i dałem sobie spokój. Nie wiem, może w USA tak wygląda polityka, ale do mnie to wogóle nie
przemawia. Te wszystkie działania Underwodda bardziej przypominają grę wywiadów niż politykę. Z
żoną rozmawia, jakby cały czas grał, a już te wstawki kiedy wygłasza swoje złote myśli, albo mówi,
co zaraz zrobi lub jak się zachowa jego rozmówca są jak tłumaczenia dla debili, którzy mogą nie
zrozumieć o co chodzi. Ogólnie wg mnie film jest nudny i o niczym.
Na szczescie (dla ciebie) jakos niedlugo premiera czwarter czesci Transformers'ow
Dla Ciebie bedzie w sam raz, jeszcze bedziesz mi dziekowal za tak doskonale dobrana rekomendacje :)
13 w Twoim nicku to Twoj wiek? Poczekaj jeszcze z minimum z 3 i wtedy sproboj ponownie z HoC,
Typowe dla lamusów broniących swoich dzieł jak ty. Szanuj zdanie kolegi, ma prawo mu się nie podobać. skoro mu się nie podobało to znaczy że lubi transformersy, porażająca logika obrońców moralności tu hhaaha
"Bo na twoim profilu to i ta,to"... Typowy "argument" gimba, ktory nie ma zadnych powaznych argumentow i w pyskowce widzi swoja jedyna szanse... Zal mi ciebie.
Jakie z HoC niby "moje" dzielo? Wiecej, napisalem mase postow merytorycznej, konstruktywnej krytyki wobec tego serialu. A to, co wyplul z siebie kriso13 (ktorego alterkonte, jestes), to nie opnia a jakies bredzenie. Oceniac serial po1,5 odcinku? Gra wywiadow? Seriously? Toz od razu widac ze to buraczana widownia Transformers'ow. A amerykanski HoC i tak jest w stosunku do oryginalu uproszczony i uatrakcyjniony pod katem masowego widza
I na koniec dobra rada: nie pisz juz wiecej, bo osmieszasz sie
A to, co wyplul z siebie kriso13 (ktorego alterkonte, jestes),
i na tym można zakończyć bo podważa całą twoją twórczość tu. fałsz i ubóstwo.
Sam nie pisz więcej bo się ośmieszasz. twój profil to śmiech.
Żelazna logika gimpa, jak komuś się nie podoba serial to lubi transformersy :lol:
Logika... Tak, ocenianie serialu po 1,5 odcinku jest jak najbardziej logiczne. A dalej mamy takie wykwity glupoty jak "wogóle" czy "Te wszystkie działania Underwodda bardziej przypominają grę wywiadów niż politykę. ".
Ale wiem, ze masz za daleko do lba, by zrozumiec roznice miedzy konstruktywna krytyka a pluciem sie trzynastolatka (chyba ze te 13 to nie jego wiek a poziom IQ). Jedynym twoim argumentem, trollu, jest "a twoj profil...". Typowe dla intelektualnych miernot paletajacych sie po tym forum.
długo myślałeś nad tą odpowiedzią? Sam jesteś alterkonto miernoto wyprany mózg masz doszczętnie. akurat profil czasem mówi o człowieku i debile tylko się tego wypierają ale tylko wtedy kiedy ich to dotyka. wystarczy wejść i zobaczyć jakie żałości na swoim profilu wypisujesz, nikt poważny na poważnie cie nie weźmie. Przez takich lamusów filmweb spada na psy.
typ z pożyczonym tekstem o transormersach bedzie mnie tu pouczał. jeszcze nic sam nie może wymyślić hahaha
Nie, napisalem tamtego posta czekajac, az zagoruje mi sie woda na herbate. W ogole nawet nie poswiecilbym swojego czasu na ciebie i twoje bredzenie, gdyby nie to, jak zabawna jest nieudolnosc, z jaka probujesz sie odgryzc.
co ci się zagoruje?
kolejny raz wyświechtany tekst o twoim cennym czasie kiedy wszyscy wiedzą że jestes marnym trollem swój czas poswiecasz na pokazywanie swojego zepsutego mózgu.
ja odpowiadam licząć że powiesz wreszcie coś od siebie a nie powtórzysz nonstop zdania od lepszych od siebie. może za którymś razem się doczekam jakiegoś przejawu myślenia choć za wiele nie powinienem wymagać ;)
Kup może sobie sagę "Zmierzch" na DVD i oglądaj w kółko a nie zabierasz się za coś ambitniejszego.
Przykro mi, że nie zorientowałeś się ale te "wstawki", które uważasz, że są dla debili są odniesieniem do Szekspira, postać Underwooda jest w ogóle opierana o króla Ryszarda. A co się tyczy jego rozmów z żoną, on po prostu taki jest, a moim zdaniem cały serial można przyrównać do sztuki, a w tedy cała gra nabiera sensu.
http://movies.yahoo.com/blogs/movie-news/now-trailer-kevin-spacey-original-polit ical-manipulator-201659402.html nowy projekt Kevina :D
oceniasz 2 sezony serialu po 1.5 odcinka? Jesteś idiotą czy tylko udajesz? Najchętniej zgłosiłbym Cie za trolowanie. Skoro nie oglądasz serialu to naciśnij, że Cie to nie interesuje i wyrzuć ocene, bo obniżasz note bez powodu. Ocene sie wystawia serialowi jesli go oglądasz, to nie film.
Też kiedyś miałam poodobne nigatywne wrażenie (chociaż nigdy nie pisałam wogóle łącznie) - zwłaszcza nie podobały mi się te zawieszenia akcji i kierowanie 'złotych myśli' do widza. Ale to chyba głównie dlatego, że nie lubiłam aktora. Przy drugim podejściu już mnie to nie razi, bynajmniej. Udomowiłam Spacey'a.