PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=620036}

House of Cards

2013 - 2018
8,3 181 tys. ocen
8,3 10 1 180599
8,2 49 krytyków
House of Cards
powrót do forum serialu House of Cards

IMO wydaje mi się, że Kler wróci do niego, przekona ją jakoś lub będzie się chwilę dąsać u Galloweja i wróci sama...

Ludzie wybiorą go na prezydenta, Frank wprowadzi AmericaWorks, zapewni sobie dzięki temu żelazny elektorat (coś a'la Tusk xD) w liczbie około 10 mln osób plus ich najbliżsi. Dzięki temu będzie miał w garści kolejną kadencje oraz być może ambicje na utworzenie własnej partii - a wtedy to już władza absolutna. Tak jak w PL urzędnicy głosoją na PO by nie stracić etatów tak samo będzie w Stanach Zjednoczonych Franka Underłuda :) Należą się brawa za stopniowe wprowadzanie Komunizmu :)

Borys07

W stanach uprawnionych do głosowania jest 217 milionów osób, 10 milionów głosów to ledwie 4,5%, żaden tam żelazny elektorat.

jakub77a

Z tych 200 mln pewnie połowa zagłosuje (frekw-50%) czyli 10 mln ze 100 mln to 10%, a dolicz do każdej z tych osób rodzinę czyli minimum drugie tyle ;) 20% już jest. Taką zasadę przecież PO stosuje w PL od 2007.

Borys07

No niby masz rację, frekwencja ostatnich wyborów była 58% to jest ok 120 milionów głosów, ale licząc że rodziny uczestników AmWorks też zagłosują na Franka może dać 2 albo nawet 3 razy więcej głosów.

Chociaż nie skłaniałbym się ku tak optymistycznemu scenariuszowi. W końcu tytuł to 'Domek z Kart' a jak wiemy jest to symbol czegoś delikatnego co ma się w końcu zapaść i sądzę że tak samo będzie z Underwoodem. Teraz tylko pytanie kto go pogrąży? Jakieś nowe postaci czy stare jak Lucas Goodwin?

jakub77a

Goodwin przyjął ugodę, nic już nie jest w stanie zrobić, jego koleżanka uciekła hen daleko, haker boi się Stampera, tylko Doug mógłby pogrążyć Franka, bo wie wszystko. No i jego żona oczywiście. Pytanie tylko czy wróci do Francisa. Jeśli nie to raczej przegra te wybory.

Borys07

Jeszcze Remy i Seth znają jego brudy, Meechum jest świadkiem wielu zdarzeń ale trzeba dodać że jest bardzo oddany. Treść dziennika doktora zna jego żona, Dunnbar i Seth, dowodu nie ma ale zeznania paru świadków to już coś, a cios w Claire były też ciosem we Franka. Orsay może i boi się Douga ale Frank nie ma pojęcia o jego istnieniu, poza tym może działać w sieci poza zasięgiem wzroku kogokolwiek i dotrzeć do chociażby Hammerschmidta i Skorsky a informacje posiadane przez nich razem stanowią już mocną rzecz. Yates też wie chyba za dużo, wprawdzie to nic takiego ale jeśli dotarłby do innych osób i ich zeznań jego książka mogłaby wywołać skandal. No i Yates jest bi jak wynikało z jego rozmowy z Frankiem oraz może mieć podejrzenia że Frank również.

Jest masa haków na Underwooda ale są rozsiane, rozbite. Wystarczyłoby żeby spotkały się dwie czy trzy postaci wiedzące coś o Franku i by go pogrążyły.

jakub77a

Mam cichą nadzieje, że tak się właśnie stanie, mimo, że polubiłem Underwooda za dążenie do celu po trupach - dosłownie.