Hiszpańska księżniczka
powrót do forum 1 sezonu

"Biała królowa" naprawdę mi się podobała. "Biała księżniczka" już mniej, ale obejrzałam jednym ciągiem. "Hiszpańska księżniczka" jest natomiast niestety mocno rozczarowująca.

Bardzo lubię cały cykl książek Gregory o Wojnie Dwóch Róż, ale z serialu na serial twórcy coraz bardziej odchodzą od ich treści. Oczywiście powieści też są mocno podkoloryzowane, ale kluczowe wydarzenia są zgodne z prawdą historyczną. I przede wszystkim są interesujące.Tutaj z odcinka na odcinek byłam coraz bardziej znudzona i zażenowana pomysłami scenarzystów. Teoretycznie jest miejsce na drugi sezon, bo wciąż pozostaje spora luka przed wydarzeniami, od których zaczyna się "The Tudors" (który jest w ogóle nieporównywalnie lepszym serialem), ale po tym co zobaczyłam wątpię, żeby było na co czekać.

ocenił(a) serial na 10
Annemon_san

Właśnie że w książkach jest tyle bzdur, że nie idzie wytrzymać. Przykład: Henryk VII zakochany w Katarzynie Aragońskiej. Na szczęście scenariusz serialu pisali mądrzejsi ludzie. Podobnie rzecz się ma z serialem "Biała księżniczka".
A zwiastun drugiego sezonu "Hiszpańskiej ..." jest fantastyczny.

lolia_2

O ile pamiętam w książce nie chodziło tam o miłość, tylko pożądanie - bardzo podobnie było to zresztą pokazane w serialu. Henryk VII i tu i tam był przedstawiony jako zimny, raczej bezduszny i paranoiczny. Tak czy inaczej I sezon "Hiszpańskiej księżniczki" po prostu mnie znudził, oczekiwałam czegoś więcej.


Co do 2 sezonu, to właśnie jestem po 1. odcinku - na fali dotychczasowego nie planowałam oglądać, ale ciekawość zwyciężyła ;) Nie chcę tu spoilować, bo temat nie jest oznaczony, ale powiem tak: na razie chociaż COŚ się dzieje. Oglądałaś już?

ocenił(a) serial na 10
Annemon_san

W serialu wątek Henryka VII i Katarzyny Aragońskiej został, w przeciwieństwie do książki, mocno okrojony. Poza tym król do końca kochał swoją żonę i bardzo rozpaczał po jej śmierci, jak to miało miejsce w rzeczywistości. W książce jest więcej bzdur np. Katarzyna składająca Arturowi na łożu śmierci obietnicę, że poślubi jego brata i zostanie królową Anglii. A co do twojego zarzutu, że I sezon "Hiszpańskiej księżniczki" jest nudny, to owszem akcja dzieje się nieśpiesznie, ale nie uważam tego za wadę. Przecież w "Tudorach" jest tak samo i w tym serialu również są lepsze i gorsze odcinki.
Drugiego sezonu jeszcze nie zaczęłam oglądać, czekam aż pokażą go w telewizji HBO. Ale zapowiada się na ciekawszy od pierwszego, podobnie jak to było w przypadku "Tudorów".

lolia_2

Czy Wam chodzi o Henryka VIII?

ocenił(a) serial na 10
pielaa

Nie, o jego ojca, Henryka VII.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones