Czyli wasze opinie o kolejnych dwóch epizodach...
803 - My Saving Grace
Hmmm brakowało mi Turka.. Dr Taylor Maddox pojawiła się równie szybko co zniknęła aczkolwiek bardzo się cieszę na powrót Boba Kelso.
Przyznanie się Coxa do tęsknoty za starym szefem było mocne, aczkolwiek pozostawia odcinek na niezłym poziomie... brak do dobrego, czy rewelacyjnego...
804 - My Happy Place
W końcu widać że J.D i Elliot dojrzeli do swojego związku i pewno razem skończą 8y sezon. Wątek zaufania pomiędzy Coxem a Turkiem, jak i ogólna nauka nieprzejmowania się tym co inni mówią stawia chyba ten epizod póki co jako najlepszy z ósmego sezonu...
Zobaczymy co dalej ;]
Zauważyliście, że w tej serii Ted ma dużo kwestii no i Bob Kelso z Woźnym zrobili się jacyś tacy bardziej ludzcy? ;p Mi się podoba jak dotąd zwłaszcza odcinki 3 i 4 bez Pani ordynator, jakoś mi nie pasowała ... ciekawe czy jeszcze wróci ...
Fakt, ósmy sezon trochę "spokojniejszy". Ale i tak na najwyższym poziomie.
Wszyscy bohaterowie zmienili się, nie tylko Elliot (no, może ona przeszła największą metamorfozę). 7 lat życia zostawia na każdym ślad, widać to wyraźnie, kiedy po obejrzeniu 8 sezonu włączysz sezon 1.
Na koniec mam pytanie/prośbę - czy wiecie, skąd można ściągnąć polskie napisy do 8 sezonu? Niestety, nie wszystko da się zrozumieć.... Z góry dziękuję za pomoc :))
W 4 odcinku był dialog pomiędzy sprzątaczami
-I'm sorry mstr. Itor
-Call me Jan
Czyli że Jan Itor jest prawdziwy czy wymyślą coś nowego?
Troh tak głupio, wiesz już ale taki niedosyt czujesz - to tak samo jak już wiesz kim jest Smuggler z CDA
Szczerze wątpię, te imię i nazwisko to podzielone słowo JANITOR - czyli woźny.