PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=133968}

Hoży doktorzy

Scrubs
2001 - 2010
7,6 65 tys. ocen
7,6 10 1 65497
7,1 11 krytyków
Hoży doktorzy
powrót do forum serialu Hoży doktorzy

Obczailem 15 minut serialu i nie zajarzylem tematu. Nie chce nikogo obrazac ani oceniac narazie serialu (7 wypitych browarow nie ma nic do rzeczy) ale nie wzbudzil we mnie dobrego nastroju. O co cho wlasciwie w tym serialu?
Wiec jesli ktos ma troche czasu to prosze o naprowadzenie mnie na wlasciwy tok myslenia.
DO tej pory, obejrzalem kilka seriali komediowych, ktore bardzo pozytywnie na mnie wplynely i poprawily humor, a sa to m.in "przyjaciele" (arcydzielo), trzecia planeta od slonca, zlote lata 70te, trawka, californication itd, wiec nie jestem intelektualnym zoltodziobem (tak mysle).

Pozdrawiam i zycze milego tygodnia.;)

ocenił(a) serial na 10
Stone_Cold

15 minut serialu nie wprowadzi Cię w klimat.
Owszem znam seriale o których mówisz - są to często bezpośrednie dość banalne komedie (nawet przyjaciele, mimo, że mam do nich sympatię to mega górnolotni oni nie są). Ew w californication zdarza się poruszanie problemów, ale zazwyczaj są to egoemocjonalne problemu hanka ;]
Obejrzyj ze 3-4 odcinki, mysle ze wystarczy zeby się wkręcić, a jeżeli Ci nie podpasuje to zmarnujesz tylko niewiele ponad godzinę.
Nie jest to sama komedia, to właściwie dramedia - komedia z elementami dramatu. W pierwszych sezonach aż tak bardzo tego nie czuć, 4-5 to już jest trochę ambitniej. Pierwsze 6 sezonów to cudo, potem serial trochę traci formę, ale wciaż jest <ok>

ocenił(a) serial na 8
Jezus_

Dziwne, bo mam kompletnie odwrotne odczucia, pierwsze 3 sezony to bardzo dobry komediodramat, w sezonie 4 widać pierwsze zmiany, bo sezony 5-7 to już w większości błazenada, i niezbyt je cenię. Sezon 8 próbował ratować sytuację, ze średnim skutkiem.

ocenił(a) serial na 10
_Szaman_

7 sezon jest dla mnie drastycznym obniżeniem pułapu serialu (ale schyłek możliwości przebyskuje już w 6 sez), 8 jest jeszcze słabszy, ale zwraca to rewelacyjnym ostatnim odcinkiem <3

użytkownik usunięty
Stone_Cold

Powiem Ci szczeże że zaczynałam podobnie jak Ty ;) - od czasu do czasu cośtam sobie włączyłam, kwadransik czy dwa i przez długi czas miałam podobne odczucia :"Co ludzie w tym widzą?". Ale kolega ma rację,że 15 minut nie wprowadzi Cię w klimat. Wiele żartów w Dokotorach opiera się na charakterystycznych cechach czy zachwoaniach bohaterów, nie na humorze sytuacyjnym, więc żeby wiedzieć z czego się śmiać trzeba chociaż trochę zaprzyjaźnić się z bohaterami. Trzeba poznać postacie, ich charaktery, zwyczaje, relacje między osobami. To trochę tak jak z Rene i Madame Edith - jezeli ktoś ich nie zna, nie wie dlaczego Rene mówi "Ty głupia kobieto" i wszyscy się śmieją ;)

Druga sprawa jest taka,że nie wszystko musi się wszystkim podobać. Ja akurat Scrubsów dosłownie uwielbiam, ale może Tobie po prostu nie przypadnie do gustu ten serial - i wcale nie świadczy to o jakiejś "ujemnej inteligencji" :) - po prostu gusta są różne. To, że ktoś nie lubi czegoś, nie znaczy że jest głupi. WAżne zeby umieć ocenić dany film czy serial odpowiednio obiektywnie, a nie żeby go polubić. Ja np. nie przepadam za Housem, chociaz to bardzo dobry serial - po prostu nie podoba mi się i już, ale jest inteligentny i dobrze zrobiony i zaprzeczać nie mogę.

ocenił(a) serial na 8
Stone_Cold

Ja mialam tak samo. Moj partner polecil mi serial, mowil, ze super. Wiexc obejrzalamm kilka razy, tu i tam. Ocenilam na 4/10. Bo inny... ale ledwo smieszny.
Teraz nie moge przegapic odcinka! Obejrzalam kilka CALYCH odcinkow i tak mnie wciagnelo. Jak ktos wyrzej napisal, tu chodzi o bohaterow i ich zycia, wiec trzeba ich raczej najpierw poznac, by modz sie z nich smiac.