Np. jakie? Nie ma ich aż tak dużo, a niedorzeczności są w KAŻDYM serialu, serial nigdy nie odtworzy w 100% życia.
Ja np. nie rozumiem jako, ze Brody jest rudy (ma rude wlosy), jego zona czarne naturalne, a corka ma ciemny blond, nie jestem expertem, ale czy jest to w ogole mozliwe ?
Taki maly detal, ale nurtuje mnie od poczatku seri.
Jest ich tyle, że trzeba by sporego elaboratu żeby je wymienić. Ot pierwszy z brzegu - Brody idzie do siedziby CIA i zdaje komórkę, idzie do pokoju operacyjnego, gdzie kieruje się tajną operacją, a mimo to Brody ma komórkę.
Podsumuję drugi sezon, tak jak pierwszy sezon (W CIA pracują sami debile) po jego zakończeniu,
Stary... Przechodziłeś kiedyś kontrolę przed wejściem na pokład samolotu? To była właśnie taka kontrola, komórka pojechała przez skaner i Brody ją po drugiej stronie odebrał po przejściu przez bramkę. Nikt mu telefonu nie zabierał :)
Wchodziłeś kiedyś do obiektu objętego ochroną wywiadowczą? Ja wchodziłem - komórkę odebrałem wychodząc. O "operating room" nawet nie wspominam, ponieważ tam jest dodatkowa kontrola, o wiele bardziej szczegółowa niż na lotnisku. Co więcej, pokój jest izolowany - poza kodowanymi łączami nie można stamtąd się połączyć ani odebrać połączenia.
A, więc chodziło Ci o to, że POWINIEN zdać tą komórkę według znanych ci przepisów. No, niestety secenarzysta najwyraźniej ich nie znał, albo miał to gdzieś i Brody sobie latał z komórką gdzie chciał;p A może kongresmenom nie odbierają telefonów? Naciągane, wiem :/
Trudno się z Tobą nie zgodzić... co do scenarzystów. Równie dobrze mogli napisać scenariusz, w którym sierżantowi czy tam kongresmanowi Brodemu przyrodzenie wystaje z czoła. Jednak jeśli serial miałby być w takiej konwencji, to raczej nie popisali się scenarzyści inwencją - kongresman Brody, zamiast komórki mógł z pod pazuchy wyciągnąć ukrywanego tam 7 lufowego Miniguna, takiego jak mieli w Predatorze, rozwalić całe to towarzystwo, a potem upozorować zbiorowe samobójstwo. Zważywszy mniej niż mierny poziom intelektualny zaprezentowanych w serialu pracowników CIA, nie miałby problemu z tym aby łyknęli oni takie wytłumaczenie. Jack Bauer by tak zrobił.
Jack Bauer nawet jak przechodził na stronę wroga to i tak zawsze jedynie jako przykrywka ;)
komórkę zdawał w CIA w Langley a transmisję z egzekucji oglądano w Pentagonie w towarzystwie różnych polityków, swoich chłopów, zapewne w mało tajnym członie biurowym Pentagonu np...
No właśnie pytanie czy da się tak zabezpieczyć Skype aby nikt nie mógł podłuchać transmisji? Istnieje taki sprzęt szyfrujący transmisję poprzez zwykłego Skype'a? Ktoś wie?
Wątpliwe;p Ale na potrzeby filmu scenarzysta mógł wymyślić, że jakiś tam system kodujący amerykanie mają;p Może program był Skypem żeby wyglądał nie pozornie, a samo łącze już było przez inny popięty ukryty program szyfrowane i przez satelity CIA transmitowane;p
Niestety nie widać ich w serialu, bo nawet ich nie stać na specjalistów, którzy potrafią czytać z ruchu warg.
Oż ty;p Faktycznie, teraz do mnie dopiero dotarło, że bardzo dobry rzut mieli na nich z tych kamer....O'o
Pamiętajcie o tym, że operacja była tajna i tylko kilka osób o niej wiedziało. Nie było tam miejsca na wszelkiej maści specjalistów, a poza tym jak by nie było śledzili kongresmena i im mniej osób o tym wiedziało tym lepiej.
Skype korzysta domyślnie z 256 bitowego szyfrowania AES, z drugiej strony FBI podsłuchiwało rozmowy Kim Dotcoma (Megaupload), ale najprawdopodobniej nie dzięki słabości zabezpieczeń w oprogramowaniu, a najzwyklejszej kooperacji Skype'a ze służbami USA. Mówi sie nawet o wbudowanym back doorze do tych celów, bo kod tego programu ma mnóstwo sztuczek mających utrudnić inżynierię wsteczną i wykrycie takowych funkcji. Skype wręcz śmierdzi narzędziem potylicznym i jego pojawienie się w serialu sprawia raczej wrażenie puszczenia oczka miłośnikom teorii spiskowych. CIA raczej nie korzystałoby z komercyjnego masowego rozwiązania.
Sam algorytm szyfrowania AES, jeśli klucz wystarczająco długi i nie zostanie ujawniony, jest obecnie bezpieczny i do jego "złamania" (siłowego zgadywania haseł) w normalnym czasie potrzeba komputera kwantowego, który nie istnieje (nie, Chiny ani Rosja, ani CIA takowego nie posiadają :P).
może to też być zwykła kryptoreklama, której pełno w tym serialu. Kamera często zatrzymuje się na logo laptopa lenovo :P itp.
Poza tym ci od Wikileaks wysyłali te słynę depesze i oszukali całe CIA po prostu zmieniając rozszerzenie pliku na JPG.....