwanie z postaci na postać i zaczyna się to wlec niemiłosiernie.Mam nadzieję, skoro serial ma dostać cały sezon tempo jeszcze zdązy się rozkręcić przed ostatnim odcinkiem.

mówili nawet w serialu że ten brat latającego (sery nie mam pamieci do imion) porzycza moc od osoby która jest w poblizu prawie jak Rouge w X-menie ale nie zabija i nie dotyka :P

Pete napewno może przejmować innych dlatego zostanie ich przywódcom tak jak mówił Hiro z przyszłości. Gdy był u Issaca narysował taki rysuneczek na łóżku, na który unosił się nad ziemią a obok inny ludek (scena z bratem) Brata nie było latać nie mógł, przy issacu maluje a przy Hiro również był w zatrzymanym czasie. Oczywiste...