mam pytanie: jak sie skończyla pierwsza część? chyba bylam troche zamulona, bo wydawalo mi sie ze postrzelony i przytopiony Keller umarl... z tego co pamietam Esther dostala histerii a potem wyglaszala teksty w stylu: gdybym miala wtedy odwage poprosilabym cie o reke...
Witam!
Dzgniety nozem Keller, lezac w wodzie w objeciach Esther, oznajmia, ze teraz jest juz wolna, bo nie ma nikogo kto by ja wiazal z przeszloscia. Ona jak to zwykle gdy mu sie cos zlego dzialo krzyczala, zeby nie umieral i ze go kocha. On zamknal oczy i...........
Dalej akcja przenosi na wzgorze, gdzie Esher wyglasza monolog, o tym, ze teraz zna swoje pochodzenie i mimo ze tyle przeszla to sie cieszy. I ze tylko w nim miala prawdziwe oparcie, i ze to jemu tylko na niej zalezalo, i ze go kocha. I ze gdyby miala odwage to by mu sie oswiadczyla. I ma sie wrazenie, ze ona mowi to nad jego grobem...
Po czym nastepuje przesuniecie kadru i na przeciwko stoi Keller. I odpowiada jej, ze on by sie zgodzil. Pozniej pocalunek i ......... cdn
Mam nadzieje, ze wylozylam w miare zrozumiale i ze ci to w czyms pomoze. Pozdrawiam