czytasz w moich myslach :-) a ta nowa komisarz bedzie z Kellerem, zaintrygowały mnie słowa MAthiasa na koncu 2 odcinka. Mój brat twierdzi że keller jest mordercą :-P

Kurcze. Mi też się momętami wydaje , że Keller jest w to zamieszany bo jeżeli nie jest zodiakiem to jest mistrzem za bardzo się ekscytuje całą tą sprawą a to wydaje się podejrzane. Wydaje mi się też , że Matias nie jest złym człowiekiem tylko zniszczyła go ta organizacja satanistyczna w podziemiach uczelni. Oglądałam filmiki z drugiej części na francuskiej stronie. Tam Esther i Matias się przytulają i to wygląda tak jakby Esther mu wybaczyła i uznała go jako brata więc chyba to nie wszystko wian Matiasa. Zobaczymy co będzie dalej. Z niecierpliwością czekam na dalszy rozwój wydarzeń ale powiem szczerze , że jak Keller okaże się zabójcąto będe zawiedziona bo zawsze kurde z fajnych bohaterów na koniec muszą robić zabójców. Myślę , że na końcu drugiej części będzie jeszcze większa afera niż w pierwszej . Ten serial jest boski. Do końca nie wiadomo co się wydarzy , za to ten "Kamienie śmierci" , który był emitowany w między czasie to kicha. No cóż pozostało tylko czekać na następne odcinki. Już zacieram rączki.

Ja Kellera stopnio podejrzewam. Mnie z kolei najbardziej zdziwiło to, że rodzice zabitej dziewczynki w ogóle się tym nie przyjeli. Ojciec to w ogóle jakaś niemowa, bo tylko odklepał z trzy zdania z Esther na całe dwa odcinki, w ogóle dziwny jeszcze jest rektor tej szkoły, do której uczęszczał Mathias. W ogóle może to on robi z nich morderców. Normalnie super pod każdym względem jest ten serial, aż żal mi będzie jak go już w telewizji nie będą puszczać :/

Ja Kellera stopniowo podejrzewam. Mnie z kolei najbardziej zdziwiło to, że rodzice zabitej dziewczynki w ogóle się tym nie przyjeli. Ojciec to w ogóle jakaś niemowa, bo tylko odklepał z trzy zdania z Esther na całe dwa odcinki, w ogóle dziwny jeszcze jest rektor tej szkoły, do której uczęszczał Mathias. W ogóle może to on robi z nich morderców. Normalnie super pod każdym względem jest ten serial, aż żal mi będzie jak go już w telewizji nie będą puszczać :/

Zgadzam się. Keller jest jakiś podejrzany. Wszędzie go pełno i o wszystkim wie. To dziwne. I ma na ręku coś dziwnego jakąs czarną przepaskę. Wydaje mi się że to on jest mistrzem. Rodzina tej dziewczynki też jest dziwna. Szczególnie jej matka i dziadek. Ciekawe, ciekawe

hej! jestem bardzo zaciekawiona tym serialem. ogladalam cala 1 serie jednak ni wiedzialam ze bedzie 2 seria i nie ogladalam pierwszego odc. Czy moglabys napisaac mi co dzialo sie w tym odcinku?

ja tez zuwazylam ze keller jest podejrzany ale mysle ze rezyser specjalnie tak zrobil zeby bylo jeszcze mroczniej moim zdaniem nasleadowca zodiaka jest eva trammel

ja tez zuwazylam ze keller jest podejrzany ale mysle ze rezyser specjalnie tak zrobil zeby bylo jeszcze mroczniej moim zdaniem mistrem zodiaku jest eva trammel

a mi się ta pani komisarz nie podoba. Wie ktoś co stało się z żoną Pierra?

Pierr i jego żona się rozstali, bo nie mogli pogodzić się ze śmiercią córki. I to by było na tyle :)

Trudno przewidzieć, co będzie dalej bo druga część to jeden wielki chaos. Ani w tym sensu, ani logiki i gdyby nie FRANCIS HUSTER szkoda by było na to czasu. Wszystko wskazuje na to, że właśnie Keller jest demonicznym Mistrzem bo żadnego innego logicznego kandydata po prostu nie ma. Jesli to się sprawdzi, to potwierdzi moje zdanie, że scenariusz jest do...kitu.
Jeśli nie, cofam wszystko. Keller rulez!!!

W tym szalenstwie i chaosie jest metoda!!! Oczywiscie, ze Keller (Francis Huster) jest MISTRZEM, niezaprzeczalnie!!! Ale Mistrzem jesli idzie o gre aktorska. Na Mistrza typuje kogos innego. A kandydatow by sie paru znalazlo. A poza tym jaki by mial w tym cel. Widac Huster gra swietnie, skoro porafil skierowac podejrzenia na swojego bohatera. Nie uwazacie, ze to by bylo zbyt oczywiste. A na marginesie, to Keller nie pasuje na psychopatycznego morderce... Pozdrawiam.

To że podejrzenia kierują się w stronę Kellera to "zasługa" scenariusza, a nie aktora. Po prostu nie ma tam żadnej innej wyrazistej męskiej postaci. W pierwszej części były dwie: Keller i Mathias i dzięki temu było ciekawie. Teraz mamy Kellera i jakieś mamałygi, których od siebie nie odróżniam. Więc na zasadzie selekcji negatywnej zostaje mi Keller, ale jeśli widzisz kogoś innego to chętnie się zapoznam :-).
A na marginesie, to Keller jak najbardziej pasuje na psychopatę... i to już bezprzecznie zasługa aktora!

Eva zaczyna być dla mnie podejrzana tzn. może szuka zemsty na Daquerrach , że wyszkolili tu tych przestępców, obwinia ich za swoje porwanie itd. cieakwe jest też o skad Mathias wiedizał o tym porwaniu.. ten nauczyciel astrologii jest jakiś dziwny na pewno dużo wie... zastanawia mnie jakie jest pokrewieństwo między Daquerrami a Saint-André. ... Na jednym z tematów: "Dziennik Mistrza" padły ciekawe słowa (z dziennika):"Grabarze włożą w ziemię więcej umarłych, ale czy oni naprawdę wiedzą kto jest martwy, a kto nie jest? " wydaje mi sie, ze ktos uważany za zmarłego żyje - być moze właśnie Cecile żyje ... ciekawe kim była kobieta która zastrzeliła sie nad jeziorem - w końcu tam wszystko się zaczęło.. W ekshumowanych zwłokach Cecile znaleziono kule która utkwiła w sercu a nad jeziorem właśnie tak samo zginęła tamta kobieta...ale gdyby była nią Cecile to by wszyscy wiedzieli.. więc kim ona była? kto zabił Cecile..? co do wyzej cytowanych słów mistrza to moze te osoby które nie żyja moze naprawdę żyją tylko mają wastrzykniętą jakąś sybstancje która powoduje ze wydają się amrtwi - czasem w filmach cos takeigo sie pojawia... sprawdza sie moje przypuszczenie o jakiejś hipnozie - manipulacji ludźmi to że nie wiedzą co robią - ad.Mathias. Uderzające jest podobieństwo Cecile i Esther. Gdyby Cecile miała córkę to by o tym przecież wszysy wiedzieli prawda? Po za tym jeśli Esther nie byłaby córką Grace to jakby sie u niej znalazła skoro ta rodziła w domu? i czemu opiekowałaby sie Esther? to wszystko jest strasznie mogmatwane...
A na marginesie to nie znoszę Kellera jako postaci i aktora wyglada jak stary myszoskoczek ;-p
a i jeszcze coś: w tej serii nie ma w ogóle męza Cecile i jej syna... Może on się mści za to ze Alexis odebrał mu żonę? ale tu ni działa pojedyncza osoba... co o tym sądzicie?
Pozdrawiam!!!

To, ze podejrzenia padaja na Kellera to po czesci tylko zasluga scenariusza. Duzo daje takze gra oktora, to jak on potrafi przemowic do widza i to jak go odbieramy. Gdyby Huster zagral te role przecietnie, lub na odwal sie pan pewnie nikt nawet by nie pomyslal, ze on moze byc Mistrzem. Dlaczego twoim zdaniem Keller ma osobowosc psychopatycznego mordercy? :)

A co sie tyczy mojego typu odnosnie Mistrza to jest nim Eva. Na moja opinie wplynelo pare faktow: 1) Ona znala miejsce ukrycia Quentina (oprocz Kellera, Esther i opiekunki). 2) Zawsze dowiaduje sie o wszystkim (pracuje w policji) i uwaznie slucha, 3) bardzo dziwnie zareagowala na opis charkteru Mistrza, gdy Esther mowila o horoskopie i gdy Keller spytal sie czy ma to podloze seksualne. 4) Okazlo sie, ze Mistrz ma problemy z "zyciem seksualnym", a ktos kogo w dziecinstwie zgwalcono raczej na pewno ma jakis uraz psychiczny. 5) poza tym jest troche niezrownowazona. Ale to tylko moja subiektywna opinia :D

A co sie tyczy Hustera (Kellera): ze "wyglada jak stary myszoskoczek" to jak na 60-latka to trzyma sie niezle i nadal jest bardzo pociagajacy :) Pozdrawiam!

Przeczytałam opis odcinków na francuskiej stronie i muszę stwierdzić że w końcu cała układanka ułoży sie w miarę logiczną całość(ale dość zagmatwaną). A ile niespodzianek czeka po drodze! Miłego oglądania!

Ja nie twierdzę, że Keller ma osobowość psychopaty, tylko że może ją mieć. To osobowość złożona, niejednoznaczna a tacy ludzie zawsze mogą mieć jakąś ciemną stronę.
Jest owładnięty misją ścigania zła graniczącą z fascynacją.
Jest zamknięty w sobie, tłumi uczucia a jak już nie jest w stanie, to dostaje spazmów w samochodzie.
Ma problemy w relacjach uczuciowych (w łóżku z Ester też cos mu nie wyszło!)
Niby tak ją kocha a z zimną krwią wystawia ją na wabia.

Ale najważniejsze jest jak Huster gra tę rolę i jak wygląda. Jest w tym intensywność, mroczność i tajemnica. I to spojrzenie! Porównanie do myszoskoczka (!) może zrobić tylko ktoś, kto zapomniał załozyć okulary.

A Eva faktycznie może być z podobnych powodów - tak jak Keller jest pokręcona psychicznie. Ale nawet w połowie nie jest tak seksowna...
Pozdro:))

Zgadzam sie, ze Keller to postac zlozona. Jest troche zagubiony i rozdarty wewnetrznie. Ma problemy z okazywaniem uczuc. Boi sie odtracenia (dlatego przeciez nie powiedzial Esther o swoim pochodzeniu i powodach zemsty - bo bal sie ze nie bedzie go chciala) Jesli ktos przez cale zycie skupial sie tylko na pracy i zemscie, to jest mu pewnie ciezko tak nagle byc wylewnym i otwartym. Jak kazdy czlowiem pewnie ma ciemna strone. Ciekawe czy zdominuje ona jego zycie, czy tez pokona swoja obsesyjna chec scigania Mistrza. Bo kto walczy cale zycie z potworami musi uwazac, by samemu nie stac sie jednym z nich.
A co do "spazmow w samochodzie" to chyba mial poczucie winy i nie wytrzymal presji. Moze zdal sobie sprawe, ze jednak jest tylko czlowiekiem? A stres zle wplywa na zycie uczuciowe :D Masz racje, ze narazil ja na niebezpieczenstwo, pewnie go ponioslo. Ale z drugiej strony wiedzial, ze jak jej Mathias wczesniej nie zabil to pewnie tego nie zrobi :) Ale przeciez dla niej zrezygnowal z zemsty na rodzinie Saint-Andre, i to wlasnie dla niej nie chcial zabic Mathiasa gdy ten napadal na furgonetki z pieniedzmi. Kazal mu wyjechac. Podczas zasadzki zabronil do niego strzelac. Nie chcial jej zawiesc.

Huster stworzyl genialna kreacje aktorska, az milo popatrzec. Jest pelen sprzecznosci, jest w tym tak jak piszesz "mrocznosc i tajemnica". A spojrzenie ma zabojcze, pelne smutku i zarazem glebokie, i przeszywajace.

Huster jest zabojczo seksownym mezczyzna :)

P.S. Ja nosze okulary i dlatego dostrzegam jego atuty :D

spoglądając na plakat 2 serii widać te jego "mysie" uszy ;p mnie ta postać irytuje i koniec kropka. szanuję zdanie innych ale to jest moje .

Ja tez szanuje twoje zdanie. A i chetnie lubie wymieniac sie pogladami z innymi - to wzbogaca osobowosc i zawsze mozna dowiedziec sie czegos ciekawego. To super, ze kazdy ma inne upodobania, bo bylo by nudno. :) A uszy na plakacie rzeczywiscie mu troche odstaja :D
Pozdrawiam

Jasna sprawa, że każdy ma swój gust, nie chciałam nikogo urazić, po prostu zaskoczyło mnie akurat takie porównanie! Ja tam nic złego nie widzę w jego uszach :)
Fajnie, że Huster działa jeszcze na kogoś równie mocno jak na mnie! Gate, czy oglądałaś Ziemię idygo? Ja widziałam jeden odcinek i zaskoczyło mnie, że Huster z roku 1996 (młodszy, szczuplejszy i obiektywnie przystojniejszy) był o wiele mniej interesujący. Wiek działa na jego korzyść, dał mu tę głębię, która nam się w nim tak podoba.

W ostatnich odcinkach biedny Keller powstanie jak Feniks z popiołów (już po raz drugi zresztą) a ja obejrzę to dopiero za 3 tygodnie! i to tylko wtedy, jak nie zapomną mi nagrać... Pozdrawiam wszystkich:)

Pozdrawiam cieplo! Niestety nie widzialam "Ziemi indygo", ale dowiedzialam sie o tym serialu jak juz dosc sporo odcinkow przelecialo. Zaluje strasznie. Poza tym co za debile puszczaja serial o 1 w nocy.
Ja mam jego zdjecia jak byl mlodszy na kompie, i musze przyznac, ze teraz wyglada atrakcyjniej i ma w sobie to cos co chyba nam sie w nim tak podoba. Jest jak dobre wino. Z wiekiem coraz lepsze...
Nie wiem czy wiesz, ale w jednym z wywiadow powiedzial, ze zgodzil sie zagrac dopiero jak zaproponowano mu role Kellera (najpierw mial grac kogos innego). Chcial sie sprawdzic w nowej roli. A cala kreacje bohatera stworzyl sam, poczynajac od wizerunku, konczac na zachowaniu jego postaci. Miala to byc postac, ktora jest rozdarta wewnetrznie. Stworzyl bohatera, ktory z jednej strony idzie z kobieta (Esther) do lozka, a na drugi dzien nie ma obiekcji, zeby ja aresztowac. Dopiero ta 2 seria odslonila jego ludzkie cechy i ukazala glebie. Chyba mu sie udalo???
Akuku masz moze jakies filmy z jego udzialem, albo wiesz gdzie je znalezc??? Pozdrawiam

Ja widziałam wszystkie odcinki "Krainy indygo", bo tak w Polsce został ten serial nazwany i Huster podobał mi się tam bardziej niż w Zodiaku, chociaż starszy jest bardziej poważny i nie sprawia już wrażenia "w gorącej wodzie kąpanego" ;)

No tak, spodziewałam sie że ktoś "usłuzny" poinformuje nas "kto zabił", więc nie zaglądałam tu dopóki nie obejrzałam ostatnich odcinków. A to było dopiero wczoraj.
Cóż...gdyby ktoś mi kazał to dzis opowiedzieć to... zrozumiałam, że jakiś facet sypiał z własna córką i miał z nią dziecko a także mnóstwo innych ludzi miało ze sobą dzieci a następnie się nimi pozamieniało. Włos jeżył mi się na głowie. Muszę chyba obejrzeć jeszcze raz.
Podobało mi się zakończenie z pozdrowieniami - odebrałam je jako żart realizatorów, tymczasem piszecie że naprawdę ma być 3 część! Włos zjeżył mi się ponownie. Ale jeśli Huster będzie w niej grał to... wiadomo.

Gate, gratuluję intuicji!
Jeśli chodzi o filmy z Husterem to mam tylko "Kolację dla palantów" - rola FH nie jest duża ale sympatyczna, zresztą sam film jest również taki. Gdybym nie wiedziała, że to Huster to w ogóle bym go nie poznała! On naprawdę jest jak wino...
Na jakiej stronie znalazłaś te wywiady z nim? Ja przeglądałam sporo stron i na niektórych były ciekawe informacje, nie zapamiętałam adresów i teraz nie mogę na nie trafić :(

Jak podasz maila to ci je prześle. Bo część mam w dokumentach tekstowych, prześlę ci też linki. Tak to prawda, zamierzają nakręcić 3 (w jednym z wywiadów Huster obwieścił tę radosną nowinę). Ciekawa jestem co wymyślą, oby z głową i żeby miało to ręce i nogi. A mogła byś mi powiedzieć, gdzie mogę dostać 'Kolację dla palantów', może by się dało go jakoś przesłać ? :D Pozdrawiam gorąco! (mój mail: gate_crasher@wp.pl)