Dwoje Latynosow, dwóch Afroamerykanow, wliczajac Remy'ego i paru zdemoralizowanych
rdzennych, dysponujących inteligencją cepa. A scena, w ktorej jest więcej Afro, rozgrywa sie
obowiazkowo w slamsach i syn goscia od żeberek zachowuje się (nie chcę spojlerować) zgodnie ze
stereotypem. W gruncie rzeczy to dość rasistowski serial.