Obejrzałem anime wczoraj i dziś żeby przekonać się czy wzbudza we mnie tak samo silne emocje.... i wzbudza dokładnie takie same tj. Bardzo pozytywne. Jest tutaj nostalgia dla graczy z mojego rocznika ( 90) jest bardzo dobrze prowadzony wątek romantyczny jest dojrzewanie bohaterów ( widoczne u Jagucziego przepraszam za spolszczenie) jedyne do czego mogę się doczepić to zakończenie. Chciałbym zobaczyć jak Jaguczi '' wywalczył dla siebie i Ono wspólne życie i tyle. Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa.... gdzie był ojciec Jagucziego przez cały czas mangi/anime skoro Jaguczi wcześnie zaczął pracować i większość pieniędzy oddawał swojej mamie? jeżeli ktoś wie czy dodano nowy tom/y mangi z perypetiami Ono i Jaguczego byłbym wdzięczny za info. Będę mieć sporo czasu w grudniu tego roku. Ocena taka sama jak przy poprzednim komentarzu. Szkoda że pozostawiono lekko nie dokończoną.
Samo anime jest na podstawie życiorysu autora mangi który miał podobną historię w prawdziwym życiu która skączyła się piaskiem, Wątek braku ojca w anime jest spowodowany brakiem ojca w życiu autora.