Zakatrupili psa, przetrącili łepek ptaszkowi w klatce, chcieli zgnieść świnkę morską - "Nerkowca", no i Freddy butem rozdeptał biednego robaczka.
Gdzie są zieloni i inni obrońcy zwierząt ja się pytam?
Co ciekawe wszyscy okrutnicy - postacie z serialu mają wyraźny instynkt zabójcy i zero skrupułów "po robocie".
Chyba już w pierwszym odcinku, na samym początku, ale głowy sobie uciąć nie dam. Gdy przejechano psa i Frank ulżył mu w cierpieniach.
Serial z Dustinem Hoffmanem zostal zdjety, bo na planie w wypadku zginal kon. Jest oczywiste, ze we wspolczesnych produkcjach nie zabija sie zwierzat.
Serial zdjęli, ale nie po tym jak zginął JEDEN koń, tylko kilka. Za bardzo nie przejęli się tym na początku, ale pod naciskiem zdecydowali się zakończyć serial. Oczywiście, że nie zabijają zwierząt na potrzeby filmu (mam taką nadzieję), ale również nie za bardzo się nimi przejmują. Aktorzy przynajmniej mają z tego kasę