Po pięknym finale przyszła pora na 9 sezon, który mi się osobiście nie spodobał. Jakoś
trudno było mi się przyzwyczaić do nowego budynku ,nowej "formuły" i przy okazji tego że
JD przestał być narratorem oraz że odszedł w połowie sezonu. Jakoś to nowe Scrubs jest
inne i zbyt udziwnione dla mnie.
Pozdrawiam
Masz rację, z najnowszej serii obejrzałem tylko te kilka odcinków gdzie jeszcze był JD. Tak fajnie skończyli 8 serię i musieli to zepsuć robiąc marną kontynuację :/. Dla mnie 9 sezon Scrubs nie istnieje.
Ja też wypieram 9 sezon z pamięci. Widziałam pierwsze 4 odcinki i... co smutne, zaśmiałam się tylko kilka razy :( Przy sezonach 1-8 wiłam się jak dzika fretka w konwulsjach ze śmiechu!
Cóż, tak bywa, kiedy kontynuuje się serial na siłę.